Pod odsłoną nocy, w Parlamencie RP stała się rzecz dotychczas niespotykana!
Marszałek Elżbieta Witek anulowała głosowanie nad kandydaturami do Krajowej Rady Sądownictwa, które nie poszło po myśli PiS-u. Chwilę wcześniej można było usłyszeć, iż polityczka Prawa i Sprawiedliwości mówi, iż trzeba "Powtórzyć głosowanie, bo przegramy".
Marszałek Witek nie chciała też ujawnić wyników niepomyślnego dla PiS głosowania.
Wcześniej, gdy po pierwszym głosowaniu posłanki i posłowie zgłaszali, że jest problem z maszynkami do oddawania głosów, Elżbieta Witek nie zgodziła się na jego reasumpcję, a taki wniosek złożyła Lewica.
Składamy wniosek o upublicznienie nagrania z Sejmu oraz zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez marszałek Elżbietę Witek. To oszustwo i łamanie podstawowych zasad demokracji, nie ma na to naszej zgody!
Także cały proces wyboru nowych członków Trybunału Konstytucyjnego odbywał się w atmosferze chaosu, nie było też możliwości zadawania pytań kandydatce i kandydatom, którzy ubiegali się o tę funkcję.
Wybór Krystyny Pawłowicz i Stanisława Piotrowicza do Trybunału Konstytucyjnego jest policzkiem dla systemu sprawiedliwości. Są oni modelowym przykładem nominatów spod szyldu PiS. Jaka partia, taka reprezentacja.
Upolityczniony Trybunał Konstytucyjny został przez PiS upartyjniony jeszcze bardziej, Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz będą pilnować politycznego interesu obozu władzy. Nie napracują się, ale za to będą pobierać sowite wynagrodzenie. To jest nagroda za wierność prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu i bezkrytyczne wykonywanie jego poleceń.