zełom stycznia i lutego 1946 roku był tragiczny dla prawosławnych mieszkańców wsi: Zaleszany, Puchały Stare czy też Zanie. Wtedy to oddział „Burego” zamordował 79 osób, w tym również i dzieci. Coroczne marsze „patriotycznych” organizacji w Hajnówce są nie tylko demonstracją pogardy dla ofiar tej zbrodni, ale także przypominają o obecności w bliskim sąsiedztwie tych, którym imponują dokonania Romualda Rajsa „Burego”.
23 lutego 2020 upamiętniliśmy w Hajnówce ofiary zbrodni żołnierzy wyklętych z oddziału „Burego”. Jesteśmy tu, by dać jasny sygnał, iż stajemy po stronie ofiar.
Od słów do czynów droga jest krótka. Przypomniał to nam były więzień Auschwitz Marian Turski, kiedy mówił, że jedenaste przykazanie brzmi „nie bądź obojętny”. Dlatego właśnie dzisiejsza nieobecność w Hajnówce urzędującego prezydenta Andrzeja Dudy jest tak wymowna.