fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

Komentarz do planu rządu na odejście od zakupów rosyjskiej ropy, gazu i węgla.  

100 procent środków ze sprzedaży uprawnień do emisji CO2 przeznaczyć na inwestycje w odnawialne źródła energii

- Dziś pan premier Morawiecki oraz pani minister Moskwa przedstawili nowe założenia polityki energetycznej. Nie poznaliśmy zbyt dużej ilości szczegółów, za to przez wszystkie przypadki odmieniano słowa derusyfikacja. 7 lat polityki gospodarczej rządów PiS to nie było uniezależnianie się od dostaw surowców z Federacji Rosyjskiej. To co proponuje obecny rząd, to wykorzystanie stanu wojny w Ukrainie do tego, aby naprawiać swoje błędy. To świetny przykład hipokryzji w polityce, przez 7 lat nic w tej sprawie nie robiono i wykorzystuje się wojnę, do tego, aby mówić, że będzie się zmieniało swoją politykę.

W styczniu 2020 r. klub Lewicy przedstawił projekt uchwały Sejmu, która wzywała Radę Ministrów do podjęcia zdecydowanych działań chroniących przed nadmiernym przywozem węgla z Rosji. Pisaliśmy w niej, że nie można dopuścić do sytuacji, w której polska gospodarka i energetyka będą uzależnione od rosyjskich surowców. Podkreślaliśmy znaczenie odnawialnych źródeł energii w polityce energetycznej kraju. Tej uchwale nie nadano nawet numeru druku.

Dzisiaj znów słyszymy ogólne założenia. Czekamy więc na dokumenty, aby wiedzieć co rzeczywiście planuje polski rząd, jeżeli chodzi o kwestie terminów, sposobu uniezależnienia się od rosyjskich surowców, jeżeli chodzi o koszty, które trzeba będzie w tej sprawie ponieść.

W tej krótkiej wypowiedzi pana premiera i pani minister zabrakło jednej bardzo istotnej rzeczy, że jeżeli chodzi o energetykę, to potrzebujemy przede wszystkim inwestycji w sieci energetyczne. Dzisiaj nikt na ten temat nic nie mówi. A przecież sieci energetyczne są dzisiaj niewydolne. Jeżeli chodzi o możliwość przyłączenia nowych odbiorców – jeżeli chodzi o gazowych jak i energetycznych - to odmawia się im przyłączenia, ponieważ nie ma ku temu technicznych warunków.

Lewica postuluje, aby 100 procent środków, które wpływają do budżetu państwa ze sprzedaży świadectw CO2, było przeznaczane na inwestycje w polską energetykę oraz w sieci energetyczne. To jest szansa na bezpieczeństwo energetyczne i uniezależnienie się od surowców z Rosji. Kluczowe są tu odnawialne źródła energii.

Musimy podjąć działania tu i teraz. Pani minister podczas konferencji lawirowała, jeżeli chodzi OZE czy wiatraki. Od dawna leży ustawa 10H, która ma dotyczyć inwestycji w odnawialne źródła energii. W tej sprawie brakuje jasnego stanowiska rządu, czy rząd chce tę ustawę zmienić.

Za drożyznę energetyczną w dużej mierze odpowiada polski rząd. Gdyby rząd nie zablokował w 2016 r. inwestycji w odnawialne źródła energii, to dzisiaj sytuacja wyglądałaby zupełnie inaczej. Rząd wtedy postawił na węgiel, przeciwko UE, przeciwko ochronie klimatu i dziś za to cierpimy - mówił poseł Dariusz Wieczorek.

Węgiel sprowadzany z innych krajów niż Rosja, oznacza wyższe ceny dla konsumentów

- To co przedstawił dziś premier Morawiecki to jest zwykła hipokryzja, ponieważ rząd cały czas stoi tylko na jednej nodze, to jest krucha noga węglowa. Brakuje nam drugiej stabilnej nogi z odnawialnych źródeł energii. Jeżeli nie otworzymy się na odnawialne źródła energii, to Polska nigdy nie będzie bezpieczna energetycznie, a także nie osiągniemy niskich cen energii.

Dzisiaj premier Morawiecki zaproponował, że zamienimy węgiel z Rosji, na węgiel sprowadzany z innych krajów. Co to oznacza? Wyższe ceny, to nie padło na tej konferencji. Co powinien powiedzieć premier na tej konferencji? Że konsumenci powinni inwestować w pompy ciepła, że rząd da na to pieniądze. Tak samo jak rząd powinien inwestować w ciepło systemowe w miastach i miasteczkach. Środki na ten cel powinny trafić do samorządów.

Polska powinna rozwijać odnawialne źródła energii, szczególnie trzeba odblokować energetykę wiatrową na lądzie, która została zablokowana przez ustawę 10H. Tylko wiatr i słońce dają nam bezpieczeństwo energetyczne, to są najtańsze źródła energii, to polska racja stanu. Tego zabrakło na tej konferencji, to dalej jest oszukiwanie Polek i Polaków.

Lewica w miksie energetycznym bierze pod uwagę, jedynie małe elektronie atomowe tzw. smr-y. Wojna w Ukrainie pokazała, że duże elektrownie trzeciej generacji są w pewnym stopniu niebezpieczne, ponieważ wymagają długotrwałego wygaszania oraz dostępu do wody. Nie możemy wykluczyć wojen w przyszłości i powinniśmy brać to pod uwagę - mówiła posłanka Anita Sowińska.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023