Sejm rozpoczął prace nad ustawą covidową. Posłowie opozycji podczas wczorajszego głosowania wywalczyli 24 godziny na zapoznanie się nad tym projektem. 24 godziny to czas, który z perspektywy marszałka Terleckiego wydaje się być długi, ale taki nie jest z perspektywy budowania odpowiedzialności za Polskę. Opozycja wczoraj przegłosowała przerwę, aby mieć szanse skonsultować nowe prawo, które ma powstrzymać pandemię w Polsce. Dziś już wiemy, że ten projekt był pisany na kolanie i mnogość poprawek, która jest tam niezbędna jest olbrzymia.
W przeciągu ostatnich tygodni Lewica przygotowała 10 projektów ustaw, które dotyczyły walki z pandemią, PiS w tym samym czasie przygotował jeden projekt.
Dobre prawo wymaga konsultacji. Lewica skonsultowała ten poselsko-rządowy projekt z OPZZ, z Forum Związków Zawodowych, z lekarzami i pielęgniarkami. W rezultacie nasze dotychczasowe poprawki, zostały poszerzone o pakiet nowych, które mają dawać szybsze możliwości testowania i możliwość dobrego przygotowania służby zdrowia.
- Rząd w projekcie ustawy zapisał wysyłanie do walki z koronawirusem rodziców małych dzieci, będziemy wnosić, aby ten zapis usunąć. Wniesiemy również kolejną przesłankę do niepowoływania, a będzie nią samodzielna opieka nad osobą starszą. Walka z epidemią nie może się odbywać kosztem dzieci i seniorów.
- Lekarze, którzy z wymienionych wcześniej powodów lub też przesłanek natury medycznej nie będą mogli fizycznie udać się na front walki z koronawirsuem, powinni pracować i udzielać teleporad, w ramach podstawowej opieki medycznej lub też przy sanepidzie.
- Cofnięcie zapisów Kodeksu Karnego 37a z kwietnia tego roku, a które nakłaniają sądy do częstszego pozbawiania praw do wykonywania zawodu: lekarzy, pielęgniarek, ratowników oraz laborantów. Biały personel będzie się bał podejmować jakichkolwiek czynności, do których nie ma formalnych uprawnień, a czego często wymaga walka z epidemią.
- Jedność w premiowaniu lekarzy walczących z epidemię, bez względu na to czy już pracują, czy też dopiero tę pracę zaczynają, czy są zatrudnieni na umowę o pracę, kontrakcie lub też działalności gospodarczej.
- Ustawowe zagwarantowanie 100% wynagrodzenia, za pracę na kwarantannie, bez względu na wykonywany zawód.
Krzysztof Gawkowski podczas konferencji prasowej powiedział:
24 godziny to czas, który z perspektywy marszałka Terleckiego wydaje się być długi, ale taki nie jest z perspektywy budowania odpowiedzialności za Polskę. Opozycja wczoraj przegłosowała przerwę, aby mieć szanse skonsultować nowe prawo, które ma powstrzymać pandemię w Polsce. Dziś już wiemy, że ten projekt był pisany na kolanie i mnogość poprawek, która jest tam niezbędna jest olbrzymia.
W przeciągu ostatnich tygodni Lewica przygotowała 10 projektów ustaw, które dotyczyły walki z pandemią, PiS w tym samym czasie przygotował jeden projekt. To pokazuje, iż można proponować dobre rozwiązania i sukcesywnie je prezentować albo robić to jak rząd i wrzucać projekty w ostatniej chwili. Gdyby Jarosław Kaczyński i jego towarzysze poszli do szkoły i zaproponowali taki styl pracy, otrzymaliby jedynkę i nikt z nich nie zdałby egzaminu.
Dobre prawo wymaga konsultacji. Lewica skonsultowała ten poselsko-rządowy projekt z OPZZ, z Forum Związków Zawodowych, z lekarzami i pielęgniarkami. W rezultacie nasze dotychczasowe poprawki, zostały poszerzone o pakiet nowych, które mają dawać szybsze możliwości testowania i możliwość dobrego przygotowania służby zdrowia.
Nie chcę omawiać wszystkich poprawek, które będziemy prezentować na Komisji Zdrowia, ale powiem o tych kluczowych. Jedną z nich jest ta dotycząca kierowania do walki z COVID-19 konkretnych osób z personelu medycznego. Rząd w projekcie ustawy zapisał wysyłanie do walki z koronawirusem rodziców małych dzieci, będziemy wnosić, aby ten zapis usunąć. Wniesiemy również kolejną przesłankę do niepowoływania, a będzie nią samodzielna opieka nad osobą starszą. Walka z epidemią nie może się odbywać kosztem dzieci i seniorów. Jednakże lekarze, którzy z wymienionych wcześniej powodów lub też przesłanek natury medycznej nie będą mogli fizycznie udać się na front walki z koronawirsuem, powinni pracować i udzielać teleporad, w ramach podstawowej opieki medycznej lub też przy sanepidzie.
Kolejną poprawką, którą będziemy wnosić to ustawowe zagwarantowanie 100% wynagrodzenia, za pracę na kwarantannie, bez względu na wykonywany zawód. Teraz taki przywilej mają tylko lekarze.
Zdzisław Wolski podczas konferencji prasowej powiedział:
Walczymy o cofnięcie zapisów Kodeksu Karnego 37a z kwietnia tego roku, a które nakłaniają sądy do częstszego pozbawiania praw do wykonywania zawodu: lekarzy, pielęgniarek, ratowników oraz laborantów. Przepisy te pojawiły się przy okazji tzw. 4 Tarczy Antykryzysowej z inicjatywy ministra Ziobro, a teraz działają na szkodę pacjentów, ponieważ biały personel będzie się bał podejmować jakichkolwiek czynności, do których nie ma formalnych uprawnień. Będzie strach przed innowacyjnymi metodami w leczeniu COVID-19, a to właśnie takie rozwiązania są wyłącznie stosowane w walce z tą epidemią. Proponujemy przywrócić zapisy artykułu 37a Kodeku Karnego, zanim zostały zmienione wiosną tego roku.
Jan Szopiński podczas konferencji prasowej powiedział:
"Tak jak powiedziałem, przygotowałem wszystkie plany na jesień myślę, że mój następca będzie je wdrażał w sposób bezpośredni." Kto to powiedział? Minister Łukasz Szumowski w sierpniu 2020 r. Wydaje się zatem, że jego następca minister Niedzielski zgubił kluczyk od biurka, w którym są te plany albo minister Szumowski tego kluczyka najzwyczajniej w świecie nie przekazał.
Mam nadzieję, że Minister Zdrowia zapoznał się już z opiniami Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych, Izby Lekarskiej, diagnostów laboratoryjnych – wszyscy mówią, że ta ustawa jest bublem i jest niezgodna z polskim prawem.
W ramach naszych poprawek zgłaszamy jedność w premiowaniu lekarzy walczących z epidemię, bez względu na to czy już pracują, czy też dopiero tę pracę zaczynają, czy są zatrudnieni na umowę o pracę, kontrakcie lub też działalności gospodarczej.