Prezent na Dzień Dziecka
Wydłużenie urlopu ojcowskiego jest wielkim prezentem Lewicy dla najmłodszych z okazji jutrzejszego Dnia Dziecka. Większe zaangażowanie ojców w wychowanie dziecka we wczesnej fazie rozwoju, nie tylko zbuduje lepsze więzi, ale też stworzy lepszą relację pomiędzy tatą a dziećmi w późniejszym życiu.
Dłuższy o 4 tygodnie urlop ojcowski to również świetna dźwignia do zwiększenia liczby rodzących się dzieci. Sytuacja demograficzna w Polsce jest katastrofalna, w 2020 r. zmarło 480 tysięcy osób a urodziło się tylko 355 tysięcy dzieci. Zwiększenie poczucia bezpieczeństwa kobiet, a także powiększenie udziału pań w rynku pracy to dwie ważne kwestie, na które należy zwrócić uwagę, jeżeli chcemy, aby w Polsce rodziło się więcej dzieci.
Lewica składa dziś projekt ustawy wydłużający urlop ojcowski z dwóch do sześciu tygodni, a także zwiększający możliwość wzięcia przez ojca urlopu na dziecko z 2 dni do 5 dni. Lewica proponuje nie tylko bardzo dobre rozwiązanie prorodzinne, ale jednocześnie daje możliwość wdrożenia dyrektywy unijnej z 2019 r., której dziwnym trafem polski rząd nie kwapi się wprowadzić w życie.
W kwietniu 2019 r. Parlament Europejski przegłosował dyrektywę “work-life balance”, która wprowadza regulacje dotyczące uprawnień rodzicielskich, m.in. w zakresie urlopu ojcowskiego, rodzicielskiego oraz elastycznej organizacji pracy. Termin jej wdrożenia upływa już niedługo, bo w 2022 r.
Urlop ojcowski 2021 r.
W tej chwili polskie prawo przewiduje urlop ojcowski w wymiarze 2 tygodni. Rodzice mogą też podzielić się urlopem rodzicielskim, tata może też pójść na cały 32 tygodniowy urlop rodzicielski, a nawet skorzystać z 6 tygodni macierzyńskiego. Z tych rozwiązań w latach 2018-2019 skorzystało zaledwie 1% mężczyzn.
Lewica oraz Parlament Europejski proponują nietransferowalny urlop dla ojców, który opłaca się wszystkim: kobietom, ponieważ gwarantuje równość na rynku pracy; panom daje prawo do bycia z dzieckiem bez konieczności specjalnych porozumień z pracodawcą i oczywiście dzieciom, które będą mogły tworzyć więzi z obojgiem rodziców.
Na czym polega urlop ojcowski?
Urlop ojcowski - przysługuje każdemu wyłącznie ojcu z okazji narodzin dziecka. Jest w 100% płatny i pracodawca nie może w tym okresie zwolnić pracownika. Wynosi maksymalnie 14 dni i może zostać podzielony na dwie równe części, które muszą zostać wykorzystane do momentu ukończenia przez dziecko dwóch lat.
Wanda Nowicka podczas konferencji prasowej powiedziała:
Składam dziś projekt ustawy wydłużający urlopu ojcowskiego z dwóch do sześciu tygodni, a także zwiększający możliwość wzięcia przez ojca urlopu na dziecko z 2 dni do 5 dni. Jest to bardzo dobre rozwiązanie prorodzinne. Jednocześnie tą ustawą wdrażamy dyrektywę unijną z 2019 r., której rząd niestety nie wdraża.
Wydłużenie urlopu ojcowskiego jest wielkim prezentem Lewicy dla dzieci z okazji jutrzejszego Dnia Dziecka. Uważamy, że większe zaangażowanie ojców w wychowanie dziecka we wczesnej fazie rozwoju, nie tylko buduje lepsze więzi, ale też spowoduje lepszą relację pomiędzy ojcami a dziećmi w późniejszym życiu.
Ustawa ta ma ogromny potencjał, aby poprawić sytuacją demograficzną w Polsce, która obecnie jest katastrofalna. Od wielu lat umiera więcej ludzi niż się rodzi. Rok 2020 r. pod tym względem to jest kompletna katastrofa, zmarło w nim 480 tysięcy osób, a urodziło się tylko 355 tysięcy dzieci. Oczywiście wpływ na to też miała pandemia.
Szansa i możliwość większego zaangażowania mężczyzn w wychowaniu dzieci, to większe poczucie bezpieczeństwa kobiet, jak i całych rodzin. Zwykle to na panie spada ciężar wychowywania potomstwa, i dlatego też nie chcą się one zdecydować na kolejne dziecko.
Aby zwiększyć udział kobiet na rynku pracy, potrzebna jest równowaga między życiem rodzinnym a życiem zawodowym. Panie są obecnie dyskryminowane na rynku pracy, ponieważ są matkami i wychowują dzieci. Jeżeli ojcowie będą mogli w większym stopniu pomagać wychowywać dzieci, to zniknie ten powód dyskryminacji.
Najwyższy czas, aby rząd się wziął do roboty i poparł naszą ustawę zwiększającą urlop rodzicielski dla ojców oraz wdrożył tę dyrektywę unijną.
Robert Biedroń podczas konferencji prasowej powiedziała:
To dobry dzień dla polskich dzieci. Lewica robi to, co każdy rozsądny europejski rząd powinien był zrobić, a większość krajów UE już tę kwestię uregulowała. Należy sprawić, aby było więcej taty w domu, aby dzieci w Polsce miały poczucie, iż i tata oraz mama są dla nich dostępnie wtedy, kiedy ich potrzebują.
Pandemią koronawirusa w sposób najbardziej jaskrawy obnażyła potrzebę bliskości, potrzebę życia rodzinnego, potrzebę bycia z obojgiem rodziców. Dla polskich dzieci najlepszym prezentem jest fakt, iż w domu jest i tata, i mama. Do tej pory to mamy miały więcej urlopu wychowawczego i to na nie spadał ten ciężar wychowywania. Model rodziny zarówno w Polsce, jak i w Europie się zmienia. Ojcowie również chcą podejmować te wyzwania i ponosić współodpowiedzialność za wychowywanie dzieci.