Barbórka - Święto Górników, Gazowników i Nafciarzy jest dniem, kiedy w szczególny sposób pamiętamy o osobach, dzięki którym czerpiemy z bogactw ziemi. Szczególne słowa podziękowania należą się Państwa bliskim, którzy świadomi niebezpieczeństw wykonywanej pracy, każdego dnia, z troską, wyczekują Państwa szczęśliwego powrotu do domu.
Polska energetyka powinna przejść zieloną transformację, tak aby nasz kraj osiągnął neutralność klimatyczną w 2050 r. Możemy zrealizować ten cel inwestując co roku w zieloną energię 8 mld złotych. Zielona transformacja wygeneruje również dziesiątki tysięcy nowych miejsc pracy, co zapewni dodatkowe 2 mld złotych w budżecie z podatków.
Do tego czasu węgiel w Polsce powinien być wydobywany, przy jednoczesnym zakazie importu węgla kamiennego do naszego kraju.
Beata Maciejewska podczas konferencji prasowej powiedziała:
Górnicy są oszukiwani i mamieni przez polski rząd, według Najwyższe Izby Kontroli węgla w Polsce, który można wydobywać, starczy do 2035 r. Do portów w Gdańsk, pociągami przez całą Polskę, dojeżdża do nas węgiel z Rosji i Mozambiku. A import tego węgla cały czas rośnie, ale jest to tani węgiel i coraz gorszej jakości. Górnicy nie mają tak naprawdę szans na to, aby przejść sprawiedliwą i ekologiczną transformację, która pozwoli im znaleźć miejsca pracy w odnawialnych źródłach energii. Jako Lewica postulujemy, aby miejsc pracy w tym sektorze pojawiło się 400 tysięcy, mówimy o energetyce wiatrowej, słonecznej oraz innych źródłach energii, które nie tylko będą przeciwdziałały zmianom klimaty, ale także degradacji środowiska górników w Polsce. Przypomnę, iż obecnie w górnictwie w Polsce pracuje ponad 100 tysięcy osób. Do 2035 r. na emerytury przejdzie około 60 tysięcy, ale kolejne 40 tysięcy trzeba przeprowadzić przez tę transformację. Śląsk ma prawo być miejscem, gdzie będą rozwijały się zielone i ekologiczne źródła energii. Apelujemy do premiera Mateusza Morawieckiego, aby przestał mamić górników mówieniem, iż mają dobre miejsca pracy, ponieważ tak nie jest. Coraz częściej pracują oni na umowę zlecenie, w coraz gorszych warunkach i coraz niżej pod ziemią.
Andrzej Rozenek podczas konferencji prasowej powiedział:
W dniu 4 grudnia, w dniu Barbórki, przede wszystkim należy górnikom podziękować za ich ciężką pracę oraz za to, że ryzykując życie, zmagają się z wydobyciem węgla. Należy jednak zaznaczyć, iż to jest zawód, który jest zawodem ginącym. Era węgla oraz kopalin dobiega końca. Bardzo bym prosił górników, aby zastanowili się nad tym, co do nich mówi premier Mateusz Morawiecki. Aby zauważyli, ile jest w tym fałszu, ile jest w tym obłudy i jak instrumentalnie są traktowani i manipulowani. Górnictwo w Polsce nie ma żadnej przyszłości, górnictwo dobiega końca. Zadaniem rządu jest przeprowadzenie takiej transformacji, aby osoby, które dzisiaj pracują w kopalniach mieli godne zatrudnienie i nie czuli wyrzuceni się poza obręb społeczeństwa. Niestety ten rząd nic w tym kierunku nie robi, a za lat kilka lub kilkanaście to wszystko wróci jak bumerang do górników, i to oni poniosą konsekwencję zaniechań, które obecny rząd czyni. Pragnę życzyć górnikom, aby Śląsk zamienił się w wielkie centrum produkcji energii elektrycznej, ale zielonej energii elektrycznej. Aby Śląsk zamienił się w wielkie centrum szkolnictwa związanego z zieloną energią. Aby na Śląsku powstawały fabryki, produkujące panele fotowoltaiczne, wiatraki lądowe, jak i te morskie. Wreszcie, aby Śląsk wsparł - swoją myślą oraz inżynierami – zieloną transformację, a w której musi uczestniczyć cała Polska, ale musi szczególnie w tym uczestniczyć Śląsk, ze względu na dobro tego regionu. Lewica zawsze walczyła o Śląsk, aby był to region równorzędny dla innych regionów Polski. Lewica nie pozwoli na to, aby traktować górników w sposób instrumentalny i ich oszukiwać. Śląsk zasługuje na zieloną transformację, a górnicy zasługują na szacunek i mówienie im całej prawdy.