Lotnisko w Modlinie było dobrą inwestycją - to miejsca pracy w restauracjach czy na parkingach. Ale lotnisko traci płynność finansową z powodu przestoju. Teraz ciężar utrzymania lotniska w Modlinie spoczywa w dużej mierze na barkach samorządów. Oczekujemy specjalnej specustawy ratującej takie lotniska jak Modlin.
Apeluję o wstrzymanie planów budowy CPK i przekazanie środków na wsparcie Portu Lotniczego w Modlinie. Na przykładzie tego lotniska widać jak w soczewce to, co działa i nie działa w państwie. To najszybciej rozwijający się port, co pokazuje, że ta inwestycja była trafiona. Modlin to także miejsca pracy i praktycznie wszystkie kierunki w Europie i poza Europą, to zebranie dużego potencjału lotniczego kraju i tej części Europy.
Apeluję o wstrzymanie budowy Centralnego Portu Komunikacyjnego. Niedaleko, pod Berlinem mamy taką inwestycję, która przez 15 ostatnich lat nie została dokończona. Niemcy sobie nie poradzili. Nie wierzę, że Morawiecki i Kaczyński sobie poradzą.
Port lotniczy w Modlinie stworzył w okolicy 2,5 tys. miejsc pracy. Z powodu decyzji rządu są one zagrożone. Mam nadzieję, że wszyscy kandydaci na prezydenta przyjadą tutaj i wesprą tę instytucję. Apeluję do innych kandydatów o solidarność i przyjedźcie tutaj. Powinien przyjechać też ten, który mówi, że zamienia wodę w wino i że czegokolwiek się dotknie to zamienia się złoto - Andrzej Duda - i niech zadeklaruje swoją pomoc.
Robert Biedroń, kandydat Lewicy na prezydenta