Takiego kryzysu politycznego nie mieliśmy od 1989r., jesteśmy w sytuacji, w której komitety wyborcze są w próżni prawnej. Nie wiemy, kiedy odbędą się i na jakich zasadach wybory prezydenckie, które dziś - 10 maja - miały się odbyć.
Zapraszamy do okrągłego stołu opozycji i koalicji. W najbliższą środę - 13 maja - chcemy odbyć spotkanie wszystkich klubów parlamentarnych, które pozwoli znaleźć odpowiedź na pytanie: jak przeprowadzić konstytucyjne wybory. Proponujemy okrągły stół po to, aby jawnie a nie w gabinetach porozmawiać o tym, jak przeprowadzić wybory zgodnie z Konstytucją i w formule do zaakceptowania przez wszystkie siły polityczne.
W 1989 r. do Okrągłego Stołu zasiedli przedstawiciele władzy i opozycji, dzisiaj proponujemy, aby zasiąść do tego samego stołu i odbudować zaufanie do państwa i demokracji.
Na spotkaniu 13 maja będą przedstawiciele PSL oraz PO, wierzymy, że będą również przedstawiciele PiS-u.
Pragniemy, aby polski parlament wziął się za sprawy kluczowe, dotyczące bezpieczeństwa socjalnego obywateli. Lewica domaga się, aby na przedłużonym posiedzeniu parlamentu, został przyjęty projekt ustawy zmieniający ustawę oraz system pomocy dla osób, które tracą pracę. Lewica proponuje prosty system, świadczenie w wysokości połowy ostatniej pensji, a teraz w czasie tej epidemii Świadczenie Kryzysowe w wysokości 2100 zł na rękę. Dzięki temu nikt nie będzie musiał zastanawiać się czy płacić za czynsz, czy też za rachunki.
ZAGROŻENIA:
- Wydrukowane już karty wyborcze są̨ niezgodne z Kodeksem Wyborczym.
- Wybory się̨ odbywają̨, ale głosowanie nie.
- Wybór prezydenta nie zostanie dzisiaj dokonany, nie wiadomo też, kiedy będzie II tura.
- Sąd Najwyższy nie będziemógł w związku z tym stwierdzić́ ważności albo nieważności wyboru prezydenta.
- PKW nadal ma odebrane kompetencje do przeprowadzenia wyborów.
- Komitety wyborcze po niedzieli znajdują się w próżni prawnej.
- Nikt nie wie, kiedy i w jaki sposób wybierzemy prezydenta.
ROZWIĄZANIA:
- Przywrócić PKW kompetencje do przeprowadzenia tych wyborów.
- Wybór prezydenta musi się dokonać na przejrzystych zasadach i w oparciu o Konstytucję.
- Restet sytuacji politycznej wokół wyborów. Tylko wspólna rozmowa wszystkich sił politycznych i partnerów społecznych oraz ekspertów może doprowadzić do legalnych wyborów.
- W najtrudniejszej sytuacji polityczno-prawnej od 1989 r. pomóc może koncepcja Okrągłego Stołu.
- Tylko współpraca i wypracowany w ten sposób konsensus gwarantuje to, że wyniki wyborów będą akceptowane przez wszystkie strony.
Krzysztof Gawkowski podczas konferencji prasowej powiedział:
Rządzący ze święta demokracji, urządzili pośmiewisko, brak jest również z ich strony konstruktywnych propozycji, które pozwoliłyby przejść przez ten trudny czas. Wybory miały pozwolić prowadzić kampanię, a one same powinny być demokratyczne i równe, ale zostało to pogrzebane, z jednej strony przez epidemię, ale z drugiej strony przez nieudolność. Kilka tygodni temu przedstawiliśmy plan, który opierał się na wprowadzeniu stanu klęski żywiołowej, ale został on przez rządzących odrzucony. Dzisiaj wychodzimy z nową propozycją i zapraszamy do okrągłego stołu opozycji i koalicji. W najbliższą środę - 13 maja - chcemy odbyć spotkanie wszystkich klubów parlamentarnych, które pozwoli znaleźć odpowiedź na pytanie: jak przeprowadzić konstytucyjne wybory. Wybory, które dadzą poczuciu wszystkim wyborcom, że bez względu na to na kogo głosują, ich głos zostanie dobrze policzony.
Nie stawimy warunków wstępnych, nie chcemy rozmawiać o tym co nie jest do załatwienia. Głównym tematem naszej rozmowy muszą być mądrze zorganizowane i w sposób konstytucyjny przeprowadzone wybory. Wybory prezydenckie, które ponownie będą świętem demokracji. Wybory prezydenckie, które zostaną zorganizowane przez PKW i nikt nie będzie podważał ich legalności.
W 1989 r. do Okrągłego Stołu zasiedli przedstawiciele władzy i opozycji, dzisiaj proponujemy, aby zasiąść do tego samego stołu i odbudować zaufanie do państwa i demokracji. Niech Konstytucja będzie Konstytucją, prawo będzie prawem, a sprawiedliwość będzie sprawiedliwością.
Na spotkaniu 13 maja będą przedstawiciele PSL, PO, wierzę, że będzie również przedstawiciel PiS-u.
Adrian Zandberg podczas konferencji prasowej powiedział:
Od tygodni narasta w Polsce kryzys gospodarczy i coraz większa grupa osób znajduje się w dramatycznej sytuacji życiowej. A my marnujemy ten czas na frakcyjne przepychanki w obozie władzy, który nie potrafi się zdecydować, kiedy i w jakiej formie mają odbyć się wybory.
To trzeba przeciąć, politycy opozycji, jak i koalicji powinni zająć się rozwiązywaniem realnych problemów ludzi i tego domaga się Lewica. Proponujemy okrągły stół po to, aby jawnie a nie w gabinetach porozmawiać o tym, jak przeprowadzić wybory zgodnie z Konstytucją i do zaakceptowania dla wszystkich sił politycznych.
Pragniemy, aby polski parlament wziął się za sprawy kluczowe, dotyczące bezpieczeństwa socjalnego obywateli. Lewica domaga się, aby na przedłużonym posiedzeniu parlamentu, został przyjęty projekt ustawy zmieniający ustawę oraz system pomocy dla osób, które tracą pracę. Lewica proponuje prosty system, świadczenie w wysokości połowy ostatniej pensji, a teraz w czasie tej epidemii Świadczenie Kryzysowe w wysokości 2100 zł na rękę. Dzięki temu nikt nie będzie musiał zastanawiać się czy płacić za czynsz, czy też za rachunki, czy też na jedzenie.
Agnieszka Dzieminowicz-Bąk podczas konferencji prasowej powiedziała:
Wciąż nie znamy terminu wyborów prezydenckich i wszyscy, którzy czują się nieswojo i zagubieni w tym chaosie, mają do tego pełne prawo. Dla nas jest jasne, że doszło w tym wypadku do naruszenia Konstytucji oraz złamania Kodeksu Wyborczego. Prędzej czy później osoby za to odpowiedzialne poniosą za to odpowiedzialność i konsekwencje. Dzisiaj powinniśmy przestawić debatę na nie co inne tory. Po pierwsze, usiądźmy do okrągłego stołu i otwarcie oraz bez krygowania rozmawiajmy, jak przeprowadzić wybory. Po drugie, skończmy dyskusję o skrzynkach pocztowych, o dwóch Jarosławach i ich porozumieniu. Najwyższy czas rozpocząć dobrą i merytoryczną debatę o Polsce w kryzysie i o Polsce po kryzysie.
Anna-Maria Żukowska podczas konferencji prasowej powiedziała:
Obóz władzy nie ma w tej chwili żadnego scenariusza działań i wczorajszy dzień to pokazał, a widzieliśmy to również przez ostatnie tygodnie. Do wczoraj legalnie można było przesunąć wybory, za pomocą wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Lewica o tym mówiła, ale dziś to się zdezaktualizowało, ponieważ ten ruch można było wykonać przed wyborami, ale dziś ten termin minął. PiS już dziś wie, że zawaliło sprawę, ponieważ to na rządzących spoczywa obowiązek zarządzenia i przeprowadzenia tych wyborów, zwłaszcza w sytuacji, w której odbiera się te kompetencje PKW.
Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej powiedział:
Usiądźmy i transparentnie pogadajmy o wyborach. Nie pod stołem, nie za funkcje, nie za stanowisko Marszałka Sejmu, nie za zwiększenie swojej pozycji w PiS-ie, ale z myślą o obywatelkach i obywatelach. Wczoraj cała Polska została wkręcona w kolejny odcinek serialu pt. „Co PiS pod stołem zrobi?”. Wczoraj nie rozmawialiśmy o ludziach bez pracy, bez pieniędzy; o dzieciach, które za chwilę pójdą do przedszkoli bez zabezpieczenia; o przedsiębiorcach, którzy wychodzą na ulicę - rozmawialiśmy o czym Jarek z Jarkiem pogadał. Mamy tego dość. Nawiasem mówiąc, gdzie jest prezydent? Czy prezydent widzi, że Polska jest źle rządzona? Czy prezydent widzi, że nie ma nic do powiedzenia w naszym kraju? Czy prezydent mógłby zrozumieć na czym polega istota bycia głową państwa? Ona polega na tym, że ma się swoje zdanie i poglądy, że potrafi się nazwać zło złem, a dobro dobrem. Czy prezydent zareagował na to, że 5-7 łebków usiadło i znów manipulowało terminem wyborów? Panie prezydencie, jest godzina 9.30 niech Pan wstanie i idzie na wybory, niech Pan głosuje. Dlaczego Pan nie idzie głosować? Nie ma wyborów?
Dlatego proponujemy okrągły stół, mamy już kilka potwierdzeń udziału w tym spotkaniu. A jak mówimy o spotkaniu z PiS-em, to ledwie nam to przez gardło przechodzi, ale nie da się w tym sejmowym układzie, nie rozmawiać z tymi, którzy mają większość. Dlatego trzeba rozmawiać transparentnie, a nie po knajpach, a nie w siedzibach partyjnych. Wiemy, jak to robić, mamy takie tradycje. Konsensus i dialog jest ważny dla każdej formacji lewicowej.