fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

Środa 17 marca 2021 r. przyniosła rekordową liczbę zakażeń na koronawirusa oraz zgonów wynikających z zakażenia tą chorobą. Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 25 052 nowych przypadkach COVID-19 oraz o kolejnych 453 zmarłych. Rządzący zbyt lekkomyślnie luzowali obostrzenia, zwłaszcza w sytuacji, w której pojawiła się brytyjska mutacja koronawirsua. Rząd zamiast walczyć z epidemią, patrzył na słupki poparcia, a te leciały i lecą w dół. Zjednoczona Prawica nie chciała drażnić swoich wyborców, nie chciała drażnić przedsiębiorców, nie chciała słuchac opozycji, tak więc rozdrażniła wirusa. 

Rządzący organizują narady, trwają ustalenia co zrobić, wprowadzać mały czy duży lockdown? Wszelkie te decyzje są spóźnione, one powinny były zapaść 2-3 tygodnie temu. Błędy popełnione przez obóz władzy tak naprawdę wydłużają lockdown, gdyby nie jego przedwczesne zniesienie, to być może dzisiaj mówilibyśmy o znoszeniu obostrzeń.

Apelujemy do rządu o szybkie i jednoznaczne decyzje. Należy wprowadzać obostrzenia na terenie całego kraju. Warto też posłuchać opozycji i przestać udawać, że ma się monopol na wiedzę. Jeżeli przedsiębiorcy mają kłopoty finansowe, to należy im pomóc, ale nie należy pomagać wirusowi. 

Apelujemy do Polek i Polaków, jeżeli nie musicie nie wychodźcie z domów! Jeżeli nie musicie korzystać ze szpitali, ponieważ wasze dolegliwości nie są mocne, to idźcie do przychodni lub poradni.

Wojciech Konieczny podczas konferencji prasowej powiedział: 

Znowu dochodzimy do rekordów zakażeń i rekordów śmierci powodowanych koronawirusem. Trudno o tej sytuacji mówić spokojnie. Byliśmy przeciwnikami znoszenia obostrzeń, ale tak się stało i w naszym rozumieniu stało się to zbyt lekkomyślnie. W połowie lutego wiadomo już było o brytyjskiej odmianie koronawirusa, a także o tym, że u naszych sąsiadów epidemia się bardzo gwałtowanie rozwijała, ale rządzący postanowili ustąpić pod naciskiem przedsiębiorców, hotelarzy oraz część społeczeństwa. Jednakże pojawiały się głosy ostrzegawcze, w tym i nasze, aby się z tym wstrzymać do końca lutego i początków marca. Nie chciano drażnić wyborców, nie chciano drażnić przedsiębiorców, tak więc rozdrażniono wirusa. A z wirusem nie da się negocjować i nie da się mu wytłumaczyć, że „słupki poparcia spadają, tak więc nie możemy powiedzieć rzeczy niepopularnych w społeczeństwie”. Wirus korzysta z okazji i jeżeli ją dajemy znosząc obostrzenia to wirus natychmiast ją wykorzystuje.  

Rządzący organizują narady, trwają ustalenia co zrobić, wprowadzać mały czy duży lockdown. Wszelkie te decyzje są spóźnione, one powinny były zapaść 2-3 tygodnie temu. To wszystko tak naprawdę wydłuża lockdown, gdyby nie jego przedwczesne zniesienie, to być może dzisiaj mówilibyśmy o znoszeniu obostrzeń. Namawiamy rządzących, aby przestać patrzeć na słupki poparcia, ale pochylić się nad pacjentami, którzy nie mogą znaleźć opieki w szpitalach. Okazuje się, że szpitale tymczasowe nie spełniają swej roli i wszystkie szpitale muszą wrócić do tej ilość miejsc „covidowych” z jesieni.  

Apelujemy do rządu o szybkie i jednoznaczne decyzje. Należy wprowadzać obostrzenia na terenie całego kraju. Warto też posłuchać opozycji i przestać udawać, że ma się monopol na wiedzę. Nadchodzi ocieplenie, trwa proces szczepienia to już może nie potrwać długo. Jeżeli przedsiębiorcy mają kłopoty finansowe, to należy im pomóc, ale nie należy pomagać wirusowi.  

Apelujemy do Polek i Polaków, jeżeli nie musicie nie wychodźcie z domów. Jeżeli nie musicie korzystać z Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych, ponieważ wasze dolegliwości nie są mocne idźcie do przychodni lub poradni. Jeżeli nie potrzebujecie poważnej pomocy, unikajcie szpitali, mówię to w trosce o Wasze bezpieczeństwo, są one bardzo mocno przeciążone.  

Paulina Matysiak podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Na wczorajszej Komisji Infrastruktury odbyło się pierwsze czytanie projektu złożonego przez Lewicę, była to bardzo krótka nowela prawa przewozowego. Podczas tej komisji głosami posłów PiS, Konfederacji ten projekt został odrzucony, bez żadnej argumentacji co jest nie tak z tym projektem. Nowela dawała możliwość konduktorom, kierownikom pociągów oraz kontrolerom możliwość usunięcia osoby, która nie stosuje się do obecnie obowiązujących zaleceń, czyli noszenia maseczki. Dziś pasażer może zaśmiać się twarz konduktorowi i może nie wyjść z pociągu. Niewiele też można w takiej sprawie zrobić, poza wezwaniem policji na najbliższą stację, co będzie skutkowało dużymi opóźnieniami, ale przede wszystkim narażeniem życia i zdrowia pasażerów oraz obsługi pociągów. Decyzja o odrzuceniu projektu Lewicy wyszła z Ministerstwa Infrastruktury jest absurdalna, nieodpowiedzialna i głupia. Nie można wprowadzać obostrzeń, których potem nie można egzekwować. 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023