Według ostatnich badań opinii publicznej, które zostały przeprowadzone przez IBRIS, jedynie 44% Polek oraz Polaków ma zaufanie do polskiej policji i jest to spadek o 20%. Nieufność wobec funkcjonariuszy wyraża 33% respondentów i jest to wzrost o 14%. To jest efekt teleskopowej pałki i inspektora Mariusza Ciarki; to jest efekt bicia kobiet oraz fatalnej polityki medialnej tej służby.
Lewica nie zgadza się na dalsze niszczenie wizerunku polskiej policji. PiS wpierw zniszczyło służby specjalne i teraz narusza kolejny fundament bezpieczeństwa Polek i Polaków, jakim jest zaufanie do policji. Wyrażamy się z szacunkiem o pracy policjantów, jednakże z powodu pojedynczych przypadków i osób, które nie szanują swojego munduru, ten szacunek został nadwątlony.
Zwrócimy się do Komendy Głównej Policji oraz do MSWiA z wnioskiem, aby wszyscy funkcjonariusze, którzy zabezpieczają obecne protesty posiadali przy sobie kamery. Pozwoli to w sytuacji spornej stwierdzić, czy wina leży po stronie protestujących czy po stronie policji.
Już wkrótce złożymy projekt ustawy, który mówi o kadencyjności funkcji komendanta głównego policji, co pozwoli na uniknięcie sytuacji nacisków ze strony MSWiA na szefa policji, ponieważ będzie on osobiście odpowiadał za swoje decyzje.
Lewica zgłosi również wniosek o zmianę regulaminu Sejmu, w celu zmiany zapisu, iż to Marszałek Sejmu zwołuje posiedzenia poszczególnych komisji. W przypadku niewygodnych tematów pani marszałek Elżbieta Witek odwołuje posiedzenia komisji lub odracza ich terminy. W regulaminie należy wpisać, jakie obostrzeń należy przestrzegać podczas posiedzeń, co dałoby możliwość zwoływania komisji przez ich przewodniczących.
Wiesław Szczepański podczas konferencji prasowej powiedział:
W związku z wydarzeniami w dniu 18 listopada, brutalności działań policji podczas Strajku Kobiet, w dniu 19 listopada zwróciłem się do pani marszałek Elżbiety Witek o pilne zwołanie posiedzenia Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji. W odpowiedzi usłyszałem, iż nie jest to możliwe. Podobne wydarzenia miały miejsce 23 listopada. Wczoraj ponowiłem wniosek o zwołanie Komisji, tak aby odbyła się jutro, czyli 26 listopada. Tym razem odpowiedzi udzielił mi wicemarszałek Terlecki, który w dopisku na moim piśmie poinformował mnie, iż posiedzenie Komisji Spraw Wewnętrznych i Administracji może się odbyć, ale w terminie późniejszym. Zwróciłem się więc do pani marszałek Witek o zwołanie posiedzenia Komisji w przyszły wtorek 2 grudnia 2020 r.
Mam nadzieję, że ro posiedzenie się odbędzie, ale potoczy się ono w inny sposób niż w Senacie, gdzie na posiedzeniu analogicznej komisji nie pojawił się nikt z Komendy Głównej Policji oraz nikt z MSWiA i tylko zaproszono senatorów do ministerstwa celem przedstawienia materiałów.
Jednocześnie zwrócimy się do Komendy Głównej Policji oraz do MSWiA z wnioskiem, aby wszyscy funkcjonariusze, którzy zabezpieczają obecne protesty posiadali przy sobie kamery. Pozwoli to w sytuacji spornej stwierdzić, czy wina leży po stronie protestujących czy po stronie policji. Chciałbym podkreślić, iż wyrażamy się z szacunkiem o pracy policjantów, jednakże z powodu pojedynczych przypadków i osób, które nie szanują swojego munduru, ten szacunek został nadwątlony.
Będziemy chcieli zwrócić się z projektem ustawy, który mówi o kadencyjności funkcji komendanta głównego policji, co pozwoli na uniknięcie sytuacji nacisków ze strony bezpośrednich przełożonych na szefa policji, ponieważ będzie on osobiście odpowiadał za swoje decyzje.
Będę również wnioskował do marszałek Elżbiety Witek o zmianę regulaminu Sejmu, nic nie stoi na przeszkodzie w dzisiejszym reżimie sanitarnym, aby znieść zapis, iż to Marszałek Sejmu zwołuje posiedzenia poszczególnych komisji. W przypadku niewygodnych tematów pani marszałek Witek odwołuje posiedzenia komisji lub odracza ich terminy. W regulaminie należy wpisać, jakie obostrzeń należy przestrzegać podczas posiedzeń, co dałoby możliwość zwoływania komisji przez ich przewodniczących. Obecnie zgodnie z art.198 J to Marszałek Sejmu zwołuje posiedzenia komisji.
Andrzej Rozenek podczas konferencji prasowej powiedział:
Wczoraj opublikowano badanie przeprowadzone przez IBRIS, które dotyczyło zaufania do polskiej policji. Dziś do funkcjonariuszy tej służby zaufanie ma 44% Polek oraz Polaków i jest to spadek o 20%. Nieufność wobec polskiej policji wyraża 33% respondentów i jest to wzrost o 14%. Obojętność 19%, wzrost o 6%.
Policja w ostatnich dniach straciła 20% społecznego zaufania i to jest efekt teleskopowej pałki i inspektora Mariusza Ciarki; to jest efekt bicia kobiet oraz fatalnej polityki medialnej tej służby. Nie było jeszcze takiego rzecznika policji, który by kłamał w żywe oczy. Wczoraj inspektor Ciarka stwierdził, iż funkcjonariusze zatrzymali dziennikarkę, ponieważ nie wiedzieli, iż jest to dziennikarka. Tymczasem dysponujemy licznymi nagraniami, gdzie ta osoba pokazuje legitymację prasową, ale dodatkowo otaczający tłum skanduje „to jest dziennikarka”. Albo interweniujący wtedy policjanci byli ślepi i głusi, albo pan Ciarka bezczelnie kłamie.
Lewica nie zgadza się na dalsze niszczenie wizerunku polskiej policji. PiS wpierw zniszczyło służby specjalne i teraz narusza kolejny fundament bezpieczeństwa Polek i Polaków, jakim jest zaufanie do policji. Warto, aby funkcjonariusze wzięli pod uwagę nie tylko obecną swoją sytuację, przecież obecna władza dała im podwyżki, ale również to, że każda władza przemija. PiS-owska władza kiedyś odejdzie i nie wątpię, że wtedy społeczeństwo zażąda powołania komisji weryfikacyjnej i przed taką komisją żaden PiS-owski aparatczyk nikogo nie obroni. Każdy kto stanie przed taką komisją będzie sam i sam będzie musiał się wytłumaczyć ze swoich działań.