Polska nie zgodziła się na neutralność klimatyczną w 2050 r., o czym poinformował premier Mateusz Morawiecki podczas obrad Rady Europejskiej. Nasz kraj jest jedynym państwem Unii Europejskiej, które nie chce przyłączyć się do realizacji Nowego Zielonego Ładu. Europejski Zielony Ład to ambitny program, który pozwoliłby Unii Europejskiej stać się regionem neutralnym klimatycznie do 2050 r., na ten cel ma zostać przeznaczone 100 miliardów euro.
Beata Maciejewska podczas konferencji prasowej powiedziała:
Polska dzisiaj w nocy wstąpiła na wojenną ścieżkę z całą Unią Europejską, dzieje się tak nie po raz pierwszy. Jesteśmy dzisiaj czarną węglową plamą na zielonej mapie Europy, która chce przejść sprawiedliwą transformację energetyczną i wydać na ten cel 100 mld euro. Polski premier pomimo obietnicy złożonej w swoim expose, że będziemy żyli w lepszym środowisku i będziemy rozwijać nowe technologie; a także będziemy aspirować do tego, aby być częścią tej nowoczesnej części Unii Europejskiej - zaprzeczył swoim słowom. Okłamał Polki i Polaków. Postawił na lobby węglowe oraz na rosyjski węgiel, który masowo jest sprowadzany do Polski. Zostaliśmy odstawieni przez premiera Mateusza Morawieckiego na boczny tor i będziemy za to płacić zarówno my, jak i nasze dzieci oraz wnuki. Jest nam wstyd, jest nam przykro, że premier polskiego rządu stawia interesy bardzo wąskiej grupki ludzi, ponad interesy nas wszystkich oraz naszego zdrowia, kieszeni i przyszłości.
Andrzej Rozenek podczas konferencji prasowej powiedziała:
75% osób w Polsce popiera odejście od węgla, 69% popiera przyjęcie celów klimatycznych, które proponuje Unia Europejska. Wiemy, że dzisiaj premier Mateusz Morawiecki postanowił zastanawiać się nad tym tematem i wyznaczył nam cel na osi czasu - 2070 r. To już nie jest nawet zabawne. Czy przywódca państwa w kryzysie, a cały świat jest w kryzysie klimatycznym może się zastanawiać i mówić, że osiągniemy cel klimatyczny w 2070 r.? Panie premierze Mateuszu Morawiecki, jeżeli do 2070 r. wszyscy będą robić to co Pan, to Bałtyk będzie sięgał prawie do Warszawy. Niech się Pan zastanowi co Pan robi oraz nad przyszłością naszych dzieci i wnuków, a także nad przyszłością cywilizacji ludzkiej. Niech Pan podejmie właściwą decyzję, a ona jest jedna – Europa musi być liderem. Europa ma najwięcej na sumieniu, to nasz kontynent wyprodukował najwięcej CO2, odkąd rozpoczęliśmy rewolucję przemysłową, to Europa jest największym trucicielem. Nas spada obowiązek moralny walki z tym zjawiskiem. Wydaje się więc, że Mateusz Morawiecki decyduje się wypisywać Polskę z Europy. Premier Mateusz Morawiecki mówi: Europa to oni. To kim my jesteśmy, jeżeli nie częścią Europy?
Hanna Gil-Piątek podczas konferencji prasowej powiedziała:
Mam w ręku czek na ponad 12 miliardów złotych, tę sumę stracimy corocznie z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji Energetycznej, tylko dlatego, że pan premier wprowadził nam dzisiaj klimatyczny stan wojenny. Zrobił to ogłaszając, iż Polska będzie wstrzymywać przed przyjęciem europejskich celów klimatycznych. Na Fundusz Sprawiedliwej Transformacji Energetycznej UE przeznaczy ponad 100 miliardów euro. Pomyślcie, ile stracą pracujący w kopalni w Bełchatowie, tam przecież kończy się węgiel, a rząd nie ma na to pomysłu. A te pieniądze mogłyby trafić do regionów, które będą musiały od węgla odejść.