W poniedziałek przed południem rozpoczęło się spotkanie w Kancelarii Premiera, na którym szef rządu rozmawiał z przedstawicielami klubów parlamentarnych i koła w sprawie sytuacji na Białorusi.
Zdaniem Lewicy naszą rolą jako Polek i Polaków jest wspieranie Białorusinek i Białorusinów w ich walce o demokrację. - Wsłuchujemy się w to co mówi białoruska opozycja oraz w to co mówi Swietłana Cichanouska, że celem są w pełni demokratyczne wybory na Białorusi, a nie dokonywanie wyborów za mieszkańców tego kraju - mówił Maciej Konieczny tuż przed rozpoczęciem spotkania.
- Musimy też być bardzo ostrożni, Łukaszenko gra bardzo mocno kartą antypolską i kartą antyunijną. Mieszkańcy Białorusi muszą mieć jasność, iż jesteśmy za społeczeństwem tego kraju, a nie przeciwko komukolwiek. Jesteśmy za demokracją i dialogiem, jesteśmy za tym, aby to Białorusini sami wyznaczyli kierunek rozwoju sytuacji w ich kraju - oświadczył Maciej Gdula.
Andrzej Szejna podczas konferencji prasowej powiedział:
Współpraca z rządem w sprawie kryzysu na Białorusi układa się dobrze, działamy ponad politycznymi podziałami. Mamy również szereg pytań oraz propozycji, które przedstawimy premierowi podczas spotkania.
Po pierwsze, uważamy, że należy mocniej nacisnąć na Unię Europejską, co już czynimy jako Lewica poprzez nasze kontakty w Parlamencie Europejskim, poprzez naszą frakcję Socjalistów i Demokratów oraz to co robi Robert Biedroń jako przedstawiciel PE.
Po drugie, działając na rzecz humanitaryzmu, demokracji oraz społeczeństwa obywatelskiego należy wspierać działania organizacji pozarządowych, zwłaszcza obywateli Białorusi, którzy mają polskie korzenie. Doceniając dotychczasowe działania rządu, nie widzimy realnych działań, które mają zapewnić bezpieczeństwo polityczne i osobiste osób posiadających obywatelstwo polskie, do których Aleksander Łukaszenko odnosi się z lekceważeniem lub też groźbami.
Naszym celem nie jest walka z Aleksandrem Łukaszenką, ale walka o demokrację. Pragniemy ostrzec, iż istnieje taka instytucja jak Międzynarodowy Trybunał Karny, a osoby, które dzisiaj rozpędzają pokojowe demonstracje, mogą przed nim w przyszłości stanąć.
Wanda Nowicka podczas konferencji prasowej powiedziała:
Jako przewodnicząca Komisji ds. Mniejszości Narodowych i Etnicznych mam wiele kontaktów ze środowiskami białoruskimi i na spotkaniu w Kancelarii Premiera zamierzam zadać pytania, które są ważne dla tych środowisk. Chciałabym się dowiedzieć od pana premiera, dlaczego - wbrew zapowiedziom - w tej chwili wizy do Polski uzyskać można o wiele trudniej niż do tej pory i niż było zapowiedziane. Czy szef rządu zrobi coś, aby wizy były szybciej dostępne?
Rząd obiecał 200 mln złotych na działania białoruskiej opozycji, ale jak się okazuje gro z tych funduszy zostanie przeznaczonych na TV Biełsat, która to telewizja nie jest medium białoruskim, ale polskim. Czy zatem niezależne media na Białorusi również otrzymają dofinansowanie z tego funduszu?
Kolejne zagadnienie to kwestie związane z kwarantanną. W tej chwili za wyjątkiem studentów oraz innych grup społecznych, ludzie są na granicach zatrzymywaniu na 10 dni. Czy coś w tej sprawie i udrożnić i stworzyć zapowiedziany „zielony kanał” i te kontakty po obu stronach granicy będą łatwiejsze?
Ostatnie pytanie jest już moje jako przewodniczącej komisji. Należy liczyć się z tym, że przybywać będzie do Polski coraz więcej uchodźców, jak jesteśmy przygotowani lub jak się przygotowujemy na to, aby tych ludzi przyjąć i stworzyć im godne warunki funkcjonowania?
Maciej Konieczny podczas konferencji prasowej powiedział:
Jako przedstawicielki i przedstawiciele Koalicyjnego Klubu Lewicy uczestniczyliśmy w spotkaniach z Swietłaną Cichanouską. Dlaczego jest to dla nas takie ważne? Dla Lewicy najważniejsze jest społeczeństwo Białorusi. Naszą rolą jako Lewicy, jako Polek i Polaków jest wspieranie Białorusinek i Białorusinów w ich walce o demokrację. Wsłuchujemy się w to co mówi białoruska opozycja, to co mówi Swietłana Cichanouska, że celem są w pełni demokratyczne wybory na Białorusi, a nie wybieranie za nich lub sugerowanie drogi, którą powinien pójść ich kraj. Cieszy nas, że wszystkie poważne siły polityczne są w tym zgodne.
Niestety, wcześniejsze działania rządu na arenie międzynarodowej i wewnętrznej osłabiły nasz kraj, który zyskał opinię państwa, które nie przestrzega w pełni praw człowieka. Będziemy jednak wspierać rząd i wszystkie siły polityczne w zadaniu walki o demokrację na Białorusi.
Maciej Gdula podczas konferencji prasowej powiedział:
Sytuacja na Białorusi jest daleka od normy, jednakże społeczeństwo tego kraju – pomimo represji i używania przez władzę przemocy – nie akceptuje wyników wyborów. Jesteśmy tu wszyscy po to, aby powiedzieć, że jesteśmy po stronie białoruskiego społeczeństwa. Musimy też być bardzo ostrożni, Łukaszenko gra bardzo mocno kartą antypolską i kartą antyunijną. Mieszkańcy Białorusi muszą mieć jasność, iż jesteśmy za społeczeństwem tego kraju, a nie przeciwko komukolwiek. Jesteśmy za demokracją i dialogiem, jesteśmy za tym, aby to Białorusini sami wyznaczyli kierunek rozwoju sytuacji w ich kraju.