Odpowiadamy nie tylko prezesowi PiS, ale i wicepremierowi odpowiedzialnemu za bezpieczeństwo i za służby. Ten wicepremier chce wojny, ale nie w sensie militarnym, ale chce walczyć z wartościami, które reprezentuje Lewica: wolności obywatelskie, prawa człowieka, prawa kobiet, praworządność. Chcemy przestrzegania Konstytucji, ale będzie ona tylko tekstem, jeżeli nie będzie ona interpretowana i odczytywana w sposób należyty. Na przykład Pismo Święte jest interpretowane przez wiele religii, w sposób rozmaity. Interpretacja i kontekst są wszystkim.
Lewica nie wyprowadza ludzi na ulicę, ten gniew rodzi się samoistnie i jest reakcją na co zrobiło Prawo i Sprawiedliwość oraz pseudo-Trybunał Konstytucyjny. W USA przeprowadzono badania podczas protestów Black LivesMatters, demonstracje nie zwiększyły ilość zachorowań na koronawirusa. PiS zamiast szykować się do II fali COVID-19, organizowało wiece wyborcze dla Andrzeja Dudy i rozumiemy, że wtedy nie było zagrożenia zarażeniem się koronawirusem. Jeżeli odnotujemy wzrost zachorowań na COVID-19, to odpowiedzialność za ten fakt poniesie Prawo iSprawiedliwość. To PiS rządzi w Polsce, i to PiS doprowadził do wydania tego pseudo-orzeczenia.
Pseudo-TK odwołał posiedzenie w sprawie dezubekizacji, Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego mogła przenieść posiedzenie w sprawie sędziego Tulei, ale tego posiedzenia akurat przenieść się nie dało.
Jarosławowi Kaczyńskiemu zabrakło dzisiaj odwagi, ponieważ odważny polityk wyszedłby do protestujących i stawiłby im czoła. Prezes PiS podpala Polskę swoją mową nienawiści i to Jarosław Kaczyński poniesie odpowiedzialność za to co się wydarzy na ulicach.
Jarosławie Kaczyński czy chce Pan wyprowadzić policje i wojsko przeciwko dzieciom? Pod Sejmem gromadzą się nastolatki, młodzież studencka. Obóz władzy zamierza do nich strzelać, stosować przemoc?
Lewica będzie solidarna z protestującą młodzieżą i kobietami. Nie będziecie szli sami, będziemy zawsze z Wami.
Anna-Maria Żukowska podczas konferencji prasowej powiedziała:
Odpowiadamy nie tylko prezesowi PiS, ale i wicepremierowi odpowiedzialnemu za bezpieczeństwo i za służby. Ten wicepremier chce wojny, ale nie w sensie militarnym, ale chce walczyć z wartościami, które reprezentuje Lewica: wolności obywatelskie, prawa człowieka, prawa kobiet, praworządność. Chcemy przestrzegania Konstytucji, ale będzie ona tylko tekstem, jeżeli nie będzie ona interpretowana i odczytywana w sposób należyty. Na przykład Pismo Święte jest interpretowane przez wiele religii, w sposób rozmaity. Interpretacja i kontekst są wszystkim.
Nie można zrzucać odpowiedzialności na Lewicę, za to co się teraz dzieje. My zawsze będziemy bronić praw kobiet. Będziemy ich bronić nawet wtedy, kiedy to Kościół wzywa do walki z nimi i chwali decyzję pseudo-Trybunału Konstytucyjnego, a która mówi, iż kobiety mają być torturowane. W tym wszystkim nie chodzi o słodkie bobasy z zespołem Downa, ale dzieci z wieloma innymi zespołami i wadami genetycznymi. Obecnie wiele kobiet zamiast kupować białe łóżeczko, będzie kupować małą trumnę, wiedząc, że urodzą trupa.
Ja rozumiem czemu Kościołowi katolickiemu na tym zależy, jeżeli dojdzie przecież do porodu, to przecież Kościół otrzyma pieniądze za pogrzeb i za miejsce na cmentarzu. Przecież większość cmentarzy w tym kraju, to nie cmentarze komunalne, ale wyznaniowe. A podziemne aborcyjne tak naprawdę to potężny lobbysta utrzymania zakazu legalnego przerywania ciąży. Gdyby był to zabieg legalny i finansowany przez NFZ, to pokątne aborcje straciłyby rację bytu. Wielu ginekologów, którzy ich dokonują, straciliby źródło zarobku. Ten lobbing nie jest po stronie walczących o prawa kobiet, ale skierowany jest w kierunku, w którym postronni się go nie spodziewają, po stronie chcących zakazać aborcji w Polsce. Jeżeli prezes Kaczyński będzie chciał doprowadzić do, że obóz władzy nie cofnie się, że prezes Przyłębska opublikuje swoje orzeczenie, my wyjdziemy tam, gdzie wychodzimy od tygodnia, będziemy protestować na ulicach.
Lewica nie wyprowadza ludzi na ulicę, ten gniew rodzi się samoistnie i jest reakcją na co zrobiło Prawo i Sprawiedliwość oraz pseudo-Trybunał Konstytucyjny. W USA przeprowadzono badania podczas protestów Black Lives Matters, demonstracje nie zwiększyły ilość zachorowań na koronawirusa. PiS zamiast szykować się do II fali COVID-19, organizowało wiece wyborcze dla Andrzeja Dudy i rozumiemy, że wtedy nie było zagrożenia zarażeniem się koronawirusem. Jeżeli odnotujemy wzrost zachorowań na COVID-19, to odpowiedzialność za ten fakt poniesie PiS. To PiS rządzi w Polsce, i to PiS doprowadził do wydania tego pseudo-orzeczenia. Pseudo-TK odwołał posiedzenie w sprawie dezubekizacji, Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego mogła przenieść posiedzenie w sprawie sędziego Tulei, ale tego posiedzenia akurat przenieść się nie dało.
Joanna Scheuring-Wielgus podczas konferencji prasowej powiedziała:
Jarosławie Kaczyński mamy dla Ciebie wiadomość: zadarłeś z polskimi kobietami! Lewica nigdy nie cofnie się, jeżeli chodzi o prawa człowieka, wsze będziemy o nie walczyli, tak samo jak o liberalizację prawa do aborcji oraz o świeckie państwo.
Jarosławie Kaczyński masz czelność stawać w obronie polskich kościołów, ale nigdy nie stanąłeś po stronie ofiar, po stronie dzieci gwałconych przez księży.
Jarosławie Kaczyński bój się polskich kobiet!
Małgorzata Prokop-Paczkowska podczas konferencji prasowej powiedziała:
Polskie kobiety wyszyły protestować na ulice, ponieważ chcą legalnego prawa do aborcji, ale tym samym walczą o świeckie państwo. Żadna nowomowa typu „dziecko poczęte” już Wam nie pomoże. Płód staje się człowiekiem dopiero wtedy, kiedy kobieta zachce donosić ciążę i urodzić.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji prasowej powiedziała:
W trudnych czasach liczy się odwaga, a tą odwagą wykazują się dziesiątki, setki i tysiące młodych kobiet, które wychodzą na ulice bronić swoich praw. Wykazują się nią ci, którzy do nich dołączają: rolnicy, górnicy, nauczyciele pracownicy i przedsiębiorcy, czy też kibice piłkarscy. Coraz większa jest złość i coraz większa jest odwaga.
Tej odwagi zabrakło Zjednoczonej Prawicy, kiedy wysyłała wniosek do pseudo-Trybunału Konstytucyjnego, zamiast odbyć rzetelną debatę na temat praw kobiet i praw człowieka w Sejmie.
Dzisiaj tej odwagi zabrakło Jarosławowi Kaczyńskiemu, ponieważ odważny polityk wyszedłby do protestujących i stawiłby im czoła. Jarosław Kaczyński nie chce stać tam, gdzie stoją ludzie, ale chce siedzieć tam, gdzie siedział ten, który ogłaszał kolejne obostrzenia i reżimy oraz stany wojenne, a prezes PiS wtedy smacznie spał.
Monika Falej podczas konferencji prasowej powiedziała:
Jarosławie Kaczyński ma Pan krew kobiet na rękach, a które są torturowane właśnie przez takie ustawy, jakie Pan kreuje. Będzie Pan miał krew na rękach, ponieważ podpala Pan Polskę swoją mową nienawiści. To będzie Pana odpowiedzialność za to co się zadzieje na ulicach.
Wtedy, kiedy „Solidarność” protestowała naprzeciw ich stało ZOMO, a teraz Pan jest tam, gdzie ówcześni oprawcy. Lewica będzie solidarna z protestującą młodzieżą i kobietami. Nie będziecie szły same, będziemy zawsze z Wami.
Anita Kucharska-Dziedzic podczas konferencji prasowej powiedziała:
Jarosławie Kaczyński czy chce Pan wyprowadzić policje i wojsko przeciwko dzieciom? Pod Sejmem gromadzą się nastolatki, młodzież studencka. I co mają dostać, będziecie do nich strzelać? Opamiętajcie się zanim zaczniecie strzelać do dzieci?