fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

- Apelujemy do prezydenta Andrzeja Dudy o spotkanie oraz o zawetowanie ustawy Lex Czarnek – mówili uczniowie warszawskich szkół podczas konferencji prasowej Lewicy przed Pałacem Prezydenckim. Wczoraj Zjednoczona Prawica przepchnęła przez Sejm w trybie nagłym ustawę Lex Czarnek, w odpowiedzi Lewica postanowiła wesprzeć głos tych, których nowe prawo dotknie najbardziej, czyli uczniów. - Zwracamy się o wysłuchanie uczniów i uczennic, których głos powinien być dla głowy państwa najważniejszy w sprawie decyzji o podpisaniu lub nie ustawy Lex Czarnek – mówiła posłanka Agnieszka Dziemianowicz-Bąk

Jako uczniowie chcemy wolnej, suwerennej i otwartej szkoły

- Lex Czarnek to nie jest zwykły projekt reformy oświaty, ale jawna próba centralizacji władzy oraz kontroli nad poszczególnymi placówkami. Wszystko po to, aby Przemysław Czarnek mógł realizować swój program indoktrynacji i podporządkowywania sobie uczniów. W praktyce oznacza to koniec nauczania w szkole o rzeczach, które są nie pasują partii rządzącej, takich jak: tolerancja, tożsamości płciowe, edukacja klimatyczna oraz edukacja seksualna.

Jako uczniowie chcemy wolnej, suwerennej i otwartej szkoły, w której rodzice wraz ze swoimi dziećmi będą decydować o tym w jakich zajęciach będą uczestniczyć uczniowie.

Chcemy szkoły, która nauczy poszanowania drugiego człowieka, a nie powie na kogo zagłosować w kolejnych wyborach – oświadczyła Milena Gut, Młoda Lewica

Lex Czarnek to młot na oświatę

- Aby zrozumieć skąd bierze się nasz sprzeciw, należy poznać nasz cel w edukacji. Chcemy poznawać świat, zarówno w ramach podstawy programowej, jak i poza nią. To jest możliwość korzystania ze wszystkiego co dają nam zaangażowani nauczyciele. Dla społeczeństwa to jest możliwość wychowywania ludzi dorosłych, wprowadzenia ich w społeczeństwo obywatelskie. Szkoła idealna to taka, która daje nam nadzieję, że przyszłe pokolenia będą lepsze.

Ale obecny minister edukacji ma inny pomysł na szkołę, ponieważ Lex Czarnek wprowadza szkołę strachu, w której dowolna osoba wychylająca się przed szereg zostanie ukarana. Lex Czarnek to młot na oświatę, to młot na wszystkich tych nauczycieli, którzy chcą się zaangażować.

Kuratorzy będą działać na przykładzie małopolskiej kurator oświaty Barbary Nowak, która zmierza do powstrzymania wszelkich inicjatyw nauczycieli oraz aktywistów, którzy pragną przekazać uczniom coś więcej z zakresu społeczeństwa obywatelskiego, Konstytucji, czy też edukacji seksualnej.

Możemy pożegnać się z inicjatywami pozaszkolnymi, z myślą, że dobry nauczyciel to najbardziej zaangażowany i aktywny nauczyciel, po Lex Czarnek dobry nauczyciel w ogóle się nie wychyla – mówił Jan Muchorowski, Federacja Młodych Socjaldemokratów.

Prezydencie, nie pozwól, aby uczniowie stracili głos we własnej szkole

- Lex Czarnek uderza w samorządy szkolne, które są pierwszym przejawem aktywności obywatelskiej, ale nie będą mogły działać w pozbawionej autonomii szkole. A tak się stanie, jeżeli to kuratorzy będą decydowali o naszych zajęciach dodatkowych oraz o organizacjach, które będziemy chcieli mieć w szkole. Prezydencie, nie pozwól, aby uczniowie stracili głos we własnej szkole. Dajcie nam się uczyć i poznawać świat, abyśmy mogli się realizować w przez nas wybranych kierunkach, a nie tych wskazanych przez partię.

Apelujemy nie tylko o weto, ale również o spotkanie. Chcemy zostać wysłuchani! Chcemy, aby nasze potrzeby zostały uznane za ważne. Chcemy, aby nasze odczucia pomogły budować lepszą szkołę jutra – mówiła Katarzyna Gregier, Młodzi Razem

Do posłania młodzieży przyłączyły się posłanki Lewicy. - Wspieramy apel uczniów o spotkanie z Andrzejem Dudą. Kiedy prezydent wetował Lex TVN to argumentował, iż wsłuchuje się w głos obywateli. Niech więc porozmawia z tymi, których to prawo dotknie bezpośrednio, aby ich szkoła dalej mogła być ich szkołą – stwierdziła posłanka Magdalena Biejat.  

Weto to wybór pomiędzy szkołą otwartą, a szkołą strachu

- Dziś o weto Lex Czarnek apelują uczniowie, rodzice, nauczyciele oraz organizacje pozarządowe. Apelują wszyscy ci, którym zależy na polskiej szkole oraz na polskiej edukacji. Decyzja o podpisaniu lub niepodpisaniu Lex Czarnek, to tak naprawdę decyzja, po której Pan stanie stronie. Po stronie zaangażowanych uczniów, nauczycieli, czy rodziców, którzy chcą tworzyć otwartą szkołę. Czy też po stronie ministra Czarnka i kurator Nowak, czyli tych, którzy chcą zarządzać polską szkołą za pomocą strachu – mówiła posłanka Katarzyna Kotula.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023