Komisja ds. pedofilii nie ma narzędzi, aby sprawdzić akta kościelne w sprawie duchownych, którzy dokonują i dokonywali przestępstw pedofilskich, a także aby wezwać biskupów na przesłuchanie. Na dniach składam nowelizację ustawy, aby umożliwić komisji wejście do instytucji, które kryją księży-pedofilów - powiedziała posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus.
To dobrze, że komisja ds. pedofilii występuje do Watykanu o udostępnienie dokumentów. Mam nadzieje, że Watykan, który dwa lata temu zniósł tajemnicę papieską w tej kwestii, nie będzie miał problemów, aby udostępnić dokumenty związane z polskimi księżmi i z polskimi biskupami - podkreśliła Scheuring-Wielgus.
W nowelizacji ustawy będzie informacja na temat zadośćuczynienia, na temat możliwości wejścia do instytucji, która kryje księży-pedofilów". To są dwa główne punkty, których w obecnej ustawie nie ma. Będą też zmiany, które będą dotyczyły składu komisji, kto w tej komisji może być, jakie ma doświadczenie, a jakiego nie ma.
Na konferencji prasowej głos zabrała również posłanka Beata Maciejewska, która powiedziała o byłym metropolicie gdańskim, Sławoju Głódziu, który został wyrzucony z Gdańska decyzją papieża za wieloletnie krycie pedofilów, w tym ks. Jankowskiego.
Dziś Sławoj Głódź pełni niezgodnie z prawem kanonicznym funkcję publiczną, sołtysa - powiedziała Maciejewska. W Gdańsku otrzymał od miasta 99% bonifikaty na grunt, gdzie przez lata wypasał swoje daniele, a miał w rzeczywistości, zgodnie z umową prowadzić działalność sakralną - podkreśliła.
Obejrzyj całą konferencję prasową!