fbpx
Łączy nas przyszłość!
Lewica

Polsce potrzebny jest plan równych szans, który wyrówna życiowe szanse mieszkańców miast i małych miejscowości - Wielki plan równych szans.

  1. Milion tanich mieszkań na wynajem
  2. 200 tysięcy nowych miejsc w żłobkach i przedszkolach
  3. Zazielenienie iodsmogowaniemiast 
  4. Ustawa reprywatyzacyjna
  5. Swobodny dostęp do usług na nowo budowanych osiedlach
  6. Sprawny transport zbiorowy
  7. Walka z wykluczeniem cyfrowym

Robert Biedroń podczas konferencji prasowej powiedział: 

Warszawa jak w soczewce pokazuje zaniechania wszystkich ekip rządzących od 1989 roku, a przede wszystkim prawicy. Nierówności między dzielnicami są kolosalne. Średnia długość życia na Pradze Północ jest krótsza o 18 lat niż w Wilanowie. Polsce potrzebny jest plan równych szans, który wyrówna życiowe szanse mieszkańców miast i małych miejscowości.  

Te nierówności warszawskie odzwierciedlają nierówności w skali całego kraju. Polsce potrzebny jest wielki plan równych szans, żeby dzieci ze Świdnicy, czy też Biskupca miały takie same szanse jak dzieci z Warszawy, Wrocławia czy Poznania. Pierwszym elementem planu równych szans jest program budowy tanich mieszkań na wynajem. Drugim jest ustawa reprywatyzacyjna rozwiązująca patologie powiązane ze zwrotem kamienic. Po trzecie, po epoce budowania przez państwo kościołów i świątyń przyszedł czas na budowanie przedszkoli i żłobków.  

W Polsce brakuje około 3 mln takich mieszkań, trzy miliony rodzin czeka na swój dach nad głową, a 41 proc. ludzi do 35 roku życia zmuszonych jest do mieszkania z rodzicami.  

Ustawa reprywatyzacyjna uporządkuje wszystkie rzeczy, które przez 30 lat Polski niepodległej nie udało się uporządkować. Nie będziemy więcej świadkami tych gorszących scen z czyścicielami kamienic, z układami, które obejmują urzędy w Warszawie i innych miastach, gdzie urzędnicy i politycy są wmieszani w afery, które szkodzą mieszańcom. 

Warszawa dzisiaj nie skorzystała z tej szansy. Stolica przez ostatnie lata straciła szanse na to, żeby nadawać rytm rozwoju naszego kraju w kwestii mądrego gospodarowania miastem. Warszawa mogła pokazać jak zarządzać przestrzenią publiczną, żeby była bardziej przyjazna, jak zarządzać transportem publicznym, by był on bardziej przyjazny, jak zarządzać kwestiami mieszkaniowymi, by każdy miał dach nad głową, zamiast tego Warszawa stała się symbolem tego typu zaniechań i to trzeba zmienić.  

Musi powstać plan zazieleniania, odsmogowania i odejścia od zatrutych miast w Polsce. Pokazałem, że potrafię takie rzeczy robić w Słupsku, gdzie był prezydentem. Dziś jest to miasto z najczystszym powietrzem w Polsce. Niech tego typu rzeczy dzieją się w całej Polsce, a rządzący i prezydent pomagają w realizacji tego typu działań. Jako prezydent, chcę być rzecznikiem i koordynatorem takiego wielkiego planu równych szans dla całej Polski. 

Magdalena Biejat podczas konferencji prasowej powiedziała: 

Prawo do mieszkania, do dachu nad głową jest podstawowym prawem każdego człowieka, a w stolicy właśnie najmocniej dotkniętą dziką reprywatyzacją przez efekty uznawania roszczeń sprzed 70 lat jak na dłoni widać skutki łamania tego prawa. Czas, żeby raz na zawsze uciąć roszczenia sprzed siedemdziesięciu lat. Czas zakończyć proceder zabierania ludziom dachu nad głową, wyrzucania ich z domów przez czyścicieli kamienic. Czas, żeby Warszawa i inne miasta były wolne od tego zagrożenia. 

Do tej pory ani Platforma Obywatelska, ani Prawo i Sprawiedliwość, kolejni rządzący nie potrafili rozwiązać tego problemu, dlatego Lewica zgodnie z obietnicą przygotowała założenia do ustawy i reprywatyzacyjnej i na początku czerwca je zaprezentujemy i będziemy je konsultować. Czas zakończyć ten proceder, czas uciąć roszczenia sprzed 70 lat! 

Czas odebrać politykę mieszkaniową deweloperom i wolnemu rynkowi! Lewica ma plan, który zakłada powołanie publicznego dewelopera, który wybuduje milion mieszkań na wynajem; tanich, w dobrym standardzie, dostępnych dla każdego.  

Z powodu braku odpowiednich regulacji prywatni deweloperzy nie myślą o otaczaniu nowych osiedli usługami. Powstają bloki w polu kapusty, bez dostępu: do dróg, do żłobków i przedszkoli, bez przychodni, bez terenów zielonych. Uwierzyliśmy w to, że wolny rynek wszystko ureguluje, że zdrowy rozsądek, nacisk kupujących załatwią nam wszystko. Niestety tak się nie dzieje. Każde miasto musi mieć prawo do dobrej jakości usług, do dobrej jakości życia, do mieszkań, do tego, żeby każdemu żyło się tutaj dobrze. Zarówno tym którzy zarabiają dobrze, których stać na prywatne usługi jak i tym których na to nie stać. 

UWAGA! Ten serwis używa cookies i podobnych technologii.

Brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to. Czytaj więcej…

Rozumiem
2023