fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

Zapowiadamy kolejną interwencję poselską w CBA, w najbliższą środę znów upomnimy się o raport w sprawie obecnego szefa NIK Mariana Banasia. Jeżeli jutro Centralne Biuro Antykorupcyjne nie udostępni parlamentarzystkom i parlamentarzystom wskazanych dokumentów lub nie odpowie im w ustawowym terminie, Lewica zastosuje kroki prawne. W ubiegły piątek posłanka Marcelina Zawisza oraz poseł Tomasz Trela zwrócili się do CBA o udostępnienie raportu dotyczącego oświadczeń majątkowych Banasia. W odpowiedzi usłyszeli, iż Biuro nie jest dysponentem tego dokumentu, a raport jest w posiadaniu Prokuratury w Białymstoku. Lewica chce uzyskać dostęp do raportu, aby sformułować wniosek o postawienia prezesa NIK przed Trybunał Stanu.

Macelina Zawisza podczas konferencji prasowej powiedziała:  

Uważamy, że ten raport powinien być dostępny wszystkim obywatelom i obywatelkom. Dlaczego? Szef NIK ma wyjątkowe uprawnienia: może kontrolować każdy szczebel samorządu oraz rząd, może kontrolować nieprawidłowości w każdym zakresie. To czego nie może, to nie może być oskarżanym o przestępstwa, nie może być osobą, co do której są wątpliwości, czy nie ma kontaktu z osobami związanymi z mafią. To osoba, która powinna być ponad wszelkimi wątpliwościami, co do której moralności, ale także tego, że przestrzega prawa, nie powinno być żadnych wątpliwości.  

Lewica chce uzyskać dostęp do raportu, aby sformułować wniosek o postawienia prezesa NIK przed Trybunał Stanu. Jeżeli CBA odmówi nam dostępu do raportu albo nie odpowie nam w ustawowym terminie, będziemy podejmować kroki sądowe. Nie może być tak, że zaprzysiężeni parlamentarzyści nie mają dostępu do raportu CBA, który jest zastrzeżony. My jako parlamentarzyści mamy uprawnienie do dostępu do dokumentów tajnych. Zastrzeżenie jest najniższym z tych dostępów tajności, co do którego my mamy dostęp. CBA nie ma prawa odmawiać parlamentarzystom RP dostępu do dokumentów, do których mają dostęp. 

Tomasz Trela podczas konferencji prasowej powiedział: 

Wspólnie z posłanką Marceliną Zawiszą w najbliższą środę po raz kolejny wybierzemy się do Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Poinformujemy CBA dzisiaj odpowiednim pismem, że jutro przyjdziemy po raz kolejny z kontrolą parlamentarną, żebyśmy dostali ten raport, żeby raport posłużył nam do kompletnego wniosku o Trybunał Stanu i powiemy jeszcze raz: +sprawdzam+ dla polityków Prawa i Sprawiedliwości. Jeżeli PiS chce rozwiązać ten problem, to Lewica ma drogę rozwiązania. 

Fakt niestawienia się Mariana Banasia we wtorek na posiedzenie senackiej Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej jest dowodem na to, że prezes NIK ma nieczyste sumienie. Dzisiaj instytucja kierowana przez pana prezesa, potencjalnego przestępcę, wysnuwa zarzuty, 16 zarzutów i kieruje doniesienia do prokuratury na Ministerstwo Sprawiedliwości, którym kieruje pan Zbigniew Ziobro, który to jednocześnie jest Prokuratorem Generalnym i będzie podejmował decyzję, czy wszcząć dane postępowanie w danej sprawie. Bareja by sobie lepiej tego nie wymyślił. 

Mamy polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy tak naprawdę zaczynają na siebie donosić, jeden walczy z drugim, kto popełnił większe wykroczenie i kto popełnił większe przestępstwo, a toczy się to na oczach Polek i Polaków. Toczy się gra o wpływy w państwie polskim, toczy się gra o wpływy w Prawie i Sprawiedliwości, a służy do tego konstytucyjna instytucja, jaką jest NIK. 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023