Młode matki, które chcą pracować, nie mogą tego zrobić, ponieważ brakuje miejsc w żłobkach. Np. w Sośnicowicach, gminie obejmującej 8 miejscowości i mieszka tam 8 tysięcy osób jest tylko jeden żłobek z dwudziestoma miejscami. Rodzice zapisują swoje dziecko do tej placówki, zanim się ono urodzi.
Biorąc też pod uwagę sytuację finansową, to żłobki nie są tanie, miesięczny koszt to 1100-1200 zł. Tak więc jeżeli młoda matka chce podjąć pracę i dostaje nie więcej pensje minimalną. Tak więc ma to wpływ na decyzje prokreacyjne i bardzo wiele kobiet mówi, iż więcej niż jedno dziecko nie urodzi, ponieważ ich nie stać na dziecko.
Kwestie ekonomiczne mają ogromny wpływ na to, ile rodzi się dzieci, a w Polsce mamy zapaść demograficzną.
Lewica deklaruje, iż w następnej kadencji zbudujemy 100 tysięcy miejsc w żłobkach w całej Polsce. Sytuacja się poprawi, aby kobiety mogły łączyć pracę zawodową z macierzyństwem.
Wanda Nowicka, posłanka
Gliwice, 3 października 2023 r.