- Wody Polskie w swoim raporcie z 19 kwietnia przyznały, że jakość wody w Kanale Gliwickim jest alarmująca, że istnieje bardzo wysokie ryzyko wystąpienia potencjalnego zakwitu alg. Tymczasem ani Wody Polskie, ani żadna inna instytucja w Polsce nie robi w tej sprawie nic – alarmują posłowie Lewicy.
Wanda Nowicka i Maciej Kopiec nie ustają w wysiłkach, aby zmobilizować urzędników do działania, które przeciw działoby katastrofie na Odrze. Dziś wysyłają interwencje poselskie do premiera Mateusza Morawieckiego oraz do wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka, aby zmobilizowali podległe sobie służby do pracy.
Instytucje państwowe milczą, ponieważ są nieprzygotowane na powtórkę z katastrofy na Odrze
- Przez ten cały rok zarówno Wody Polskie, jak i ministerstwa odpowiadają, że pracują nad sprawą. Natomiast nie ma żadnego konkretu. Nie ma osób odpowiedzialnych, nie ma osób winnych, nie ma żadnych procedur, które mogą zabezpieczyć wodę – mówi poseł Maciej Kopiec.
- W zeszłym roku ani jedno pozwolenie wodno-prawne nie zostało cofnięte tam, gdzie powinno być cofnięte z uwagi na zrzut ścieków do Kanału Gliwickiego – zauważa posłanka Nowicka i podkreśla, że nie tylko Wody Polskie przespały ostatnie miesiące, ale też Ministerstwo Klimatu i Środowiska nie zrobiło nic, aby przeciwdziałać zagrożeniu.
Katastrofa na Odrze
Wanda Nowicka ma konkretne pytania do szefa rządu, a które dotyczą życia i zdrowia mieszkańców terenów nadodrzańskich. - Kiedy będzie przygotowany plan zarządzania kryzysowego na wypadek wystąpienia zagrożeń. Powstanie takiego planu zapowiadał Pan premier w zeszłym roku. Miał on pojawić się już w styczniu, ale oczywiście takiego planu nie ma. Jaka instytucja w Polsce odpowiada za zapobieganie katastrofom ekologicznym spowodowanym działalnością człowieka? Jak na razie wszystkie instytucje, które istnieją umywają ręce. Co w przypadku braku instytucji uprawnionych do działań prewencyjnych? Czy Pan premier powoła taką instytucję? I kto tak naprawdę jest odpowiedzialny osobiście za nic nierobienie w tej sprawie? Czy Pan Premier przekształci niesprawne i niedecyzyjne Ministerstwo Klimatu i Środowiska w Ministerstwo Ochrony Klimatu i Środowiska? Kiedy zostanie wprowadzony skuteczny system odsalania wód niezbędny do ochrony polskich wód? – dopytuje polityczka Lewicy.
Natomiast poseł Maciej Kopiec nie odpuszcza i mówi sprawdzam wojewodzie śląskiemu. - Skierowałem do niego interwencję poselską, w której pytam pana wojewody, jakie działania podjął w kwestii zanieczyszczenia Kanału Łomnickiego, Kanału Gliwickiego, Chłodnicy i Jeziora Giersz. Jaka jest jego wiedza o tych zanieczyszczeniami? Kto dopuścił się zrzutu ścieków do tych wód? Wzdłuż tych kanałów i rzek mamy do czynienia z wieloma przedsiębiorstwami, także spółkami Skarbu Państwa. W tych spółkach nie było żadnych kontroli, w tych spółkach nie było żadnych zabezpieczeń. Te spółki nie zostały sprawdzone na okoliczność tego, czy mogły zanieczyścić wodę. Jakie działania podjął dzisiaj, ale też w ostatnim roku, żeby zabezpieczyć śląskie wody przed zanieczyszczeniami – dopytywał polityk Lewicy.