7 kwietnia to Światowy Dzień Zdrowia i Dzień Pracowników Ochrony Zdrowia. Wszystkim Polkom i Polakom - bez względu na polityczne poglądy - życzymy zdrowia!
Dziś jeszcze bardziej niż każdego dnia trzeba podkreślić, że pracownicy opieki zdrowotnej to prawdziwi bohaterowie i bohaterki. Dziękujemy im za ciężką pracę w ekstremalnie trudnych okolicznościach. To praca tym trudniejsza, że rząd im jej nie ułatwia. Nie zaopatruje szpitali w niezbędny sprzęt, bo chwile przed kryzysem wyprzedawał maseczki na wolnym rynku.
Lewica w ramach swojego pakietu antykryzysowego zaproponowała szereg rozwiązań dla ochrony zdrowia:
📌 50% dodatek do wynagrodzenia lekarzy i całego personelu medycznego w szpitalach, które dzisiaj walczą z koronawirusem.
📌 22 miliardy złotych więcej na opiekę zdrowotną - tu i teraz, bezpośrednio do szpitali i pacjentów, ze środków unijnych, przed którymi rząd Mateusza Morawieckiego tak bardzo się broni.
📌 Dodatkowe ubezpieczenie - finansowane przez państwo - dla lekarzy i pacjentów szpitali w całej Polsce.
📌 Organizacja opieki nad dziećmi personelu medycznego w bezpiecznych i przyjaznych warunkach.
📌 Fundusze dla medycznych instytutów badawczych na prace nad rozwiązaniami związanymi z przeciwdziałaniem i leczeniem COVID-19.
Robert Biedroń podczas konferencji prasowej powiedział:
Dzisiaj jest Dzień Pracowników Ochrony Zdrowia. To oni są dzisiaj prawdziwymi bohaterkami i bohaterami. Bohaterstwa zabrakło jednak partii rządzącej, która brnie po trupach do urn, tylko po to, żeby zainstalować swojego niby-prezydenta Andrzeja Dudę. Dzisiaj, kiedy potrzebujemy męża stanu, prezydent Andrzej Duda zachowuje się jak dzieciak i bawi się na Tik Toku. Po raz kolejny zgłosi poprawki do Tarczy Antykryzysowej, która jest dziurawa jak durszlak. Te poprawki to między innymi dodatek do pensji dla pracowników ochrony zdrowia.
To posiedzenie Sejmu trwa już tydzień. Ile przegłosowano ustaw, które naprawdę pomogą Polkom i Polakom? Zero. Za to przegłosowano ustawę, która ma uratować skórę Andrzejowi Dudzie. Część opozycji już skapitulowała. Kaczyński tylko na to liczy, bo tak może obsadzić w Pałacu Namiestnikowskim niby-prezydenta Dudę.
Nie ma zgody Lewicy na majstrowanie wokół wyborów i przeprowadzenie ich w warunkach epidemii. Kaczyński razem ze swoją formacją polityczną jak szaleńcy prą do tych wyborów. Jak szaleńcy zmierzają wydać 1 mld 100 mln zł na wybory, które dziś nikomu nie są potrzebne, oprócz Kaczyńskiego, który kolanem próbuje przepchnąć niby-prezydenta Andrzeja Dudę, żeby został po raz kolejny prezydentem. Te pieniądze powinny trafić do ochrony zdrowia. To będzie najpiękniejszy prezent jaki Sejm może dać służbie zdrowia. Za tę kwotę można kupić 100 mln maseczek ochronnych lub 50 tysięcy respiratorów.
Czas zająć sprawami ważnymi. Dlatego napisałem list do prezydenta Andrzeja Dudy, by zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego, na której uzgodnimy prawdziwy plan ratunkowy dla Polek i Polaków, dla ich firm i miejsc pracy, zamiast tej wydmuszki, którą przyjął rząd.