- Do końca czerwca powstanie „czarna księga” z gotowymi aktami oskarżenia dla polityków PiS, który podczas sprawowania władzy przekroczyli uprawnienia i złamali prawo – zapowiedział poseł Krzysztof Śmiszek podczas spotkania drużyny prawników Lewicy. Wielki akt oskarżenia wobec PiS-owskich funkcjonariuszy, którzy niszczą nasz kraj został zapowiedziany podczas konwencji, która odbyła się w październiku 2022 r.
- Od 8 lat funkcjonariusze PiS i Zjednoczonej Prawicy dopuszczają się rzeczy, które nigdy w demokratycznym państwie nie powinny mieć miejsca. Będziemy identyfikowali konkretne osoby, które w naszym przekonaniu naruszyły podstawowe reguły rządzenia i przepisy prawa – poinformował poseł Lewicy. - Wszystkie czyny powinny zostać nie tylko nazwane, ale też poddane pod osąd opinii publicznej, ale też pod osąd instytucji państwowych – podkreślił. Jak zaznaczył chodzi o osoby zarządzające państwem, czy też spółkami Skarbu Państwa. - Chodzi również o wskazanie konkretnej ścieżki odpowiedzialności: karnej, czy też konstytucyjnej – zauważył.
Kto wszedł do drużyny prawników Lewicy? Są tu zarówno doświadczeni gracze, ale i prawnicy, którzy będą chcieli pokazać co potrafią. - Mecenas Ryszard Kalisz (w latach 1998 - 2000 szef kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego oraz Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji w latach 2004-2005, poseł na Sejm czterech kadencji), prof. Danuta Waniek (w latach 1995 - 1997 szefowa kancelarii prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego, posłanka trzech kadencji oraz przewodnicząca KRRiT w latach 2003-2005), mecenas Agata Bzdyń, konstytucjonalista Bartosz Żmuda, mecenas i były prokurator Jarosław Szymczyk, mecenas Piotr Nagler, mecenas Kamila Ferenc, mecenas Bartłomiej Ciążyński, mecenas Marcin Kostka, mecenas Karol Perkowski, mecenas Karolina Kędziora – to oni przygotują wielki akt oskarżenia.
- Lewica jest gwarantem, że po przejęciu władzy przez opozycję, dla polityków PiS nie będzie żadnej grubej kreski. Każdy, kto złamał prawo musi być rozliczony. Odpowiedzialność nie może być rozmyta i zapomniana – mówił Robert Biedroń, eurodeputowany oraz współprzewodniczący Nowej Lewicy. - Obóz Zjednoczonej Prawicy doprowadził do prawdziwej dewastacji zasady trójpodziału władzy, zdeptał Konstytucję i podważył status wielu instytucji państwa. To sytuacja nadzwyczajna, która wymaga również nadzwyczajnego działania, które nie może powielać błędów z przeszłości – podkreślił. Jak zaznaczył takim przykładem jest porażka raportu komisji śledczej w sprawie śmierci Barbary Blidy, który nie został przyjęty przez Sejm z politycznego wyrachowania części ugrupowań politycznych. - Ten wielki akt oskarżenia musi przygotować Lewica, ponieważ przez lata nie uczestniczyliśmy w tej destruktywnej polaryzacji sceny politycznej – oświadczył. - Nie będziemy kluczyć w tej sprawie, obywatele oczekują też przywrócenia autorytetu państwa – dodał.
- PiS szło do wyborów z hasłem „Dobrej zmiany” w wymiarze sprawiedliwości, trzeba spisać te 8 lat, aby wiele spraw nie zostało zapomnianych – mówił poseł Krzysztof Gawkowski. - Ta władza ma w rękach prokuraturę i nie podejmuje działań, pomimo tego jesteśmy klubem, który złożył najwięcej wniosków do prokuratury i podejmuje najwięcej interwencji poselskich w ministerstwach, spółkach i instytucjach państwowych. To już zgromadzony materiał, który zostanie wykorzystany w drużynę prawników Lewicy – zapowiedział szef KP Lewicy.
- Kara powinna być nieuchronna, a państwo jest wtedy silne, jeżeli potrafi wyegzekwować swoje prawa, a jeżeli tego nie potrafi względem najwyższych przedstawicieli państwa, to wtedy jest państwem słabym – ocenił Ryszard Kalisz, przewodniczący drużyny prawników Lewicy. - Musimy doprowadzić do tego, aby każdy obywatel miał poczucie, że państwo chroni jego prawa i wolności, dlatego ta komisja jest potrzebna, aby ci wszyscy co świadomie łamali prawa obywateli przekonali się, że to nie jest bezkarne – podkreślił.