Od wielu dni prezes PKN Orlen nie schodzi z czołówek mediów, burza rozpętała się po publikacji „Gazety Wyborczej”, która oskarżyła Daniela Obajtka o równoczesne prowadzenie firmy i pełnienie funkcji wójta gminy oraz krzywoprzysięstwo. Jednocześnie ujawniono nagrania, które są dowodem na stawiane oskarżenia.
Kierowanie największym koncernem paliwowym w Polsce oraz jedną z największych firm w kraju to wielka odpowiedzialność i osoba pełniąca tę funkcję musi być wiarygodna oraz być poza wszelkimi podejrzeniami. Prawo wyraźnie zabrania łączenia funkcji samorządowej, z prowadzeniem prywatnego biznesu. Pan Daniel Obajtek nie ma dziś moralnych kompetencji do zarządzania największą spółką Skarbu Państwa w Polsce, to człowiek wątpliwej reputacji, którym powinna zająć się prokuratura.
Żądamy od Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego Zbigniewa Ziobry, aby wszczął postępowanie z urzędu wobec prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Prezes zarządu jednej z największych firm w Polsce, osoba, która jest wymieniana jako kandydat na najwyższe urzędy w kraju, nie może być świętą krową, ale powinien być czysty jak łza i poza podejrzeniami.
Kolejne doniesienia medialne mówią o dotacjach, które trafiały z instytucji publicznych do firm powiązanych z Danielem Obajtkiem. Dlatego też posłowie Lewicy: Tomasz Trela i Arkadiusz Iwaniak złożyli interwencję poselską w Narodowym Centrum Badania i Rozwoju oraz w Urzędzie Marszałka Województwa Małopolskiego. Parlamentarzyści mają prawo przypuszczać, że wykorzystując swoje znajomości i wpływy, Daniel Obajtek załatwił pieniądze z tych instytucji dla swoich znajomych. We wspomnianej interwencji poselskiej zawarto szereg pytań, które mają za zadanie wyjaśnić w jaki sposób i na jakie cele firma TT Plast otrzymała finansowanie z tej instytucji.
- Ile dotacji do 2020 roku otrzymała firma TT Plast, z podziałem na poszczególne lata?
- Czy kierowana przez pana instytucja przeprowadzała kontrole mające na celu sprawdzenie wydatkowania przyznanych dotacji?
- Jaką uzyskały punktację poszczególne projekty?
- Czego dotyczyły wnioski i czego dotyczyły projekty?
- Czy były ze strony Narodowego Centrum Badań i Rozwoju jakiekolwiek zastrzeżenia do realizacji rozliczenia poszczególnych wniosków?
Jeżeli w ciągu 14 dni posłowie nie otrzymają odpowiedzi na powyższe pytania, to podejmą kontrolę poselską zarówno w Urzędzie Marszałka Województwa Małopolskiego, jak i w NCBiR.
Arkadiusz Iwaniak podczas konferencji prasowej powiedział:
Od dwóch tygodni obserwujemy jaki jest prawdziwy obraz prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Poznaliśmy się z jego knajackim językiem, ze stenogramów dowiedzieliśmy się jak sterował prywatną firmą, jednocześnie będąc wójtem gmin Pcim, czym łamał prawo, które tego zabrania. Wszyscy, którzy przeczytali te stenogramy ze zrozumieniem – poza polską prokuraturą – wiedzą, że prawo zostało złamane. Kolejnym problem są źródła majątku pana prezesa Obajtka. W związku z doniesieniami medialnymi o jego współpracy z firmą TT Plast, złożyliśmy interwencje poselską w Narodowym Centrum Badania i Rozwoju. Mamy prawo przypuszczać, że wykorzystując swoje znajomości i wpływy, załatwił pieniądze z NCBiR dla swoich znajomych. W tej interwencji poselskiej zawarliśmy szereg pytań, które mają wyjaśnić w jaki sposób i na jakie cele firma TT Plast otrzymała finansowanie z tej instytucji.
Ja tylko przypomnę, że Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w swojej misji ma na takie kwestie, jak finansowanie inwestycji w nowe technologie, więc chcemy wiedzieć czy TT Plast otrzymała pieniądze właśnie na taki cel i czy wydała je zgodnie z tym, co złożyła we wniosku, a także czy została prowadzona kontrola przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju wydatkowania tych środków?
Tomasz Trela podczas konferencji prasowej powiedział:
Dwa tygodnie zażądaliśmy od pana prokuratora Zbigniewa Ziobro wszczęcia postępowania z urzędu w sprawie Daniela Obajtka. Jak widzimy po tych dwóch tygodniach prokurator Ziobro i jego stronnicy nie robią nic w tej sprawie. Oprócz tego, że chodzą od telewizji do telewizji i mówią jaki to z Daniela Obajtka świetny menadżer, i jak świetnie zarządza Orlenem. Tylko, że my nie mówimy o czasie, kiedy pan Obajtek jest prezesem Orlenu, my mówimy o czasie, kiedy pan Obajtek był wójtem gminy i prowadził tajną działalność gospodarczą. Dlatego nie patrząc już na prokuraturę, ponieważ wiemy już, że nie mamy na co liczyć, podjęliśmy interwencje poselską zarówno w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju, jak i również w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Małopolskiego. Z informacji, które do nas docierają pan Daniel Obajtek wykorzystując swoje koneksje polityczne, czerpał garściami i może nawet wciąż czerpie garściami ze wspomnianych instytucji. Oczekujemy, że w ciągu 14 dni dostaniemy odpowiedź na tych 14 pytań, które wysłaliśmy do Marszałka Województwa Małopolskiego, jak i dyrektora Narodowego Centrum Badań i Rozwoju.
Jeżeli w ciągu 14 dni nie otrzymamy tych odpowiedzi, to przychodzimy na kontrolę poselską zarówno do urzędu marszałkowskiego jak i do NCBiR. Pani Beata Szydło i pan Jarosław Kaczyński mówili, że to jest Daniel „wszystko mogę” Obajtek, dzisiaj to jest Daniel „załatwiacz” Obajtek. To jest facet, który wykorzystuje swoje koneksje, wykorzystuje swoje relacje biznesowe i polityczne do tego, żeby nachapać siebie i swoich przyjaciół. Jeżeli potwierdzą się nasze informacje, że spółka TT Plast brała garściami z publicznej kasy i nie rozliczyła tych pieniędzy albo wadliwie je rozliczyła, to jest to kolejny dowód na to, że prokurator Zbigniew Ziobro powinien się tą sprawą zainteresować. To nie jest spektakl. Daniel Obajtek ma dzisiaj twarz Prawa i Sprawiedliwości. Prawo i Sprawiedliwość ma dzisiaj twarz Daniela Obajtka, a polskie społeczeństwo nie powinno być okradane, tylko polskie społeczeństwo powinno być przez polityków wspierane. Prawo i Sprawiedliwość traktuje budżet państwa jak swoją prywatną skarbonkę i pozwala politykom PiS brać z tej skarbonki garściami. To trzeba sprawdzić wyjaśnić i obywatele muszą dowiedzieć się jaka jest prawda, a niezależna - mamy nadzieję, że w przyszłości - prokuratura i niezależne sądy wydadzą w tej sprawie prawomocne wyroki.
O co się pytamy w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju w związku z dotacjami, które otrzymała firma TT Plast. Ile dotacji do 2020 roku otrzymała wspomniana, z podziałem na poszczególne lata? Czy kierowana przez pana instytucja przeprowadzała kontrole mające na celu sprawdzenie wydatkowania przyznanych dotacji? Jaką uzyskały punktację poszczególne projekty? Czego dotyczyły wnioski i czego dotyczyły projekty? Czy były ze strony Narodowego Centrum Badań i Rozwoju jakiekolwiek zastrzeżenia do realizacji rozliczenia poszczególnych wniosków?
Jeżeli firma występuje o dotację i otrzymuje taką dotację, to cała dokumentacja takiej sprawy jest na biurku. Otwiera się tę dokumentację, przysyła się nam odpowiedzi i jeżeli wszystko jest OK, to znaczy że ta sprawa jest OK. Ale z informacji, które do nas docierają, bo przecież do parlamentarzystów każdego dnia telefonują różne osoby, wysyłają maile, wynika, że tutaj nie jest OK. My będziemy ten temat drążyć. My będziemy ten temat kontynuować i my tego tematu nie zostawimy.