Budowa rzetelnej i dobrze informującej telewizji publicznej to obowiązek każdej władzy. W ostatni piątek, o godzinie 22.30 w Pałacu Prezydenckim pan Andrzej Duda podsumował swoje 5 lat prezydentury. Idąc za przykładem posłanki Joanny Lichockiej pokazał Polkom i Polakom środkowy palec i podpisał czek - nie na 2 mld złotych, ponieważ ta kwota dotyczy jedynie 2020 r. - ale na blisko 10 mld złotych.
Składamy projekt ustawy, który da szansę PiS-owi i Andrzejowi Dudzie odpowiedzieć na pytanie: czy pieniądze na media publiczne to pieniądze na misję? Chcemy zmiany ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, która pozwoli na wybór prezesa i członków zarządu TVP przez Sejm większością 3/5 głosów. Większość kwalifikowana pozwoli na to, aby nowe władze TVP zostały wybrane ponad partyjnym podziałem.
Nowy prezes TVP zostanie wybrany na początku kwietnia 2020 r., najbliższe posiedzeniu Sejmu odbędzie się 25 i 26 marca br., jest zatem czas, aby tę ustawę przyjąć. Jeżeli tak się nie stanie, oznacza to jasną deklarację, iż pieniądze przekazane na TVP, to pieniądze na kampanię wyborczą Andrzeja Dudy.
Tomasz Trela podczas konferencji powiedział:
W ostatni piątek, o godzinie 22.30 w Pałacu Prezydenckim pan Andrzej Duda podsumował swoje 5 lat prezydentury. Idąc za przykładem posłanki Joanny Lichockiej pokazał Polkom i Polakom środkowy palec i podpisał czek - nie na 2 mld złotych, ponieważ ta kwota dotyczy jedynie 2020 r. - na blisko 10 mld złotych. Czek na 5 lat propagandy.
Prezydent Andrzej Duda jest wyrazicielem woli posła Jarosława Kaczyńskiego, który wpadł do Biura Bezpieczeństwa Narodowego na 11 minut i załatwił 10 mld złotych dla swoich koleżanek i kolegów z mediów publicznych. Nieważna jest ochrona zdrowia i onkologia; edukacja, czy też pomoc społeczna - ważna jest kampania wyborcza. Prezydent Andrzej Duda zrobi absolutnie wszystko, aby kamery publicznych mediów towarzyszyły mu każdego dnia.
Dzień po tym haniebnym podpisie, Robert Biedroń zaapelował do Andrzeja Dudy, że jeżeli ma choć trochę honoru i odwagi, to powinien zrezygnować z ubiegania się o mandat prezydenta RP i namówić posła Jarosława Kaczyńskiego do startu. Ten kto podejmuje decyzje powinien startować w tych wyborach.
Co można zrobić za 10 mld złotych? Na to wskazuje Robert Biedroń: to emerytura i renta wdowia, która dotyczyłaby 1,5 mln Polek i Polaków; to 1600 złotych najniższej emerytury na rękę; to emerytura stażowa.
10 maja Polki i Polacy będą mieli wybór, albo prawicowa Polska pogardy Andrzeja Dudy, albo lewicowa Polska godności Roberta Biedronia.
Krzysztof Gawkowski podczas konferencji powiedział:
Budowa rzetelnej i dobrze informującej telewizji publicznej to obowiązek każdej władzy. Nie wierzymy w to, że 2 mld złotych w 2020 r. i kolejne miliardy w kolejnych latach, mają służyć mediom publicznym, ale mediom partyjnym. Dlatego mówimy sprawdzam i składamy projekt ustawy, który da szansę PiS-owi i Andrzejowi Dudzie odpowiedzieć na pytanie: czy pieniądze na media publiczne to pieniądze na misję? Chcemy zmiany ustawy o Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, która pozwoli na wybór prezesa i członków zarządu TVP przez Sejm większością 3/5 głosów. Większość kwalifikowana pozwoli, aby nowe władze TVP zostały wybrane ponad partyjnym podziałem. Rządzący PiS będzie musiał rozmawiać z opozycją, a nowy prezes i nowy zarząd dadzą gwarancję, że pieniądze przeznaczone na media publiczne zostaną dobrze spożytkowane. Nowy prezes TVP zostanie wybrany na początku kwietnia 2020 r., jest zatem czas, aby tę ustawę przyjąć, nawet na posiedzeniu Sejmu, które zostało zaplanowana na 25 i 26 marca. Jeżeli tak się nie stanie, oznacza to jasną deklarację, iż pieniądze przekazane na TVP, to pieniądze na kampanię wyborczą Andrzeja Dudy.