O respektowanie Paktu Senackiego przez Platformę Obywatelską zwrócili się liderzy Lewicy, którzy na konferencji prasowej przedstawili ustalenia oraz okręgi, w których zostały one złamane. Zgodnie z Paktem Lewica miała wystawić kandydatów w 6 senackich okręgach, pomimo zawartego porozumienia w 3 z nich PO wystawia własnych kandydatów. Problem dotyczy Łodzi, Nysy oraz Sosnowca.
- Apelujemy do Platformy Obywatelskiej o rozwagę. Jeżeli chcecie pokonać PiS, to usiądźmy do stołu i się dogadajmy. Jeżeli się nie dogadamy, to wygra Jarosław Kaczyński - mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej przed budynkiem Sejmu.
- W wyborach do Senatu odłóżmy interesy partyjne i zadziałamy dla dobra Polski. Dogadajmy się, w pojedynkę nie odsuniemy PiS-u od władzy - podkreśliła Dorota Olko.
- Na 6 nazwisk ustalonych z samorządowcami, PSL-em oraz Koalicją Obywatelską, w sprawie 3 jest problem i to nie z winy Lewicy. Zatem prosimy pana Grzegorza Schetynę oraz wszystkie siły, które się dogadały w tej sprawie o rozsądek. Zgłosiliśmy 80 osób, 15 weszło do dyskusji, 6 zostało ustalonych, z czego sytuacja połowy tych osób jest niejasna - informował Włodzimierz Czarzasty. - Jeśli Pakt Senacki nie będzie miał miejsca, Lewica jest gotowa do zgłoszenia kandydatów w większej ilości okręgów - dodał.
Robert Biedroń podczas konferencji prasowej powiedział:
Dokładnie miesiąc temu, w tym miejscu, 29 lipca zaapelowaliśmy do wszystkich sił opozycyjnych o przyjęcie Paktu Senackiego. To pomysł, który w dzisiejszej Polsce wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem, jeżeli chodzi o strategię wyborczą, o ile naszym celem jest pokonanie Prawa i Sprawiedliwości oraz doprowadzenie do sytuacji, w której opozycja będzie miała większość w Senacie.
Zaproponowaliśmy Pakt Senacki, ponieważ chcieliśmy wyjść z dobra wolą do Platformy Obywatelskiej, do naszych silniejszych koleżanek i kolegów na opozycji, a którzy wszem i wobec opowiadają, że chcą pokonać PiS, że chcę zwyciężyć wybory. Ale nie da się zwyciężyć wyborów, jeżeli opozycja nie będzie ze sobą rozmawiać. Musimy niestety z rozczarowaniem powiedzieć, iż tych rozmów dotyczących Paktu Senackiego od kilku dni już nie ma. Niestety, rozmowy, które prowadziliśmy z Platformą Obywatelską w pewnym momencie ugrzęzły. To wszystko może doprowadzić do tego, że kiedy przyjdzie do rejestracji list - a ten czas nadejdzie już we wtorek - opozycja wystawi różnych kandydatów do Senatu. A to doprowadzi do tego, że wygra Prawo i Sprawiedliwość. Okręgi do Senatu są inne niż do Sejmu, są jednomandatowe.
Apelujemy do Platformy Obywatelskiej o rozwagę. Jeżeli chcecie pokonać PiS, to usiądźmy do stołu i się dogadajmy. Jeżeli się nie dogadamy, to wygra Jarosław Kaczyński.
Dorota Olko podczas konferencji prasowej powiedziała:
Ta opieszałość Platformy Obywatelskiej bardzo nas martwi i dziwi, ponieważ wszyscy wiemy w jakiej jesteśmy sytuacji. Zegar tyka, termin rejestracji list do Senatu mija już w przyszłym tygodniu. Prawo i Sprawiedliwości prowadzi aktywną i agresywną kampanię, wykorzystując do tego media publiczne, a Platforma Obywatelska daje im do tego stosowaną amunicję. Amunicję, aby nas atakowali i spekulowali: czy Pakt Senacki istnieje, czy nie istnieje. My jesteśmy gotowi, jesteśmy zdecydowani. Lewica była gotowa miesiąc temu - kiedy to apelowaliśmy o Pakt Senacki - i jesteśmy gotowi teraz. My wiemy i powinna wiedzieć to Platforma Obywatelska, że przy tej ordynacji bez porozumienia nie odsuniemy PiS-u od władzy. Apelujemy do Platformy Obywatelskiej o rozsądek i odpowiedzialność, ponieważ odpowiedzialne w tym momencie jest dogadanie się.
Teraz zbieramy podpisy pod listami poparcia do Sejmu i rozmawiamy z ludźmi. Wyborcy wiedzą jaka jest sytuacja, wiedzą jaka jest ordynacja do Senatu i nie chcą walk po stronie opozycji. W wyborach do Senatu odłóżmy interesy partyjne i zadziałamy dla dobra Polski. Dogadajmy się, w pojedynkę nie odsuniemy PiS-u od władzy.
Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej powiedział:
Mam niewdzięczną rolę opowiedzenia jak się robi politykę. W tym wypadku te powiedzenie, że kiełbasa dobrze smakuje, ale oglądanie jak się ją robi już nie jest takie przyjemne, jest słuszne. Krok po kroku opowiem o sprawach, na które są protokoły oraz korespondencja. Miesiąc temu zwróciliśmy się o w ramach dyskusji o Pakcie Senackim z 80 nazwiskami. Następnie poproszono nas o sprecyzowanie nas tej listy do 15 nazwisk. Sprecyzowaliśmy 15 nazwisk i ustaliliśmy, na co są protokoły, że dogadaliśmy się w sprawie 6 nazwisk. Zwracam uwagę: 6 nazwisk, aby nie było tak, że Lewica chciała pazernie coś rozwalić, że chciała za dużo. Były to następujące osoby. Pan Jerzy Wenderlich, okręg nr 13 Włocławek. Prof. Małgorzata Niewiadomska-Cudak, okręg nr 24 Łódź. Co się stało w Łodzi? Do Senatu wystartował pan Krzysztof Kwiatkowski, nie mamy nic przeciwko niemu, ale pani prof. Cudak-Niewiadomska została zaakceptowana przez wszystkie partie opozycyjne jako kandydatka w Łodzi. Pan Grzegorz Schetyna 23 sierpnia w „Dzienniku Łódzkim” poinformował, że nie wystawi kandydata do Senatu przeciwko panu Krzysztofowi Kwiatkowskiemu. Stwierdziliśmy: “dobrze” i poprosiliśmy Platformę Obywatelską o wskazanie innego okręgu wyborczego w Łodzi dla prof. Cudak-Niewiadomskiej, okręgu, z którego startują inni kandydaci z PO. Jak na razie nie dogadaliśmy się w tej sprawie, czekamy na odpowiedź do końca dnia. W tej chwili w Łodzi, w okręgu nr 24 są dwie kandydatury popierane przez Platformę: pani prof. Małgorzata Niewiadomska-Cudak i pan Krzysztof Kwiatkowski. Następnie, Janusz Bargieł, okręg 31 Olkusz. Pan Jan Woźniak, okręg nr 51 Nysa. Dowiedzieliśmy się, iż pan poseł Rajmund Miller oficjalnie zgłosił w mediach pana Pawła Szymkowicza w tym okręgu jako kandydata do Senatu z ramienia PO. Nasz wspólnie ustalony kandydat, pan Jan Woźniak jest burmistrzem Otmuchowa. Mamy zatem drugą sytuację konfliktową, którą prosimy rozwiązać. Pan Wojciech Konieczny, okręg 55 Częstochowa. Gabriela Morawska-Stanecka, okręg 77 Sosnowiec. Ponieważ prezydent Sosnowca Arkadiusz Chęciński z Platformy Obywatelskiej, zgłosił do Senatu pana Piotra Hałasika, postanowiliśmy przenieść panią Morawską-Stanecką do okręgu 75. Dlaczego to mówię? Na 6 nazwisk ustalonych z samorządowcami, PSL-em oraz Koalicją Obywatelską, w sprawie 3 jest problem i to nie z winy Lewicy. Zatem prosimy pana Grzegorza Schetynę oraz wszystkie siły, które się dogadały w tej sprawie o rozsądek. Zgłosiliśmy 80 osób, 15 weszło do dyskusji, 6 zostało ustalonych, z czego sytuacja połowy tych osób jest niejasna. W rozmowach wziął udział pan Zygmunt Frankiewicz, prezydent Gliwic oraz pan Jacek Karnowski, prezydent Sopotu - tu mamy dogadane. Pan Piotr Zgorzelski z PSL-u - tu mamy dogadane. Pan Robert Tyszkiewicz, sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej - tu mamy problem z połową nazwisk. 3 z 6 to nie jest wygórowana propozycja, czy też ustalenie.
Mam następujący apel do Platformy. Nie robicie tego Państwo przeciwko Lewicy, robicie to raczej dla PiS-u i przeciwko demokracji w Polsce. My Was prosimy w sposób rozsądny - ponieważ jesteśmy tymi, którzy zaproponowali Pakt Senacki - dogadajmy się w sprawie Senatu. Czy to zawsze musi być tak, że musimy o tym informować na konferencji prasowej, czy nie możemy się po prostu dogadać? Dzisiaj jest czwartek, na co mamy czekać? O co chodzi? My walczymy o Senat. Czy o Senat też nie chcecie walczyć? Apelujemy do Was jako siła rozsądna, przewidywalna, która nie chce wiele. Wróg jest w PiS-ie. Nie walczcie z Lewicą, ale razem z nami, w imieniu sił demokratycznych walczcie o Senat. Nie oddawajcie PiS-owi Senatu. Zachowujcie się mądrze, miejcie dystans i wspólnie walczymy z PiS-em. Nie walczmy między sobą.
Jeśli Pakt Senacki nie będzie miał miejsca, Lewica jest gotowa do zgłoszenia kandydatów w większej ilości okręgów.