fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

PiS złożył projekt ustawy o OZE - chce spalenia 2,8 mln metrów sześciennych świeżo ściętego drewna! To tak jakby spalić las wielkości średniego miasta.Nie ma na to naszej zgody!Odnawialne źródła energii nie polegają na wyrżnięciu lasów i ich spaleniu.

Andrzej Rozenek podczas konferencji prasowej powiedział: 

Do Sejmu dotarł projekt ustawy o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii, który nie ma jeszcze numeru druku. PiS chce spalić 2,8 mln metrów sześciennych drewna, które obecnie zalega w Lasach Państwowych, wszystko po to, aby zrobić miejsce na nowo wycięte drewno, które jak rozumiem również będzie spalane. Działanie to ma służyć wpływom do budżetu, przypominam, iż wzrósł podatek VAT od drewna, które jest używane w celach energetycznych; jednocześnie ma to zwiększyć procent energii odnawialnej w naszym energetycznym miksie. Wszystko to jest jawnym oszustwem!  

Jeżeli współspala się drewno np. w piecach węglowych, to nie ma to nic wspólnego z odnawialnymi źródłami energii, czy też zieloną energią, ponieważ takie współspalanie zmniejsza efektywność kotłów węglowych i w żaden sposób nie przybliża nas do modelu Polski zielonej i zeroemisyjnej.  

Polskie lasy stały się za czasów PiS-u swoistym łupem, który PiS-owscy urzędnicy i notable rozporządzają sobie w sposób zupełnie dowolny. Przypomnę tu ministra Szyszko, który wyrzynał Puszczę Białowieską, teraz mamy ten sam zabieg, ale na skalę ogólnopolską.  

Lewica protestuje przeciwko temu pomysłowi, ponieważ odnawialne źródła energii nie polegają na wyrżnięciu lasów i ich spaleniu. Jeżeli tak ma wyglądać polska polityka związana z odnawialnymi źródłami energii, to za chwilę obudzimy się w państwie, które będzie jednym wielkim klepiskiem i coraz częściej będziemy mówić o suszach albo gwałtownych powodziach.  

Dariusz Standerski podczas konferencji prasowej powiedział: 

Te 2,8 mln m3 drewna to tyle samo co 70 km2, zatem PiS chce spalić tyle lasu, ile zajmuje cały Konin lub Elbląg. 2 mln m3 z tego drewna to surowiec, który został wycięty niedawno, sami wnioskodawcy piszą, iż jest to drewno wycięte w przeciągu ostatnich 2 miesięcy.  

Dlaczego PiS pozwala na taką gospodarkę leśną w Polsce, że będzie się wycinać, ile się da, ponieważ i tak to się spali? Będzie tak się działo, dopóki nasz kraj nie zostanie ogołocony z lasów?  

 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023