PiS odrzucił 149 poprawek złożonych przez Klub Parlamentarny Lewicy do budżetu na 2020 r., nasze chcieliśmy m.in. zwiększenia środków na Państwową Inspekcję Pracy, leczenie nowotworów czy podwyżek dla nauczycieli.Będziemy kontrolować to, aby nie było niejasnych przesunięć w budżecie.
Tomasz Trela podczas konferencji prasowej powiedział:
Na 539 poprawek do projektu budżetu 149 zgłosił klub Lewicy, na kwotę 40 mld złotych. Składając poprawki dokładnie wskazywaliśmy źródło ich finansowania. Proponowaliśmy m.in. więcej środków budżetowych na edukację, ochronę zdrowie, wynagrodzenia w budżetówce. Z przykrością musimy stwierdzić, że PiS bezrefleksyjnie, bez żadnej dyskusji, bez żadnego dialogu te wszystkie poprawki odrzucił.
Przeniesienie ponad 100 mln zł środków przeznaczonych na Polonię z gestii Senatu do ministerstw pokazuje obłudę PiS. Kiedy w Senacie marszałkiem był Stanisław Karczewski z PiS to pieniądze na Polonię były, a kiedy jest nim Tomasz Grodzki z KO, to pieniądze zostały odebrane. Dziś Prawo i Sprawiedliwość skupia się na tym, jak zabrać pieniądze z Kancelarii Senatu.
Mamy bardzo jasny komunikat dla rządzących: możecie ograniczyć budżet Senatu do zera, my będziemy tam realizować naszą politykę. Będziemy zapraszać gości międzynarodowych, będziemy wizytować inne państwa Unii Europejskiej, będziemy opowiadać i mówić o tym, co dzieje się w Polsce, mówić jak łamiecie konstytucję, jak łamiecie fundamenty państwa prawa i będziemy godnie reprezentować Rzeczypospolitą Polską, ale nie rząd PiS. Zagranie w stylu, „żeby was uciszyć” są tanią, tandetną propagandą, która nie prowadzi do niczego, jak tylko do prawdziwego oblicza PiS.
Marcelina Zawisza podczas konferencji prasowej powiedziała:
PiS jeszcze w kampanii w 2015 r. nieustannie mówiło o godności pracy. Tymczasem mamy 2020 r. i nadal niezlikwidowane umowy śmieciowe. Według GUS mamy coraz więcej umów cywilnoprawnych oraz osób wypchniętych na samozatrudnienie, które mają tylko jednego kontrahenta. Tutaj mogłaby pomóc i naprawić tę sytuację Państwowa Inspekcja Pracy. Chcieliśmy pieniądze przeznaczone na IPN przekazać do PIP i zapewnić Polkom i Polakom godną i bezpieczną pracę. W imieniu klubu złożyłam poprawkę zwiększającą budżet Państwowej Inspekcji Pracy o 20 proc. Widocznie praca nie jest priorytetem dla tego rządu. Zgłoszone również przez Lewicę poprawki dotyczące zwiększenia wydatków na profilaktykę w służbie zdrowia zostały odrzucone.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji prasowej powiedziała:
Wychodząc naprzeciw potrzebom nauczycieli, samorządowców oraz rodziców zaproponowaliśmy poprawkę do budżetu, która miała rekompensować samorządom koszty reformy oświaty, które musiały ponieść wbrew własnej woli, również została odrzucona. Niestety ta poprawka, która byłaby pewnym amortyzatorem dla samorządów dla kosztów, które musiały ponieść na wdrożenie reformy oświaty, została głosami PiS odrzucona. Poprawka, która znajdywała pieniądze na podwyżki dla nauczycieli również nie została przyjęta.
Dariusz Standerski podczas konferencji prasowej powiedział:
Lewica się nie poddaje i z Lewicą nie będzie tak lekko. Wszystkie149 poprawek zostaną złożone jako wnioski mniejszości do głosowania podczas trzeciego czytania projektu budżetu na najbliższym posiedzeniu Sejmu. Żeby PiS jeszcze raz pokazało, co jest dla nich ważniejsze: budowa sieci nowych żłobków, czy emerytura biskupa Głodzia, budowa nowych szpitali i dostosowanie nowych sieci do najnowszych standardów czy IPN, zwiększenie budżetu jednostek kultury, domów kultury i bibliotek czy zwiększenie budżetu Kancelarii Premiera. Po raz kolejny powiemy PiS-owi sprawdzam i może tym razem Prawu i Sprawiedliwości choć zadrży ręka odrzucając poprawki, które mogłyby poprawić jakość życia Polek i Polaków.