Zdrowie, bezpieczeństwo i życie Polek i Polaków są dla nas najważniejsze. Dlatego wirtualne spotkaliśmy się dziś z premierem Mateuszem Morawieckim i zaprezentowaliśmy pakiet gotowych rozwiązań na walkę z pandemią.
Takie spotkanie powinno było się odbyć wiele miesięcy temu, w ramach przygotowań do jesiennej fali epidemii, o co zresztą zabiegaliśmy. Niestety do tej pory rząd ignorował tę potrzebę.
Zdajemy sobie sprawę, że zaproszenie premiera Mateusza Morawieckiego nie wynika z dobrego serca, ale jest elementem PR-owej gry i próbą przezrzucenia z siebie odpowiedzialności za obecny kryzys z rządu na opozycję. Jednak spotkaliśmy się i jeżeli w wyniku naszych rozmów chociaż jedna z naszych propozycji zostanie przyjęta i pomoże w walce z pandemią, zmniejszy liczbę zakażeń oraz zgonów, to oznaczała, że było warto.
Naszym sukcesem jest to, że spotkania z opozycją dotyczące epidemii będą cykliczne – to był pomysł Lewicy. Szef rządu przychylił się również do naszej propozycji dotyczącej ustawowego uregulowania obowiązku noszenia maseczek, stosowne przepisy powinny być procedowane na najbliższym posiedzeniu Sejmu.
Podczas telekonferencji zaprezentowaliśmy następujące projekty:
- Ustawa o nakazie noszenia maseczek - obecne funkcjonują w obiegu prawnym jedynie przepisy wynikające z rozporządzenia ministra zdrowia i jest to dziś szeroko krytykowane, że nie powstało dotąd rozwiązanie ustawowe. Rząd miał kilka miesięcy, żeby to naprawić, ale tego nie zrobił. Najwyższy czas to zmienić.
- Wsparcie w wysokości 2 mld zł dla szpitali i pracowników - to oni są dziś na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem.
- Wsparcie dla przedsiębiorców w żółtych i czerwonych strefach. Utrzymanie miejsc pracy jest kluczowe, jeśli nie chcemy kryzysu gospodarczego.
- Świadczenie kryzysowe - dla tych, którzy z powodu pandemii tracą pracę.
Na spotkaniu przedstawiliśmy nasze propozycje i rozwiązania, ale postawiliśmy też trudne pytania:
- Dlaczego rząd przespał te 8 miesięcy, które miał na przygotowania?
- Czy był zbyt zajęty sobą i konfliktami wewnętrznymi, żeby pracować nad strategią walki z pandemią?
- Dlaczego przez ten cały czas nie wdrożył dobrych rozwiązań zgłaszanych przez Lewice?
- Jak wyglądają konkretne plany rządu w kluczowych obszarach: ochronie zdrowia, edukacji, gospodarce?
Lewica już w maju przedstawiła pakiet rozwiązań, które pomogłyby przygotować się do jesiennej fali epidemii i ustrzec nas przed tym, co dzieje się obecnie. Rząd nie słuchał, był zbyt zadufany w sobie i wierzący we własną nieomylności. Oblał egzamin z odpowiedzialności. Płacą za to dziś zdrowiem Polki i Polacy.
Dziś chcemy się skoncentrować na walce z pandemią, a nie na walce z rządem. To jest priorytet dla milionów ludzi w Polsce a także i dla nas.
Jednakże nie zapomnimy, że to zaniechania rządu doprowadziły nas do tej wysokiej i cały czas rosnącej skali zachorowań. Dlatego w przyszłości rozliczymy tych, którzy byli odpowiedzialni za bezpieczeństwo i zdrowie obywateli, ale nie zrobili wszystkiego co było można, żeby im je zapewnić.