Pan premier mówił długo, ale jak zwykle niczego nie powiedział. Te wszystkie prezentowane dane, nie mają żadnego pokrycia w faktach.
Wczoraj mieliśmy 475 nowych zachorowań, I niestety kolejne 15 zgonów. W sumie - ponad 4000 zakażonych. To są realne liczby związane z epidemią.
Kolejne liczby dla Pana Premiera:
Dlaczego Pan nie wspomniał, że w marcu prawie pół miliona osób straciło pracę?
Dlaczego Pan nie powiedział, że kilkaset tysięcy firm zawiesiło działalność lub po prostu zbankrutowało?
Dlaczego nie mówi Pan prawdy, że Pana rząd szacuje że za tydzień, na święta, będzie 10 tys chorych?
To Pana spcjaliści szacują, że w kwietniu pracę straci nawet 3 mln osób!
A czym Wy się zajmujecie???!!!
Owszem, pracujecie, nawet po nocach. Ale na Nowogrodzkiej, gdzie od tygodnia trwają partyjne przepychanki z wicepremierm Gowinem w sprawie wyborów.
W ciągu tygodnia nie złożyliście ani jednej ustawy. Ani jednego projektu, który pomógłby zwalnianym pracownikom czy bankrutującym firmom.
Za to złożyliście DWIE ustawy dotyczące zmieniające kodeks wyborczy. To pokazuje Wasze priorytety.
Rząd Prawa i Sprawidliwości zawiódł w godzinie próby, a za to co się dzieje bierze Pan osobistą odpowiedzialność! Każdy dzień Waszej zwłoki to nawet 100 tysięcy zwolnień pracowników. Pan to Wie i ma to gdzieś!
Dość tego! W społeczeństwie dojrzewa bunt i najwyższa pora skończyć tę Waszą farsę.
Domagamy się wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. To konstytucyjny sposób przeniesienia wyborów. Ma też pełne uzasadnienie w obecnej sytuacji epidemicznej. I niech nie przyjdzie Wam do głowy wprowadzać stanu wyjątkowego, bo ludzie przyjdą po Was szybciej niż myślicie.
Przełóżcie te wybory i zacznijcie zajmować się tym, co ważne.
Jeżeli nie macie własnych pomysłów, to są do wykorzystania te zgłoszone przez Lewicę. Raz już to Panu z tego miejsca mówiłem ale może trzeba powtarzać do skutku.
-
dofinansowanie przez państwo płacy na poziomie 75% dla każdego przedsiębiorcy, który utrzyma zatrudenienie.
-
umożenie na czas kryzysu rat kredytów hipotecznych i konsumpcyjnych
-
pokrycie przez państwo kosztów stałych dla firm - czyli najem, koszty leasingu, prąd i gaz, na co najmniej 6 miesięcy
-
wsparcie dla szpitali i podwyżki dla pracowników ochrony zdrowia - w końcu to oni są na pierwszej linii frontu walki z epidemią.
To są w tej chwili najpilniejsze kwestie do załatwienia.
Posłanki i Posłowie Lewicy codziennie otrzymują dziesiątki listów. Każdy dotyczy obawy i starchu o przyszłość. To są te listy.
Co ma powiedzieć mąż żonie, którego firma się właśnie zamknęła?
Co ma powiedzieć dzieciom Pani Teresa z Suwałk, samotna matka, która dostała wypowiedźenie 31 marca?
Co mają powiedzieć młodzi Janek i Marta ze Zgorzelca, którzy do tej pory pracowali na śmieciówkach, a mają ratę kredytu za mieszkanie?
Nie słyszycie w PiS-ie zmartwienia ani rozpaczy w ich głosie, prawda?
Nie słyszycie strachu o swoich bliskich, rodziców, dziadków i dzieci.
Nie słszyscie lęku przed utratą pracy, brakiem środków do życia.
Ale dowiecie się!
Zostawie Panu Premierowi te wszystkie listy!
Zostawię bo chcę aby Pan Pemier odpowiedział jak Ci wszyscy ludzie, miliony Polek i Polaków zapłacą za czynsz? Za co opłacą prąd, gaz czy wodę. Za co kupią lekarstwa?
Pan się uśmiecha, panie premierze, ale chciałem Panu powiedzieć, że dla wielu rodzin w Polsce brak dochodu nawet przez miesiąc, oznacza realne widmo olbrzymich problemów. Tych problemów nie ugasi śmiech, tu trzeba realnych roziwazań.
Kładę zatem, Przed Panem pomysł jak uratować milony ludzi, którym za chwilę za wali się świat. Lewica proponujemy, żeby na czas kryzysu wprowadzić świadczenie kryzysowe dla każdego, kto w czasie epidemii stracił pracę lub zamknął firmę. Takie świadczenie, w wysokości płacy minimalnej, będzie wypłacane przez cały czas trwania kryzysu. To jest minimum, co dla obywateli musi zrobić państwo w czasie kryzysu.
Wierzę, że tym razem Pan nie wyrzuci pomysłu do koszta, bo gdy tydzień temu nawoływałem z tego miejsca o współpracę spotkało nas głuche milczenie. W imieniu Lewicy deklarowałem chęć współdziałania. I co? Prawo i Sprawidliwości odrzuciło wszystkie 200 poprawek jakie zgłosiliśmy. Odrzuciliście pomimo, że dobrze wiecie że miały pomagać ludziom godnie życ.
Od połowy stycznia premier Morawiecki i prezydent Duda zapewniali nas, że państwo jest gotowe na epidemię i kryzys. Dziś widać, że nas okłamaliście. Co gorsza, okłamaliście obywateli.
Zmarnowaliście te trzy miesiące, a skala zaniechań jest olbrzymia. Szpitale alarmują, że nie mają odpowiedniego sprzętu, lekarze i pielgniarki chorują na koronawirusa bo ich nie potrafiliście wyposażyć, ratownicy medyczni na cztery osoby mają jeden kombinezon ochronny. Myślicie, że to wszystko zapomnimy. To błąd. Zapowiadam, że Lewica będzie prowadzić białą księge zaniedbań I nieprawidłowości w czasach zarazy. Spiszemy wszystkie Wasze puste słowa, I niespełnione obietnice. Odnotujemy każde miejsce gdzie zawidliście i każdą śmierć, którą ukryliście. Nie odpuścimy Wam, bo tego od nas oczekują Polki i Polacy!
Umiecie nakładać rygor na społeczeństwo. Umiecie zamykać lasy ale nie umiecie walczyć z choroba i kryzysem.
Niech Pan to zapamięta bo Lewica będzie uważnie Panu patrzyła na ręce. Dziś jest czas próby i za każdą zamrnowaną godzina, historia wystawi Panu rachunek.
Krzysztof Gawkowski, przewodniczący Koalicyjnego Klubu Parlamentarnego Lewicy
Sejm, 6 marca 2020 r.
Informacja Prezesa Rady Ministrów nt. sytuacji epidemiologicznej związanej z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Polsce