Umorzenie przez prokuraturę w Katowicach - śledztwa ws. manifestacji zorganizowanej w listopadzie 2017 r. w Katowicach, podczas której uczestnicy powiesili na symbolicznych szubienicach zdjęcia europosłów głosujących za rezolucją Parlamentu Europejskiego ws. praworządności w Polsce - to niebezpieczny proceder i śmianie się obywatelkom i obywatelom w twarz. Lewica głęboko się temu sprzeciwia.
Pytamy Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, czy potraktował na serio rekomendację Organizacji Narodów Zjednoczonych, która po raz kolejny wzywa polski rząd do tego, aby zdelegalizować skrajne organizacje, takie jak ONR czy Młodzież Wszechpolska. Jeżeli dzisiaj nie zatrzymamy fali hejtu, to za kilka lat w Polsce będziemy mieli z tego tytułu bardzo poważne problemy.
Krzysztof Śmiszek podczas konferencji powiedział:
Decyzja prokuratury jest oburzająca. Można powiedzieć, że jest takim śmianiem się obywatelkom i obywatelom w twarz. Prokuratura katowicka twierdzi, że używała ni mniej, ni więcej, tylko standardów ochrony wolności słowa, które są wypracowane przez trybunał strasburski. Trzeba mieć naprawdę dużo bezczelności, żeby posługiwać się tego typu argumentami. We wrześniu ONZ zwrócił się do polskiego rządu z rekomendacją delegalizacji m.in. Młodzieży Wszechpolskiej czy ONR. Pytamy dzisiaj z tego miejsca ministra spraw wewnętrznych i administracji, co się dzieje przez ostatnie dwa-trzy miesiące, czy potraktował na serio rekomendację Organizacji Narodów Zjednoczonych, która po raz kolejny wzywa polski rząd do tego, aby zdelegalizować skrajne organizacje, które posługują się tego typu happeningami, a są - jak widać - kryte przez polską prokuraturę.
Paulina Piechna- Więckiewicz podczas konferencji powiedziała:
Według danych z Prokuratury Krajowej, 10-12 lat temu przestępstwa motywowane nienawiścią stanowiły 30-40 przypadków w skali roku. Mamy do czynienia z lawinowym wzrostem, gdyż w 2018 roku tych zgłoszeń było 1700. Co dzieje się z pracami zespołów, które kilka lat temu były powoływane przy jednostkach prokuratury, jakie są wyniki prac tych zespołów, które miały właśnie zajmować się tym, co się dzieje wokół przestępstw motywowanych nienawiścią?
Dariusz Wieczorek podczas konferencji powiedział:
Decyzję prokuratury oceniamy jako bardzo niebezpieczny proceder, któremu Lewica się sprzeciwia. Jeżeli dzisiaj nie zatrzymamy fali hejtu, to za kilka lat w Polsce będziemy mieli z tego tytułu bardzo poważne problemy.