- Andrzej Duda po raz kolejny podeptał Konstytucję, złamał swoją przysięgę. Udowodnił, że nie nadaje się na stanowisko Prezydent RP. Jeśli ma honor, to zrezygnuje ze startu w wyborach. To Jarosław Kaczyński powinien wystartować. Jeśli ma odwagę, oczywiście - mówił podczas konferencji prasowej Robert Biedroń. Kandydat na prezydenta RP komentował podpisanie prze prezydenta Andrzeja Dudę noweli ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej przyznającą w 2020 r. rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł dla TVP i Polskiego Radia.
Robert Biedroń podczas konferencji prasowej powiedział:
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę, która przekazuje pieniądze na telewizję narodową, która nie jest już medium publicznym, ale telewizją partyjną.
To jest po prostu tchórzostwo. Prezydent Duda okazał się człowiekiem, który kiedy decydował się los ludzi chorych, ludzi potrzebujących, którym trzeba było ratować życie, to poświęcił ich na rzecz dobra partii politycznej, na rzecz PiS-u. Był znów wiernym wykonawcą woli prezesa Jarosława Kaczyńskiego, wygrało znów partyjniactwo i to moment, w którym prezydent Duda po raz kolejny i chyba już - mam nadzieję - ostatni udowodnił, jak bardzo nie nadaje się do pełnienia swojej funkcji.
Andrzej Duda po raz kolejny podeptał Konstytucję, złamał swoją przysięgę. Udowodnił, że nie nadaje się na stanowisko Prezydent RP. Jeśli ma honor, to zrezygnuje ze startu w wyborach. To Jarosław Kaczyński powinien wystartować. Jeśli ma odwagę, oczywiście.
Dziś toczą się równolegle dwie walki: o przetrwanie pacjentów onkologicznych i o polityczne życie PiS. Tę walkę przez jeden podpis wygrało PiS i Polska pogardy, przegrali pacjenci i Polska godności.