W Sejmie trwają prace nad nowelizacją budżetu na 2020 r. oraz nad projektem budżetu na 2021 r. Sądziliśmy, iż Ministerstwo Finansów i cały rząd wyciągnie wnioski z tego co się działo w tym roku, ale tak się nie stało. Znów mamy projekty przygotowane na podstawie tych samych danych i wytycznych co w zeszłym roku, co nijak ma się do rzeczywistości. Z tych projektów wynika, że nic się nie stało. Epidemii nie ma, nie ma też załamania gospodarczego!
W sprawie nowelizacji zasobów finansowych państwa na 2020 r. prezentujemy „Piątkę Lewicy dla sprawiedliwego budżetu”, to pakiet poprawek, które mają przesunąć środki budżetowe na najważniejsze dziedziny naszego życia:
- Dodatkowe 2 999 927 000 zł na ochronę zdrowia
- 4 000 0000 000 zł powinno trafić do samorządów, aby zrekompensować im spadek dochodów i zwiększone wydatki w związku z epidemią.
- 1 464 140 000 zł zabezpieczy podwyżki dla nauczycieli.
- 26 730 000 zł to pieniądze na podwyżki dla pracowników administracji sądów.
- 250 000 000 powinno zostać przeznaczone na dopłaty do ubezpieczeń upraw oraz hodowli.
W toku prac nad projektem na 2021 r. będziemy składali odpowiednie poprawki, wydatki państwa w przyszłym roku powinny być proinwestycyjne, propracownicze i prozdrowotne.
Tomasz Trela podczas konferencji prasowej powiedział:
Mamy wyjątkową sytuację, padł rekord zachorowań na koronawirsua, dobowy przyrost wyniósł ponad 3000 osób, a ponad 70 osób zmarło w wyniku zarażenia COVID-19. Rząd w tej sprawie jest niemy, ponieważ nowelizacja budżetu na 2020 r., nie przekazuje dodatkowych środków na najważniejsze dziedziny życia społecznego, w tym na ochronę zdrowia.
Ostatnie tygodnie nic rządu Prawa i Sprawiedliwości nie nauczyły niczego, a tegoroczny budżet to jest jedna wielka ściema i mistyfikacja, podobnie jak cały nowy rząd Zjednoczonej Prawicy. Na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu złożyliśmy 5 poprawek na kwotę 10 mld złotych, a które mają uspołecznić te ostatnie miesiące 2020 r. Dzięki tym poprawkom pieniądze będą mogły trafić do ochrony zdrowia, edukacji, do samorządów. Dzisiaj 3 mld złotych nie powinny trafić do wojska, ale do ochrony zdrowia, na nowe łóżka i respiratory oraz na wynagrodzenia dla białego personelu. Liczymy, że podczas 3 czytania rozsądek zdominuje salę parlamentarną i poprawki Lewicy zostaną przyjęte.
Dariusz Standerski podczas konferencji prasowej powiedział:
Prezentujemy „Piątkę Lewicy dla sprawiedliwego budżetu”. Pakiet 5 poprawek to min 3 mld złotych więcej na ochronę zdrowia. To 4 mld złotych rekompensaty dla jednostek samorządu terytorialnego, za straty gmin, powiatów i województw za straty wynikające z kryzysu pandemii koronawirusa oraz kryzysu gospodarczego, który jest wynikiem tej pandemii. To 1,4 mld złotych na podwyżki dla nauczycieli. To 26 mln złotych na podwyżki dla pracowników administracyjnych sądów, a których zbyt często się zapomina. Wreszcie to dodatkowe 250 mln złotych na ubezpieczenia upraw oraz hodowli. PiS mówi, iż jest partią pro-rolniczą, ale w chwilach najtrudniejszych dla wsi, zapomina o rolnikach.
Złożyliśmy poprawki w różnych obszarach, pomimo iż pozostało ponad 2 miesiące do końca roku, można jeszcze sprawić, aby tegoroczny budżet był bardziej sprawiedliwy.
Dariusz Wieczorek podczas konferencji prasowej powiedział:
W Sejmie dzień budżetowy, w porządku obrad mamy nowelizację budżetu 2020 r. oraz projekt budżetu na 2021 r. Sądziliśmy, iż Ministerstwo Finansów i cały rząd wyciągnie wnioski z tego co się działo w tym roku, ale tak się nie stało. Znów mamy projekt budżetu przygotowany na podstawie tych samych danych i wytycznych co w zeszłym roku, co nijak ma się do rzeczywistości. Można wręcz powiedzieć, iż projekt ustawy budżetowej na 2021 r. to kolejna pozycja literatury science fiction, ponieważ z tego dokumentu wynika, że nic się nie stało. Epidemii nie ma, nie ma też załamania gospodarczego!
W tym projekcie budżetu jest pozycja wydatków majątkowych, na planowane 23 mld złotych, co jest kwotą małą, ponieważ stanowi 6-7% całości budżetu, 15 mld złotych jest przeznaczone na wydatki zbrojeniowe. Rodzi się więc pytanie: czy z koronawirusem i zapaścią gospodarczą będziemy walczyć kupując sprzęt wojskowy za granicą, nie tworząc przy tym miejsc pracy w Polsce. Na ochronę zdrowia planowane są wydatki na poziomie 5,3% PKB. Kto zatem jest na froncie walki z koronawirsuem?
Jest wiele innych pozycji, które budzą nasze zastrzeżenia i będziemy składali odpowiednie poprawki w trakcie debaty budżetowej. Budżet na 2021 r. powinien być proinwestycyjny, propracowniczy i prozdrowotny!