fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

Sprawa używania feminatywów będzie tematem najbliższego posiedzenia Prezydium Sejmu, liczymy, że Prezydium przychyli się do tego, aby posłanki, które sobie tego życzą mogły korzystać z form żeńskich. Przypominamy, iż jeszcze przed pierwszym posiedzeniem Sejmu złożyliśmy pismo w Kancelarii Sejmu, w którym domagaliśmy się, aby na drukach sejmowych i tabliczkach przy miejscach w sali plenarnej używane były feminiatywy lub potocznie "żeńskie końcówki". Zamiast słowa "poseł", na miejscach zajmowanych przez kobiety, naszym zadaniem powinno stosować się sformułowanie "posłanka". Nasz wniosek nie został uwzględniony, stąd spotkanie z marszałkinią Witek, na którym temat feminatywów był omawiany pod kątem polonistycznym, językoznawczym, historycznym i prawnym.

Wanda Nowicka podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Wydaje się, że jest bardzo duża szansa na to, że ta sprawa zostanie pozytywnie rozwiązana. Stanie ona na najbliższym Prezydium Sejmu i liczymy na to, że całe Prezydium Sejmu przychyli się do naszego wniosku, żebyśmy mogły używać na wniosek posłanek, które sobie tego życzą, form żeńskich - powiedziała Nowicka na konferencji prasowej po spotkaniu. Podkreśliła, że decyzji w tej sprawie należy spodziewać się w piątek, kiedy planowane jest prezydium. 

Wierzymy, że uda się doprowadzić nam do tego, że posłanki polskiego Sejmu będą się mogły czuć komfortowo, jak u siebie i używać języka polskiego w taki sposób, który jest najbardziej zgodny z naszymi przekonaniami, naszymi potrzebami, żebyśmy się nie czuły źle, dyskryminowane i w jakiś sposób wykluczone. Nie domagamy się tych zmian dla wszystkich kobiet zasiadających w poselskich ławach. Jesteśmy jak najdalsze od tego, żeby komuś narzucać te formy, zwłaszcza posłankom, które nie są do niej przywiązane. Powinno się to odbyć na wniosek posłanki, która chciałaby, aby w dokumentach i na tabliczkach była obecna forma żeńska.

Joanna Senyszyn podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Temat końcówek nie jest kwestią najważniejszą, ale bardzo ważną. Brak żeńskich końcówek dowodzi dyskryminacji kobiet. Kiedy powstawały nazwy dla najwyższych stanowisk w państwie, na uczelniach: premier, prezydent, rektor, dziekan - wówczas nikomu nawet nie przychodziło do głowy, że mogą je zajmować kobiety. Myślimy słowami, więc dopóki będą tylko formy męskie, to w świadomości Polaków będzie tkwiło przeświadczenie, że to są stanowiska zarezerwowane dla mężczyzn. Pewnie doczekamy się kobiety na stanowisku prezydenta, gdy wymyślimy dobrą nazwę dla tej funkcji. 

Anita Kucharska-Dziedzic podczas konferencji prasowej powiedziała:  

Podczas spotkania z marszałek Witek temat feminatywów był omawiany pod kątem polonistycznym, językoznawczym, historycznym i prawnym. Bardzo się cieszymy, że ta rozmowa była dzisiaj tak merytoryczna i tak życzliwa. 

Małgorzata Prokop-Paczkowska podczas konferencji prasowej powiedziała:  

Podczas pierwszego posiedzenia Sejmu zarówno prezydent Andrzej Duda, jak i marszałek senior Antoni Macierewicz zwracali się do nich określeniem "posłanka". Myślę, że to również będzie miało wpływ na decyzję Sejmu.

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023