Szkoła to jest miejsce, w którym młodzi ludzie, dzieci, młodzież spędzają nawet jedną trzecią swojego życia. Szkoła powinna być miejscem, które jest drugim domem dla młodych ludzi. Takim miejscem, w którym mogą one otrzymać ciepły posiłek, jeśli tego potrzebują. Wsparcie psychologiczne, jeśli jest ono potrzebne, a przede wszystkim dostęp do szerokiej i różnorodnej wiedzy. Wiedzy uwarunkowanej informacjami naukowymi, szerokimi horyzontami i różnorodnym doświadczeniem, a nie linią i instrukcją partyjną.
Dziś minister Czarnek do tego drugiego domu młodych ludzi chce po raz kolejny wejść z buciorami tylko po to, żeby zamurować w tym domu wszystkie okna, wszystkie okna na świat, żeby ograniczyć dostęp młodych ludzi do wiedzy, której często w szkole otrzymać nie mogą. Wiedzy z zakresu edukacji o zdrowiu i seksualności, wiedzy dotyczącej edukacji klimatycznej, katastrofy klimatycznej i możliwościom jej przeciwdziałania.
Często chodzi o wspomniane już wsparcie specjalistów, których wciąż tak dramatycznie brakuje w polskiej szkole. Ta szkoła ministra Czarka nie będzie dobrym, opiekuńczym drugim domem dla młodych ludzi. Będzie miejscem strachu kontroli i lęku. Miejscem, w którym w gabinecie dyrektora zamiast dobrego gospodarza opiekującego się dziećmi i dbającego o pracowników siedzieć będzie miał strażnik partyjnej linii i jedynej ideologii jaką chce wprowadzić minister czarnych do szkoły ideologii czarnkizmu.
Nie może być na to zgody i nie ma na to zgody wszystkich środowisk oświatowych, rodziców, nauczycieli, uczniów, samorządów, ekspertów i ekspertek. Nie może być także na to zgody tutaj w parlamencie. Chciałabym zaapelować do wszystkich posłów i posłanek, przede wszystkim do posłów Prawa i Sprawiedliwości o odrzucenie już w pierwszym czytaniu tego haniebnego projektu. Przypominam, że 65 proc. Polek i Polaków jest przeciwna tej ustawie uważa, że to rodzic, nauczyciel i dyrektor powinni decydować o tym jakie zajęcia odbywają się w szkole, a nie minister i kurator. Wśród tych 65 proc. są wyborcy Prawa i Sprawiedliwości, ci wyborcy drodzy posłowie i posłanki PiSu wam tego nie wybaczą jeżeli podniesie rękę za ustawą „Lex Czarnek”. Pamiętajcie o tym dzisiaj podczas komisji, kiedy dojdzie do głosowania wniosku o odrzucenie w pierwszym czytaniu, który wspólnie jako ugrupowanie opozycyjne złożymy. Pamiętajcie o tym na sali plenarnej, jeśli doszłoby do czytania. Pamiętajcie o tym przede wszystkim wy, posłowie i posłanki PiS u, którzy w jakiś sposób na etapie swojej pracy zawodowej byliście związani ze szkołą. To wasza odpowiedzialność, to wasza decyzja, to wasz wybór, nie ministra Czarka, nie prezesa Kaczyńskiego. Każdy z was i każda z was decyduje za siebie, a konsekwencje tej decyzji będą ponosić nauczyciele dyrektorzy i przede wszystkim uczniowie.
Agnieszka Dziemianowicz-Bąk
Sejm, 4.01.2021 r.