Lewica domaga się uzupełnienia porządku obrad Sejmu o informację Prezesa Rady Ministrów na temat tego, w jaki sposób i czy były stosowane różne techniki operacyjne wobec urzędników Najwyższej Izby Kontroli.
- Jeśli potwierdzą się informacje przekazywane przez NIK o masowych cyber ataku służb na tę instytucję , to mamy do czynienia z największym skandalem ostatnich 30 lat wolnej Polski – mówił poseł Krzysztof Śmiszek. Jak dodał, tak się też składa, że w najbliższą środę spotyka się komisja sprawiedliwości i będzie tam mowa o nielegalnych podsłuchach za pomocą Pegasusa. - Złożymy też wnioski do przewodniczącego Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o uzupełnienie obrad tej komisji, środowej komisji, o informacje, czy urzędnicy NIK: ustrojowego, niezależnego, konstytucyjnego organu państwa, byli obiektem zainteresowania służb specjalnych – poinformował Śmiszek.
- W najbliższym czasie dojdzie do zwołania Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, po to, by dowiedzieć się, które służby inwigilowały Najwyższą Izbę Kontroli. Musimy dowiedzieć się kto podsłuchiwał prezesa Mariana Banasia i innych funkcjonariuszy NIK. Czy było to CBA, ABW, Policja, czy jeszcze inne służby. Podobnych działań będziemy domagać się też od ministra Macieja Wąsika. W jego kompetencji i interesie jest dowiedzenie się, kto stoi za podsłuchami – mówił podczas konferencji szef Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych, poseł Wiesław Szczepański.
Dziękując dziennikarzom za tropienie i ujawnianie kolejnych elementów afery związanej z używaniem Pegasusa, poseł Paweł Krutul stwierdził, że co z tego, że odgradzamy się murem od Białorusi, skoro kopiujemy sposoby działania państwa białoruskiego. - Jestem tym zasmucony i przerażony –mówił poseł i zaapelował do wszystkich urzędników, którzy otrzymują polecenia inwigilowania kogokolwiek, by zawsze mieli takie zlecenie poświadczone na piśmie. - To na pewno przyda się w procesach, do których prędzej czy później dojdzie – dodał Krutul.
Politycy Lewicy kolejny raz stwierdzili, że niezbędne jest powołanie sejmowej komisji śledczej. Po tych rewelacjach jasno widać, że nikt w Polsce spać spokojnie nie może. A już napewno nie mogą spać spokojnie posłanki i posłowie PiSu. - Skoro podsłuchuje się opozycję, podsłuchuje się funkcjonariuszy publicznych, to z całą pewnością podsłuchuje się i polityków PiS. Najwidoczniej władza chce mieć haki na wszystkich. Dlatego wszystkim powinno leżeć na sercu powołanie komisji śledczej – tłumaczył Krzysztof Śmiszek, który dodał, że jeśli PiS uważa, że wszystkie te doniesienia są kłamstwem, to komisja śledcza będzie najlepszym forum do tego, żeby wyjaśnić tę sprawę. - Jeśli PiS nie ma nic do ukrycia, to podczas obrad komisji trzeba wyłożyć wszystkie dokumenty na stół i sprawę wyjaśnić – dodał poseł.