W zeszłym tygodniu złożyliśmy w Sejmie projekt ustawy, który zakłada, iż Polki i Polacy dostaną wolny dzień na szczepienie przeciwko koronawirusowi. W tej chwili wolny dzień można dostać tylko na szczepienie obowiązkowe, a przyjęcie preparatu na COVID-19 jest dobrowolne.
Proponowana nowelizacja ustawy o zapobieganiu oraz o zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, dodaje artykuł zgodnie z którym pracownikowi, także zatrudnionemu na podstawie umowy zlecenia, będzie przysługiwać dzień wolny od pracy w dniu wykonania szczepienia ochronnego przeciwko COVID-19 na podstawie skierowania, jeżeli przedstawi on pracodawcy skierowanie najpóźniej w dniu poprzedzającym dzień wykonania szczepienia.
Chcemy zmobilizować do szczepień tę część społeczeństwa, która ma wątpliwości, czyli 30 proc. Polaków. Wolny dzień byłby motywacją do pójścia na szczepienia. Poza tym szczepienie może trwać kilka godzin. Trzeba dojechać na miejsce, poczekać we kolejce. To czasem trwa długo, więc pracownicy muszą brać urlop na ten dzień. Rząd nie tylko musi zachęcać, ale też wprowadzać odpowiednie regulacje. Walka z kryzysem pandemii nie może się odbywać głównie kosztem ludzi pracy.
Dziś domagamy się i składamy w tej sprawie wniosek do pani marszałek Elżbiety Witek o wprowadzenia tego projektu na najbliższe posiedzenie Sejmu, tak żebyśmy od jutra już mogli tym projektem się zajmować. Nie ma czasu do stracenia, każdego dnia umierają w Polsce ludzie.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji prasowej powiedziała:
Wciąż napływają do nas smutne dane, w ciągu ostatniej doby z powodu koronawirusa zmarło w Polsce 245 osób. Od początku pandemii to prawie 72 tysiące osób, ponad 70 tysięcy rodzin jest pogrążonych w żałobie. Przez blisko półtora roku zmarło w Polsce tyle ludzi, ile mieszka w Ostrowie Wielkopolskim.
Toczą się szczepienia, trwają liczne akcje promocyjne zachęcające do nich. Ministerstwo Zdrowia podaje, że wczoraj zaszczepiono 142 tysiące osób. Wiemy, że łącznie pierwszą dawką zaszczepionych zostało już ok. 30% polskiej populacji. To może się wydawać na pierwszy rzut oka dużo, ale to wciąż zbyt mało, żeby móc mówić o tym, że jesteśmy bezpieczni i nie musimy obawiać się wirusa. Wciąż zbyt mało osób udaje się na szczepienia. Część z nich chciałaby się zaszczepić, ale ich terminy wypadają w środku dnia pracy. Dziś nie ma takiej możliwości, żeby legalnie zwolnić się z pracy w dniu szczepienia.
Trzeba dać Polom i Polakom szansę przyjąć preparat. Dlatego Lewica w ubiegłym tygodniu złożyła krótki i prosty projekt ustawy gwarantujący każdej pracującej osobie wolny dzień na odbycie szczepienia przeciwko COVID-19. Projekt został złożony a dziś domagamy się i składamy w tej sprawie wniosek do pani marszałek Witek o wprowadzenia tego projektu na najbliższe posiedzenie Sejmu, tak żebyśmy od jutra już mogli tym projektem się zajmować. Nie ma czasu do stracenia, każdego dnia umierają w Polsce ludzie. Każdy dzień zwłoki ze szczepieniami to życie oraz zdrowie Polek i Polaków.
Anita Kucharska-Dziedzic podczas konferencji prasowej powiedziała:
10% społeczeństwa jest już bezpieczne, ponieważ są zaszczepieni obiema dawkami. Jedną dawką zaszczepiło się 30% z nas. Ten poziom w żaden sposób nie zapewni nam odpowiedzialność odporności zbiorowej. Pamiętajmy, że jesteśmy przed czwartą falą i pojawiają się kolejne mutacje wirusa, coraz bardziej zjadliwe i skutkujące coraz wyższym odsetkiem powikłań.
Stoimy przed naprawdę wielką szansą, żeby powstrzymać ten dramatyczny trend, który obserwowaliśmy przy ostatniej fali, kiedy wielu Polaków doświadczyło zakażenia mutacją brytyjską. Przekonujmy nieprzekonanych. Ja się bardzo cieszę z tego, że są kampanie promocyjne. Trochę mniej się cieszę, że są na to wydawane pieniądze.
Dlaczego dzień wolny od pracy? Dlatego, że on się nam naprawdę wszystkim opłaci! Opłaci się pracodawcom, zważywszy na to, że kwarantanny chorobowe to są ich rzeczywiste straty. Jeden dzień, aby można się było spokojnie i bez kombinowania zaszczepić. Dajmy Polkom i Polakom zachętę, żeby się zaszczepić, także tym, którzy w tej chwili szukają albo mają jakieś powody, żeby tego nie zrobić. Sprawmy, aby zaszczepiło się jak najwięcej naszych rodaków, żebyśmy mogli osiągnąć odporność zbiorową.