fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

Zmęczeni pandemią pracownicy ochrony zdrowia płacą za kryzys w szpitalach. Kryzys, który zaczął się przed epidemią COVID-19, ale pandemia go pogłębiła. Złe warunki pracy, duża odpowiedzialność i niskie płace to rzeczywistość w polskich placówkach medycznych. Rzeczywistość, którą rząd ignoruje i zamiast podjąć dialog ze środowiskami pracowniczymi, odgradza się od prostujących.

Jeżeli polska ochrona zdrowia nie zmieni kursu, to niechybnie czeka nas moment, w którym kadra medyczna po prostu przejdzie na emeryturę i nie będzie nas miał kto leczyć! Przeciętny wiek pielęgniarki w Polsce to 53 lata, a więc do emerytury jest już bardzo blisko. Warunki pracy i płacy nie przyciągają nowych osób do zawodu, a młodzi medycy często wybierają pracę za granicą.

demo110921a

Lewica stoi po stronie pracowników ochrony zdrowia! Apelujemy do premiera o podjęcie rozmów z protestującymi. Zwracamy się też do wszystkich obywatelek i obywateli: my wszyscy jesteśmy pacjentami, pomóżmy tym, do których sami zwracamy się o pomoc.

W czwartek 9 września Senat niemal jednogłośnie opowiedział się za podniesieniem nakładów na ochronę zdrowia do 7,2 proc. PKB w ciągu czterech najbliższych lat – poprawkę w tej sprawie zgłosił senator Lewicy Wojciech Konieczny. Dzisiaj premier powinien zacząć dzień od deklaracji, iż obie te zmiany zostaną przegłosowane w Sejmie. 

10 września protestowali pracownicy sądów, dziś zawodów medycznych, do manifestacji swojego niezadowolenia szykują się następne grupy: pracownicy budżetówki, przedstawiciele służby cywilnej, służby mundurowe, członkowie ochotniczych straży pożarnych. To pokazuje, że Polska po pandemii jest na skraju kolejnego kryzysu. Jeżeli załamią się usługi publiczne, to załamie się polska gospodarka oraz bezpieczeństwo. Wtedy znajdziemy się w prawdziwym, a nie PR-owym stanie wyjątkowym. Bądźmy solidarni z pracownikami zawodów medycznych oraz wszystkimi innymi grupami zawodowymi, które będą protestować.

Lewica jest zawsze po stronie ludzi pracy! Posłanki i posłowie będą razem z protestującymi! Skoro budżet państwa stać wydawać miliardy np. na Pałac Saski czy IPN, to również powinny znaleźć się nim środki na godne płace dla sfery budżetowej. Tym bardziej, że premier Mateusz Morawiecki raz po raz chwali się świetną kondycją kasy państwa. Lewica mówi jasno: godne płace, nie pałace. 

demo110921b

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023