Miał być „Narodowy Program Szczepień” a wyszła „Narodowa Loteria Szczepionkowa”, w której ktoś kto ma szczęście będzie zaszczepionych, a ktoś kto ma pecha niestety zaszczepiony nie będzie. Rząd mówi, że ma za mało szczepionek. Ale na to, jak rząd zorganizuje szczepienia, ten wpływ jest. Można było pomyśleć z wyprzedzeniem, że ustawianie siedemdziesięcioletnich osób w kolejkach na zimnie jest dla nich groźne, nie tylko ze względu na koronawirusa, ale też dlatego, że są już w wieku, w którym naprawdę nie powinno się już stać na zimnie w kolejkach. Był rok, żeby się przygotować. Rząd powinien robić wszystko, aby w jak najkrótszym czasie pozyskać szczepionki. Narodowy Plan Szczepień miał być prosty i czytelny a jest modyfikowany nie tylko z dnia na dzień, ale i z godziny na godzinę.
Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej zapowiedział użycie wszelkich środków prawnych, żeby zmusić wielkie koncerny farmaceutyczne do tego, żeby wywiązały się ze swoich zobowiązań. Badania nad szczepionkami zostały w dużej mierze sfinansowane z publicznych pieniędzy, dlatego jako obywatelki i obywatele mamy prawo i obowiązek domagać się, żeby ta szczepionka na czas do nas trafiła. Domagamy się od premiera Mateusza Morawieckiego, żeby wsparł włoski rząd Giuseppe Contiego i także wszedł w spór prawny z wielkimi koncernami farmaceutycznymi, które odpowiadają za opóźnienia. Oczekujemy, że zgodnie z sugestiami Rady ONZ ds. polityki społecznej, gospodarczej i kulturalnej, ale także rekomendacjami doktora Adama Bodnara, Rzecznika Praw Obywatelskich, prawo patentowe zostanie rozluźnione i prawa do produkcji szczepionki koronawirusa zostaną przeniesione na większą liczbę producentów. To jest możliwe w czasie pandemii i powinno doprowadzić to tego, że preparaty będą produkowane na naprawdę masową skalę i nie będzie zagrożenia blokowania przez niektóre firmy farmaceutyczne.
Beata Maciejewska podczas konferencji prasowej powiedziała:
Dzisiaj o ósmej rano rozpoczęły się szczepienia dla seniorów. Po tym jak przez wiele godzin seniorzy stali na mrozie albo nie mogli się zaszczepić, albo nie mogli się zarejestrować, albo nie mogli się dodzwonić - dowiedzieli się, że możliwość rejestracji już się skończyła. Dziesiątki tysięcy ludzi stało na mrozie, co mogło spowodować to, że zachorują. Można powiedzieć, że rząd zupełnie się nie przygotował, pomimo że wiedział jak wielka będzie skala tych szczepień i jak wielkim jest to wyzwaniem. Dzisiaj mówi się o tym, że seniorzy wcale nie musieli wychodzić na ten mróz, że wcale nie musieli stać tych kilku godzin, że mogli zadzwonić, mogli zgłosić się przez Internet, że mogą im pomóc w tym wnuki. A co z ludźmi, którym wnuki nie mogą pomóc. A co z ludźmi, którzy tak jak jedna z osób, która pracuje w Sejmie, a która ma ponad 70 lat dzwoniła na infolinię od północy i przez kilka godzin nie mogła się dodzwonić, po czym się dowiedziała, że już nie może się zarejestrować. Co z takimi ludźmi, co oni mają zrobić w jaki sposób mają ufać państwu?
Nie ma dzisiaj odpowiedzi na pytanie: jak wesprzeć seniorów w sposób systematyczny i systemowy? Bardzo duża część z nich została pozostawiona sama sobie, ale ten sam chaos panuje dzisiaj w szpitalach. Media donoszą, że zaczęły się szczepienia a lekarze nie wiedzą, jak to będzie wyglądało. Mówią, że szczepionek wystarczy do godziny dwunastej. Mówią, że nie wiedzą w jakiej kolejności szczepić. Czy jeśli będzie część personelu medycznego, która nie została jeszcze zaszczepione, a jeśli będzie w tym samym czasie senior czy seniorzy, to kogo pierwszego należy szczepić? Też nie ma jednoznacznych odpowiedzi w tej sprawie kwestii.
Robert Biedroń podczas konferencji prasowej powiedziała:
Miał być „Narodowy Program Szczepień” a wyszła „Narodowa Loteria Szczepionkowa”, w której ktoś kto ma szczęście będzie zaszczepionych, a ktoś kto ma pecha niestety zaszczepiony nie będzie. Ten rząd, który miał stawać z kolan potraktował seniorów, którzy w naszym społeczeństwie powinni być objęci szczególną opieką - naszych dziadków i babcie, naszych rodziców, którzy o piątej nad ranem stają w kolejkach, żeby skorzystać ze swojego prawa do szczepienia się, do bezpieczeństwa, do poczucia tego, że państwo o nich dba. A rząd Prawa i Sprawiedliwości ich zawodzi. Rząd Prawa i Sprawiedliwości po raz kolejny pokazał im środkowy palec, pokazał im, gdzie jest ich miejsce, a ich miejscem na pewno dzisiaj nie jest przychodnia, w której będą mogliby się zaszczepić. I my jako Lewica mówimy tego typu traktowaniu nie! Nie zgadzamy się na beznadziejne państwo, które serwuje nam PiS. Nie zgadzamy się na państwo z tektury, o którym myśleliśmy, że już wszyscy zapomnieliśmy. Okazuje się, że jest to państwo z tektury, która jest jeszcze na dodatek bardzo dziurawa; z tektury, w której jak ktoś ma znajomości, jest celebrytą albo znanym politykiem to można mu więcej. Nie tylko zaszczepić się poza kolejką, ale pojechać na narty, skorzystać z wielu luksusów, które należą się elitom rządzącym albo tym którzy należą do świata celebrytów. Zwykli ludzie niestety muszą się o piątej nad ranem ustawić w kolejce. Dlatego my jako Lewica, pamiętając o tych wszystkich zapewnieniach, które rząd składał przed kilkoma miesiącami, mówimy: leżycie na łopatkach!
Wasz narodowy program, tak jak wszystkie rzeczy narodowe - szpitale, media, narodowy Facebook, narodowe czempiony - to wszystko to są mrzonki, to fatamorgany, które budowaliście, a z którymi nie potrafiliście zrobić realnego użytku dla ludzi. Dlatego apelujemy oto, żebyście się opamiętali. Jest jeszcze szansa. Charles Michel, przewodniczący Rady Europejskiej powiedział, że użyje wszelkich środków, żeby zmusić wielkie koncerny farmaceutyczne do tego, żeby zobowiązały się wykonać swoje umowy, bo przecież to my obywatele zapłaciliśmy za te badania w dużej mierze to z publicznych pieniędzy. Dlatego jako obywatele mamy prawo i obowiązek domagać się, żeby ta szczepionka na czas do nas trafiła. Jako Lewica domagamy się od premiera Mateusza Morawieckiego, żeby wsparł rząd Giuseppe Conti we Włoszech i także wszedł w spór prawny z wielkimi koncernami farmaceutycznymi, które odpowiadają za opóźnienia. Co więcej i to jest nasz drugi oczekiwanie. Oczekujemy, że zgodnie z sugestiami Rady ONZ ds.polityki społecznej, gospodarczej i kulturalnej, ale także rekomendacjami doktora Adama Bodnara, Rzecznika Praw Obywatelskich skorzystać z prawa do wykorzystania prawa patentowego wielkich korporacji farmaceutycznych i przenieść je na inne korporacje, które tych patentów nie mają. To jest możliwe w czasie pandemii! Możemy doprowadzić do sytuacji, w której szczepionka będzie produkowana na naprawdę masową skalę i nie będzie blokowana przez niektóre firmy farmaceutyczne. To jest do zrobienia i potrzebne jest tutaj zaangażowanie rządu, więc jeżeli ten rząd chce zrobić coś dobrego dla nas wszystkich, dla seniorów, dla tych którzy dzisiaj wiedzą, że będą musieli czekać 4-5 lat na moment, w którym się zaszczepią, to może wesprzeć Radę Europejską i przewodniczącego w sporze prawnym i żądać rozprzestrzenienia tego patentu do szczepionki na inne firmy farmaceutyczne, żebyśmy mieli efekt skali, żebyśmy mogli doprowadzić do sytuacji, w której te szczepionki będą dostępne. I trzecia rzecz, której dzisiaj żądamy, to jest współpraca z organami samorządu terytorialnego. Ten chaos ten bałagan jest spowodowany tym, że jest wszystko scentralizowane, że PiS chciałby kontrolować wszystko z jednego miejsca, najlepiej na Żoliborzu, ale jak wiemy tak się nie da zarządzać państwem. Mamy dwa i pół tysiąca gmin w Polsce, mamy powiaty, mamy także samorząd wojewódzki i z nimi też trzeba współpracować. Wiem jakie są zasoby w miastach, wiem jak otwarci są samorządowcy na to, żeby w tym trudnym czasie nie tylko wesprzeć rząd, ale pomóc przede wszystkim swoim mieszkańcom.