Klika dni temu portal Politico poinformował opinię publiczną, że polski rząd zamówił zaledwie 6,6 mln dawek szczepionki firmy Moderna, pomimo tego, że zgodnie z mechanizmem Unii Europejskiej naszemu krajowi przysługiwało ich ponad 13 mln. W związku z tymi informacjami Klub Lewicy postanowił przeprowadzić kontrolę poselską w Ministerstwie Zdrowia i sprawdzić, dlaczego w czasie, kiedy minister Dworczyk ogłasza, że Polsce brakuje szczepionek, nasz kraj nie wykorzystuje pełnej puli dla nas dostępnej.
Chcieliśmy poznać dokumenty, dowiedzieć się kto personalnie podjął decyzję, aby nie zamawiać pełnej puli oraz poznać uzasadnienie i powody takiej decyzji.
Odmowa wpuszczenia kontroli poselskiej pokazuje, iż Ministerstwo Zdrowia oraz cały rząd próbuje coś ukryć. Jeżeli ma się czyste intencje, to po zapowiedzi kontroli, o wyznaczonej godzinie siada się i pokazuje wszelkie możliwe dokumenty, aby pokazać czarno na białym, ile mamy zamówionych szczepionek i kiedy one do nas dotrą. Obecna sytuacja budzi bardzo wiele podejrzeń i wątpliwości, dlatego też żądamy dokumentów na stół!
Ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora daje nam jako parlamentarzystom prawo do wejścia do budynków i pomieszczeń, w których znajdują się dokumenty i informację konieczne, aby powziąć wiedzę o stanie zarządzania państwem. Konstytucja daje Sejmowi funkcję kontrolną wobec władzy wykonawczej, Ministerstwo Zdrowia odmawiając parlamentarzystom możliwość przeprowadzenia kontroli poselsko-senatorskiej łamie prawo i utrudnia wykonywania mandatu parlamentarzysty oraz łamie konstytucyjną funkcję kontrolną Sejmu wobec władzy wykonawczej.
Przedwczoraj podczas senackiej Komisji Zdrowia minister Adam Niedzielski uzasadnił tą rezygnację z 6 600 000 nowoczesnych szczepionek firmy Moderna tym, że prawdopodobnie firma będzie mogła wywiązać się z tego zamówienia dopiero w 3 kwartale tego roku lub pierwszym kwartale przyszłego roku. To są słowa ministra, a my chcemy dowiedzieć się, dlaczego tak przebiegły te negocjacje, czy Moderna wszystkim krajom zaproponowała tak późny termin dostawy preparatów, czy tylko Polsce? Dlaczego inne kraje zdecydowały się przejąć tę pulę szczepionek? Z jakiego powodu inni widzą sens wykorzystania tych dawek, a nasz rząd nie?
Obywatele muszą mieć poczucie, że rząd robi absolutnie wszystko, aby tych szczepionek było w naszym kraju jak najwięcej. Rząd powinien opublikować harmonogram dostaw szczepionek, iz informacją o ilości i terminie dostarczenia kolejnych dawek, aby każda z grup do zaszczepienia miała świadomość, kiedy w przybliżonym terminie będą mogła ją przyjąć.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk podczas konferencji prasowej powiedziała:
Klika dni temu portal Politico poinformował opinię publiczną, że polski rząd zamówił zaledwie 6,6 mln dawek szczepionki firmy Moderna, pomimo tego, że zgodnie z mechanizmem Unii Europejskiej naszemu krajowi przysługiwało ich ponad 13 mln. W związku z tymi informacjami Klub Lewicy postanowił przeprowadzić kontrolę poselską w Ministerstwie Zdrowia i sprawdzić, dlaczego w czasie, kiedy minister Dworczyk ogłasza, że Polsce brakuje szczepionek, nasz kraj nie wykorzystuje pełnej puli dla nas dostępnej.
Chcielibyśmy poznać dokumenty, które potwierdzają informację ministra Adama Niedzielskiego o powodach, dla których zamówiono tylko połowę z dostępnych 13 milionów szczepionek Moderny. Pragniemy dowiedzieć się kto personalnie podjął decyzję, aby nie zamawiać pełnej puli oraz poznać uzasadnienie i powody takiej decyzji.
Decydując się na przeprowadzenie kontroli poselskiej w Ministerstwie Zdrowia, zapowiedzieliśmy ją i wczoraj przekazałam informację do ministerstwa, że dzisiaj o godzinie 9.30 taka kontrola się rozpocznie. Otrzymałam odpowiedź od podsekretarza stanu, że taka kontrola nie jest możliwa do przeprowadzenia, ponieważ wewnętrzne regulacje Ministerstwa Zdrowia o przejściu na pracę zdalną, wprowadzają zakaz wstępu na teren ministerstwa osobom z zewnątrz.
Ustawa o wykonywaniu mandatu posła i senatora daje nam jako parlamentarzystom prawo do wejścia do budynków i pomieszczeń, w których znajdują się dokumenty i informację konieczne, aby powziąć wiedzę o stanie zarządzania państwem. Konstytucja daje Sejmowi funkcję kontrolną wobec władzy wykonawczej, a pan podsekretarz stanu i Ministerstwo Zdrowia odmawiając nam prawa do kontroli poselsko-senatorskiej łamie prawo i utrudnia nam wykonywanie mandatu parlamentarzysty oraz łamie konstytucyjną funkcję kontrolną Sejmu wobec władzy wykonawczej.
Podjęliśmy próbę przeprowadzenia kontroli poselskiej w Ministerstwie Zdrowia, w sprawie prawie 6 mln szczepionek firmy Moderna, które mogły być zamówione przez Polskę, ale tak się nie stało. Nasza kontrola była zapowiedziana, ale na ten moment do niej nie doszło, ponieważ otrzymaliśmy informację z sekretariatu Dyrektor Generalnej Ministerstwa Zdrowia pracuje w trybie całkowicie zdalnym, że w budynku nikogo nie ma, jest on zamknięty i tylko od wielkiej potrzeby jest otwierany. Kiedy wspomniałam, że taką potrzebą - która wynika z Konstytucji i ustaw - jest kontrola poselska, nikt nie potrafił mi udzielić odpowiedzi.
W związku z tym nasuwa się następująca refleksja. Minister Adam Niedzieslski jeszcze kilka dni temu twierdził, iż wysyłanie od poniedziałku uczniów klas 1-3 do szkół, nie stanowi aż tak wielkiego ryzyka, jeżeli chodzi o rozwój pandemii. Zastanawiam się, czy aż tak duże ryzyko pandemii stanowi to, że Ministerstwo Zdrowia pracowałoby nie wyłącznie zdalnie. Jak to jest, że dzieci i nauczyciele muszą iść do szkoły
Wojciech Koniczny podczas konferencji prasowej powiedział:
Przedwczoraj podczas senackiej Komisji Zdrowia minister Adam Niedzielski uzasadnił tą rezygnację z 6 600 000 nowoczesnych szczepionek firmy Moderna tym, że prawdopodobnie firma będzie mogła wywiązać się z tego zamówienia dopiero w 3 kwartale tego roku lub pierwszym kwartale przyszłego roku. To są słowa ministra, a my chcemy dowiedzieć się, dlaczego tak przebiegły te negocjacje, czy Moderna wszystkim krajom zaproponowała tak późny termin dostawy preparatów, czy tylko Polsce? Dlaczego inne kraje zdecydowały się przejąć tę pulę szczepionek, czyli muszą widzieć sens ich wykorzystania?
Nie robimy nic na pokaz, to nie jest błaha sprawa, ale traktujemy ją jako najważniejszą w obecnym czasie. Sam rząd mówi, że brakuje szczepionek, że przez to nie da się zaszczepić więcej osób, i że jesteśmy limitowani dostawami w ramach puli przyznanej nam prze UE, następnie ten sam rząd sam tę pulę zmniejsza. Musimy sprawdzić czy wszystkie procedury zostały dotrzymane i jakie są na to dowody. Być może nasza kontrola zmieni podejście Ministerstwa Zdrowia i będziemy kupować tyle szczepionek, ile się da. Tak powinniśmy prowadzić tę akcję zakupową: jak najszybciej i w jak największej ilości. Szczepionka Moderny została zarejestrowana i sprawdzona, jej pierwsza dawka przyszła do Polski i powinniśmy zabiegać, aby było jej jak najwięcej i to jak najszybciej.
Tomasz Trela podczas konferencji prasowej powiedział:
Czy my naprawdę okazaliśmy się takimi politycznymi frajerami, rezygnującymi z 6 mln dawek szczepionki, która była przypisana do naszego kraju? Na to pytanie musi zostać udzielona odpowiedź! Zainteresowanie i chęć otrzymania szczepionki wśród naszych obywateli rośnie, wiemy też, że te planowane dostawy mogą być niewystarczające. Dlatego niezwykle istotnym jest, aby poznać kulisy i wszystkie szczegóły odrzucenia 6,6 mln dawek szczepionki Moderny. Odmowa wpuszczenia kontroli poselskiej pokazuje, iż resort zdrowia, cały rząd próbuje coś ukryć. Jeżeli ma się czyste intencje, to po zapowiedzi kontroli, o wyznaczonej godzinie siada się i pokazuje wszelkie możliwe dokumenty, aby pokazać czarno na białym, ile mamy zamówionych szczepionek i kiedy one do nas dotrą. Obecna sytuacja budzi bardzo wiele podejrzeń i wątpliwości, dlatego też żądamy dokumentów na stół! Obywatele muszą mieć poczucie, że rząd robi absolutnie wszystko, aby tych szczepionek było w naszym kraju jak najwięcej. Rząd powinien opublikować harmonogram dostaw szczepionek, ile i w jakim czasie zostanie do Polski dostarczonych dawek, aby każda z grup do zaszczepienia miała świadomość, kiedy w przybliżonym terminie zostaną zaszczepieni.