Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w dzisiejszym orzeczeniu zakwestionował jedną z kluczowych antyreform obozu Zjednoczonej Prawicy, ponieważ może ona być niezgodna z prawem unijnym. Zakwestionowanie tych przepisów może skutkować tym, iż orzeczenia wydane przez sędziów nielegalnie nominowanych przez Krajową Radę Sądowniczą oraz zatwierdzone przez urzędującego prezydenta, mogą przestać być honorowane lub też będą podstawą do zakwestionowania wydanych przez nich wyroków.
Skąd takie orzeczenie? Kolejne i niezliczone już wersje ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa odebrały możliwość odwołania się od uchwały neo-KRS sędziom starającym się o nominację do Sądu Najwyższego. Prowadzi to do zniesienie kontroli sądowej od decyzji tego gremium. Polskie sądy otrzymały od TSUE wytyczne interpretacyjne do rozprawy o zgodności tych przepisów z prawem unijnym.
Antyreformy PiS uderzą teraz w każdego z nas, po tym jak wyroki wydawane przez wadliwie wybranych sędziów będą mogły być zakwestionowane. Przykład? 25 marca 20201 r. zostanie wydane orzeczenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego w sprawie „frankowiczów”. Jeżeli będzie korzystne dla tej grupy, banki najprawdopodobniej zaskarżą w sądach tę decyzję, ponieważ zostanie wydana przez Izbę, w której skład wchodzą sędziowie powołani nielegalnie przez Andrzeja Dudę.
Zwracamy się do tych sędziów z apelem: rozważcie to orzeczenie oraz to w jaki sposób zostaliście powołani i powstrzymajcie się od orzekania, przynajmniej do czasu ostatecznej decyzji NSA. Orzekając w różnych sprawach możecie wyrządzić krzywdę tym osobom, w których sprawie będziecie orzekać.
Anna-Maria Żukowska podczas konferencji prasowej powiedziała:
Dzisiejsze orzeczenie TSUE było spodziewane, ale i oczekiwane. Wiedzieliśmy od samego początku, że sytuacja, w której sędzia nie może zaskarżyć jakieś decyzji, nie może się zdarzyć w państwie demokratycznym. Ciekawe będzie to co się wydarzy w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, gdzie przerwana sprawa będzie musiała zostać wznowiona. Czy NSA stwierdzi, że KRS nie ma prawa powoływać sędziów i czy będzie można zaskarżyć wszystkie te decyzje? Zobaczymy. My jako polityczki i politycy nie będzie ingerowali w orzeczenia niezawisłych sądów i czekamy na to orzeczenie ze spokojem.
Jedno jest pewne, w oczach świata, w oczach Europy jesteśmy państwem, które stacza się coraz niżej z powodu braku praworządności. Polska stacza się w otchłań i już nie wiadomo, czy mamy do czynienia z państwem demokratycznym, czy też jesteśmy już państwem autorytarnym?
Być może wczoraj prezydent Andrzej Duda dowiedział się, że były prezydent innego kraju - Francji - Sarkozy został przez niezawisły sąd tego państwa skazany ze wykroczenia, które popełniał podczas swojego urzędowania. Sprawiedliwość nadejdzie! Nadejdzie również dla tych, którzy łamali Konstytucję, że nie robili nic z tym, że wyroki Trybunału Konstytucyjnego nie były publikowane, a pan prezydent Andrzej Duda nie kiwnął wtedy palcem. Mam nadzieję, że w przyszłej kadencji Sejmu będę zasiadać w Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej i będę miała przyjemność opiniować wniosek do Trybunału Stanu wobec prezydenta Andrzeja Dudy.
Andrzej Szejna podczas konferencji prasowej powiedział:
To kolejny sygnał ze strony TSUE do rządu PiS, że prawa unijnego, prawa krajowego, że prawa do sądów nie można łamać. Pan Zbigniew Ziobro oraz rządzący PiS dokonali szeregu antyreform, w wyniku których nie wiemy czy orzeczenia wydane przez sędziów nielegalnie nominowanych przez Krajową Radę Sądowniczą oraz zatwierdzone przez urzędującego prezydenta będą gdziekolwiek honorowane.
I Prezes Sądu Najwyższego pani Małgorzata Manowska chcąc wyjść naprzeciw „frankowiczom”, złożyła wniosek, aby 25 marca rozpatrzono przez Izbę Cywilną kwestię spójnej interpretacji przepisów oraz sytuacji prawnej tej grupy. „Frankowicze” się cieszą, ale prawda jest taka, że przez matactwo pana Zbigniewa Ziobro oraz PiS, może się okazać, że 25 marca zostanie wydane orzeczenie Izby Cywilnej Sądu Najwyższego korzystne dla tej grupy, ale nie będzie ono nigdzie honorowane. A co zrobią banki? Zaskarżą w sądach tę decyzję, ponieważ zostanie wydana przez Izbę, w której skład wchodzą sędziowie powołani nielegalnie przez Andrzeja Dudę. I do tego chaosu doprowadziły rządy PiS!
Dużo mówimy o Konstytucji, o wartościach, o prawie każdego obywatela do sądów, o niezawisłości sędziów, ale dziś trzeba powiedzieć, że to co zrobił PiS uderzy w każdego Polaka i każdą Polkę. Po tym orzeczeniu TSUE nie ma żadnych wątpliwości, że obecna KRS musi przestać istnieć po zbliżających się wyborach, wcześniej nie uda się tego dokonać; a sędziowie wybrani do SN również będą musieli zrzec się swoich funkcji, ponieważ zostali wybrani niezgodnie z prawem. Zwracam się do tych sędziów z apelem: rozważcie to orzeczenie oraz to w jaki sposób zostaliście powołani i powstrzymajcie się od orzekania, przynajmniej do czasu ostatecznej decyzji NSA. Orzekając w różnych sprawach możecie wyrządzić krzywdę tym osobom, w których sprawie będziecie orzekać.