fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

W środę z pracownikami Solarisa spotkał się wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty, który wraz posłanką Agnieszką Dziemianowicz-Bąk i posłem Marcinem Kulaskiem wsparł strajkującą załogę. - Przyjechałem tu na zaproszenie tych ludzi. Jestem wicemarszałkiem Sejmu i uważam, że każdy szczebel jest dobry, żeby popierać słuszne żądania tych ludzi. Powiedziałem im dzisiaj, powiedziałem tym państwu, którzy stoją z tyłu: nie wstydźcie się swojej walki. Walczcie o swoje. Żadna matka i żaden ojciec nie powinni się wstydzić tego, że walczą o pieniądze dla swojej rodziny. Pieniądze, które zarabiają – mówił współprzewodniczący Nowej Lewicy.

- W sprawie strajku w Solarisie zwrócimy się do premiera Hiszpanii – zapowiedział Czarzasty. - Jest to jest osoba, którą znam, z którą spotkam się na zjazdach Partii Europejskich Socjalistów. Poproszę go też o wsparcie – oświadczył. Wicemarszałek Sejmu miał nadzieję także na spotkanie z zarządem firmy, ale ten odmówił motywując, iż „teren fabryki nie jest dobrym miejscem do spotykania”. W odpowiedzi polityk Lewicy zaprosił zarząd firmy Solaris Bus & Coach na spotkanie w parlamencie.

KulasekSolaris020222

- Trwa ósmy dzień strajku za osiem stów. 800 złotych to jest jedyny postulat. Pracownicy chcą po prostu godnie zarabiać – przypomniała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji prasowej po zakończeniu spotkania z załogą Solarisa. - Trwa ósmy dzień strajku za osiem stów. 800 złotych to jest jedyny postulat. Pracownicy chcą po prostu godnie zarabiać – podkreśliła.

- Jesteśmy z pracownikami Solarisa ponieważ popieramy ich walkę o godne życie. Podwyżki zjadają pensje pracowników. Nic dziwnego, że w takiej sytuacji walczą o godne życie swoich rodzin – mówił poseł Marcin Kulasek. - Lewica popierała i będzie popierać tę walkę. Fala strajków powoli wzbiera. Niebawem może rozlać się po Polsce. Będziemy wspierać wszystkie strajkujące załogi. W sektorze prywatnym i publicznym. Wszyscy Polacy chcą godnie żyć i mają do tego prawo. 

W poniedziałek 24 stycznia o godz. 6 rano rozpoczął się strajk generalny we wszystkich zakładach firmy Solaris, jednego z największych producentów autobusów miejskich w Europie. OPZZ Konfederacja Pracy i NSZZ "Solidarność" połączyły siły, aby w dobie galopujących cen walczyć o podwyżkę o 800 zł brutto. 

Od początku strajkujących wspierają posłanki i posłowie Lewicy, którzy byli na terenie zakładów Solarisa, gdy rozpoczynał się strajk.  

 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023