fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

Wakacyjna trasa „Bezpieczna Rodzina” jedzie dalej! Zawitamy do małych miasteczek i średnich miast, aby rozmawiać z ludźmi twarzą w twarz. Bez ochroniarzy i bez barierek oraz selekcji.

Polityczki i politycy Lewicy już odwiedzili kilkadziesiąt miejscowości w czterech województwach. Setki spotkań i tysiące rozmów, w których jak mantra powtarzały się te same tematy: inflacja, drożyzna, spadek jakości życia.

"Bezpieczna Rodzina" - wakacyjna trasa Lewicy

Parlamentarzyści zamierzają w te wakacje odwiedzić 100 powiatów w 16 województwach. Przed nami dziesiątki wydarzeń, setki spotkań, tysiące rozmów - o konkretach! Polskie rodziny są różne, ale każda zasługuje na bezpieczeństwo!

Jedziemy w trasę po kraju, aby pokazać, że inna Polska jest możliwa. Będziemy tam, gdzie są ludzie: na bazarach, targowiskach, kąpieliskach, czy też plażach. Pragniemy w bezpośrednich rozmowach pokazywać nasze rozwiązania z pakietu „Bezpieczna Rodzina”, czy też promować pomysł bezpłatnych przejazdów transportem publicznym dla dzieci i młodzieży w okresie wakacji.

Pila 080722a

Gdzie w ten weekend możemy się spotkać?

 Piątek, 8 lipca

  • Piła, Targowisko Miejskie – 8.30
  • Choszczno, Plan im. Jana Pawła II – 12.00
  • Goleniów, Plac przed fontanną – 15.00
  • Gryfice, Ogród Japoński – 17.20
  • Drawsko Pomorskie, Park Chopina – 19.30

 Sobota, 9 lipca

  • Słupsk, Baszta Czarownic – 13.15
  • Chojnice, Stary Rynek – 16.45

 Niedziela, 10 lipca

  • Grudziądz, Targowisko Miejskie – 8.30
  • Inowrocław, Giełda – 11.15
  • Mogilno, Plac przed fontanną – 13.20
  • Lipna, Plac Dekarta – 17.30

okragly stol 080722 

Ludzie nam mówią: nie kłóćcie się między sobą jako opozycja

- Ludzie nam mówią, że mniej kupują, bo mają mniej pieniędzy, a sprzedawcy opowiadają, że nie podnoszą cen, chociaż kupują towar drożej, a więc rezygnują z marży i mniej zarabiają. Trudno się dziwić. 15-procentowa inflacja dotyka już w tej chwili każdego. Drożyzna spowodowała, że ludzie starsi tracą 11. i 12. emeryturę. Jeżeli ktoś dostaje 13. i 14. emeryturę, ale stracił 11. i 12. świadczenie to po prostu nadal stoi w tym samym miejscu. Jeżeli ktoś wziął kredyt, a o tym też żeśmy rozmawiali dzisiaj na bazarze, no to płaci o jedną trzecią wyższą ratę, niż płacił do tej pory. To jest zła polityka. Ta polityka, która się ludziom coraz bardziej się nie podoba. 

Ludzie mają gorzej. Nadszedł czas na zmiany! My to czujemy. Ludzie nam to mówią. Mówią nam również: nie kłóćcie się między sobą, między sobą jako opozycja – mówił wicemarszałek Sejmu Włodzimierz Czarzasty.

wata cukrowa 080722

Prezydent Duda z Pałacu Prezydenckiego mówi, aby zacisnąć zęby 

- Inflacja nie bierze się znikąd. Przez całe miesiące Adam Glapiński wmawiał Polkom i Polakom, że nie będzie drożyzny, że nie będzie podwyżek cen, przez co on nie będzie podwyższał stóp procentowych. Prezes NBP mówił, że można brać kredyty, a następnie już dziesięć razy nas okłamał. Dziesięć podwyższał stopy procentowe. 

Ceny są coraz wyższe, a emerytury nie rosną, bo nie było w tym roku drugiej waloryzacji emerytur. Ta waloryzacja z marca została już zjedzona przez inflację Adama Glapińskiego. Dlatego Lewica złożyła projekt ustawy o drugiej waloryzacji emerytur o tę drożyznę. Świadczenia mają być podwyższane, ale dopiero w marcu przyszłego roku, ale najpierw trzeba przeżyć zimę. Prezydent Andrzej Duda może nam wszystkim mówić, żebyśmy nacisnęli zęby, ale jemu jest łatwiej, bo mieszkaj w Pałacu Prezydenckim – mówił Dariusz Standerski, dyrektor ds. programowych KP Lewica.

Paczkowska 080722

Nie zgadzamy się na to, żeby nabijać kasę Obajtkowi  

- Dzisiaj rozmawialiśmy na rynku o drożyźnie, ale także o tym, co się będzie działo już za kilka miesięcy, kiedy będziemy musieli płacić za ogrzewanie. Rozmawialiśmy o tym, że ludzie płacą coraz wyższe rachunki na stacjach benzynowych, czy też za energię. Jako Lewica złożyliśmy projekt ustawy pozwalający na to, żeby o złotówkę obniżyć cenę paliw na stacjach benzynowych, bo nie zgadzamy się na to, żeby nabijać kasę Obajtkowi i jego kolegom i koleżankom ze spółek Skarbu Państwa. Trzeba prowadzić politykę tak, żeby ludzie czuli się bezpiecznie – mówiła posłanka Małgorzata Prokop-Paczkowska.

Gawkowski 080722

Padają pytania: jak przeżyć do pierwszego? 

- Lewica przyjeżdża, żeby rozmawiać bez barierek, bez ochrony, bez obawy o trudne pytania. Bo one są. Są pytania o to: jak żyć? Jak dożyć do ostatniego dnia miesiąca? Jak zapłacić rachunek za prąd i za gaz? Jak poradzić sobie z ratą kredytu? Jak nie denerwować się tym, że cena masła skoczyła o 50 proc., oleju o 35 proc., a chleba o 40 proc.? Jak żyć z tymi kłamstwami, którymi szczuje telewizja publiczna i rząd? Jak żyć, kiedy oni mówią, żeby zaciskać zęby, a ludzie nie wiedzą, co powiedzieć dzieciom, bo nie mogą wyjechać na wakacje? 

Rozmawiamy o tych sprawach i nie boimy się mówić o rozwiązaniach, o rozwiązaniach, które leżą na tacy. Bo Lewica złożyła już ustawy, które wystarczy wziąć, przegłosować i dać szansę ludziom na godne życie. Między innymi jest to pakiet ustaw dotyczących wyższych płac, wyższych płac w budżetówce, wyższych płac dla pielęgniarek, dla nauczycieli, dla urzędników, dla ludzi, którym zaproponowano w 2022 roku 4 procent podwyżki. 4 procent podwyżki, kiedy inflacja dziś jest na poziomie 15 procent, a wszystko wskazuje, że do końca roku dobije do 20, a nawet może tę granicę przekroczy – mówił poseł Krzysztof Gawkowski.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023