Rekonstrukcja rządu Zjednoczonej Prawicy to narzędzie, którym obóz władzy próbuje przykryć niewygodne dla siebie fakty.
Do tej pory premier Mateusz Morawiecki nie odniósł się do wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, w którym orzeczono, iż polski premier łamał prawo w związku z organizacją wyborów, które miały się odbyć 10 maja 2020 r.
Wyrok WSA uznający za bezprawne zlecenie przez premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Jacka Sasina przygotowań wyborów korespondencyjnych Poczcie Polskiej, daje podstawę do tego, aby przygotować wniosek o Trybunał Stanu dla polskiego premiera.
Lewica będzie przekonywać wszystkie opozycyjne frakcje zasiadające w polskim parlamencie, do poparcia takiego wniosku.
Rząd powinien zając się tym co jest najważniejsze dla Polek i Polaków: ochroną zdrowia, z walką z pandemią. Znów mamy rekord zakażeń, jest ich ponad 2000, ale ta liczba będzie z każdym dniem rosła.
Słyszeliśmy, że ten rząd będzie historycznie mały, będzie bardzo mało ministrów, resortów, a już po dwóch dniach widzimy, że to ściema. Będzie 14 ministerstw, dochodzą dwaj ministrowie „bez teki” z wyraźną konotacją polityczną i zostały utworzone dwa nowe urzędy centralne.
Krzysztof Gawkowski podczas konferencji prasowej powiedział:
Przez ostatnie miesiące rząd zamiast walką z epidemię i innymi palącymi problemami, koncentrował się na tym, kogo w rządzie zabraknie oraz na tym, jak Kaczyński okiwa Ziobrę i Gowina. W tym wszystkim uciekł nam temat premiera Mateusza Morawieckiego, który w tej grze jest postacią kluczową. Do tej pory Mateusz Morawiecki nie odniósł się do wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, w którym orzeczono, iż polski premier łamał prawo. Ten wyrok daje możliwość mówienia o Trybunale Stanu dla szefa Rady Ministrów.
Klika miesięcy temu usłyszeliśmy, że w Polsce wszystko odbywa się zgodnie z prawem, ale sąd temu zaprzeczył. PiS cały czas broni swoich decyzji, a tzw. ustawa o bezkarności miała spowodować, iż problem zniknie. O tej sprawie nie można zapomnieć, nie można zamieść jej pod dywan.
Rozpoczynamy rozmowy z klubami opozycyjnymi w sprawie wniosku o Trybunał Stanu dla Mateusza Morawieckiego. Powinna być to wspólna decyzja opozycji. W uzasadnieniu wyroku są wskazane przesłanki, do tego, aby postawić premiera przed Trybunałem, ponieważ prawo było łamane.
Koalicja Obywatelska, PSL-Kukiz15 oraz Konfederacja otrzymają od nas zaproszenie do rozmów, które miałyby doprowadzić do wspólnego wniosku opozycji, o Trybunał Stanu dla premiera Mateusza Morawieckiego!
Karolina Pawliczak podczas konferencji prasowej powiedziała:
Ta rekonstrukcja pokazała, iż rząd zajmuje się sam sobą, że to łączenie poprzez pączkowanie stanowisk. Wzrasta liczba ministrów, sekretarzy; to rząd z największą liczbą członków administracji państwowej.
Nie zgadzamy się na to! Rząd powinien zając się tym co jest najważniejsze dla Polek i Polaków: ochroną zdrowia, z walką z pandemią. Znów mamy rekord zakażeń, jest ich ponad 2000, ale ta liczba będzie z każdym dniem rosła.
Tomasz Trela podczas konferencji prasowej powiedział:
Słyszeliśmy, że ten rząd będzie historycznie mały, będzie bardzo mało ministrów, resortów, a już po dwóch dniach widzimy, że to ściema. Będzie 14 ministerstw, dochodzą dwaj ministrowie „bez teki” z wyraźną konotacją polityczną i zostały utworzone dwa urzędy centralne. Zatem ministrów zastąpią prezesi, wiceministrów zastąpi wiceprezesi, i nadal ciotki i pociotki będą pracowały w administracji rządowej.
Ta rekonstrukcja ma również bardzo ważny aspekt personalny, po bardzo słabych ministrach pani Zalewskiej i panu Piontkowskim, do resortu wejdzie historyczny szkodnik, któremu obce są słowa „wolność, równość, tolerancja” i chciałby zrobić ze szkoły propagandy polityki PiS. Będziemy jako Lewica każdego dnia będzie patrzeć Czarnkowi na ręce i śledzić jego każdy krok. Jeżeli pokaże się choć jedna wypowiedź, która będzie uderzała w uczniów lub ograniczała ich swobody obywatelskie, będziemy bardzo głośno o tym mówić i stanowczo interweniować.
Jest jeszcze drugi minister, o którym mówi się rzadziej i trochę mniej to Jarosław Gowin. Jarosław Gowin – ten liberał – będzie zajmować się pracownikami i rynkiem pracy, to możemy być pewni, że umowa śmieciowa będzie się miała coraz lepiej, a umów o pracę będzie coraz mniej. Ten gospodarczy liberał pracownika nie szanował i nie będzie szanował.
Dariusz Wieczorek podczas konferencji prasowej powiedział:
Rekonstrukcja rządu to również totalna porażka, jeżeli chodzi o stan gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej. Pamiętam, jak w 2015 r. była wielka euforia, że powstaje ministerstwo, które się zajmie tym sektorem, że prawica będzie go odbudowywać. Dziś ta sama prawica likwidując Ministerstwo Gospodarki Wodnej i Żeglugi Śródlądowej sama się przyznaje, że nic w tej sprawie nie zrobiono. Zwracam się do premiera Kaczyńskiego i premiera Morawieckiego, to, że likwidujecie to ministerstwo nie znaczy, że likwidujecie problemy, które są w tym obszarze. To ministerstwo przez pięć lat nic dobrego nie zrobiło i doprowadziło do zapaści stoczni; do tego, że dzisiaj nie mamy polskiego dorsza w Bałtyku. Dzisiaj się dowiadujemy, że te problemy będzie rozwiązywało Ministerstwo Infrastruktury, to zły kierunek i wielki błąd.