fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

PiS chciał, aby Sejm zając się ustawą Lex TVN podczas obrad w dniu 11 sierpnia, jednakże w trakcie obrad obóz władzy przegrał głosowanie odraczające posiedzenie aż do września. W reakcji na tę porażkę Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zarządziła 15 minutową przerwę, która przeciągnęła się aż do dwóch godzin, po czym ogłosiła, że w wyniku stwierdzenia nieprawidłowości podczas głosowania, potrzebna jest jego reasumpcja. Te dwie godziny wystarczyły, aby posłowie Kukiz15 w tym sam Paweł Kukiz stwierdzili, iż pomylili się w głosowaniu. Oświadczenie to stało się podstawą do powtórzenia głosowania w sprawie odroczenia obrad. Pomimo protestów opozycji doszło do reasumpcji, w wyniku czego posiedzenie Sejmu było kontynuowano, a ustawa Lex TVN została przegłosowana. 

To nie był pierwszy raz, kiedy marszałek Elżbieta Witek ogłaszała reasumpcję głosowania, które klub PiS przegrał. Podobne sytuacje wydarzyły się 17 grudnia 2020 roku, 22 listopada 2019 roku oraz 16 grudnia 2016 roku. To w nocy z 21 na 22 listopada 2019 roku, kiedy Sejm głosował nad wyborem członków Krajowej Rady Sądownictwa padło słynne zdanie jednej z posłanek PiS: „Trzeba anulować, bo przegramy”. W odpowiedzi Elżbieta Witek odmówiła podania wyników głosowania i je „anulowała”, choć takiej procedury Regulamin Sejmu nie przewiduje. 

Lewica zapowiedziała, że jeśli marszałek Sejmu Elżbieta Witek zdecyduje się na głosowanie wniosku o reasumpcję głosowania o odroczenia posiedzenia izby, to zostanie złożony wniosek o jej odwołanie. Tak się stanie, ale we współpracy ze wszystkimi zainteresowanymi ugrupowaniami opozycyjnymi, a także przy jednoczesnym zaprezentowaniu kandydata, który zastąpiłby polityczkę PiS na funkcji Marszałka Sejmu. Rozmowy trwają.

W reakcji na skandaliczne postępowanie marszałek Witek związane z zarządzeniem reasumpcji głosowania bez należytej podstawy w regulaminie Sejmu, posłanka Beata Maciejewska złożyła do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień na szkodę interesu publicznego przez panią Elżbietę Witek. 

 

Wniosek120821 Wniosek120821a  
Wniosek120821b    
     


Beata Maciejewska podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Zastanawiamy się jak marszałek Witek dzisiaj rano mogła sobie spojrzeć w oczy w lustrze, po tym co wczoraj zrobiła, po tym jak zamieniła swój urząd w karykaturę Marszałka Sejmu. Przypominamy, że Marszałek Sejmu to jest drugą osobą w państwie, która powinna stać na straży nie tylko Sejmu, jego procedur, ale w ogóle na straży demokracji. Wczoraj pani marszałek Witek tę demokrację podeptała i wyrzuciła do kosza.  

My, jako Lewica uważamy, że taka osoba, która stoi po stronie jedynie swojego partyjnego interesu, nie może być marszałkiem Sejmu. Może powinna zatrudnić w jakichś służbach porządkowych, ma do tego predyspozycje. 

Wczoraj Lewica zaproponowała wszystkim ugrupowaniom opozycyjnym, aby wspólnie złożyć wniosek o odwołanie marszałek Elżbiety Witek oraz wspólnie znaleźć kandydata lub kandydatkę na to stanowisko. Rozmowy trwają. W przyszłym tygodniu prawdopodobnie przedstawimy taką osobę i jednocześnie złożymy wniosek o odwołanie marszałek Witek. 

Monika Falej podczas konferencji prasowej powiedziała: 

W imieniu klubu Lewica składamy do Prokuratury Krajowej zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa niedopełnienia obowiązków lub przekroczenia uprawnień na szkodę interesu publicznego przez panią Elżbietę Witek. Chcielibyśmy, żeby prokuratura wszczęła postępowanie przygotowawcze i podjęła niezbędne czynności dowodowe w celu pociągnięcia sprawcy do przestępstwa do odpowiedzialności karnej. Pani marszałek powinna działać w interesie publicznym, a nie w interesie jednej formacji jako funkcjonariuszka PiS.  

Mamy świadomość, że na stanowisku Prokuratora Generalnego jest również funkcjonariusz PiS, ale również i pani marszałek mieć świadomość, że jeżeli taki wniosek teraz nierozpatrzony lub też umorzony, bo tak najczęściej dzieje z wnioskami opozycji, to kiedyś te wnioski będą rozpatrywane. Przyjdzie taki czas, że pani marszałek Witek zostanie rozliczona ze wszystkich swoich haniebnych działań.  

Katarzyna Kotula podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Wszyscy wiemy, że wczoraj wydarzyła się rzecz skandaliczna i myślę, że warto dziś przypomnieć pani marszałek Witek raz jeszcze o regulaminie Sejmu. Pani marszałek, to nie jest Sejm Jarosława Kaczyńskiego, to nie jest Sejm Prawa i Sprawiedliwości, to jest Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i obowiązują w nim zasady zapisane w regulaminie. 

Rozdział trzeci, artykuł dziesiąty - Marszałek Sejmu stoi na straży praw godności i powagi Sejmu. Wczoraj w czasie posiedzenia na sali plenarnej pani marszałek podeptała prawa, godność i powagę Sejmu. Wiemy już dzisiaj, że pani marszałek Witek stała się funkcjonariuszką Prawa i Sprawiedliwości, która wypełniała wszystkie polecenia Jarosława Kaczyńskiego.  

Artykuł 189 Regulaminu Sejmu mówi o reasumpcji głosowania jedynie w przypadku, gdy głosowanie budzi uzasadnione wątpliwości. Wiemy już dzisiaj na pewno, że uzasadnione wątpliwości występują tylko wtedy, kiedy Prawo i Sprawiedliwość przegrywa głosowanie. Bo warto przypomnieć, że to nie był pierwszy raz. W listopadzie 2019 roku, w grudniu 2020 roku, ale także wczorajsze posiedzenie Sejmu. Uzasadnione wątpliwości. Okazało się wczoraj, że uzasadnione wątpliwości występują wtedy, kiedy posłowie Pawła Kukiza stwierdzają, że się pomylili, chociaż bardzo dobrze wiedzieli za czym głosują. 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023