- Bezpłatny ciepły posiłek w szkole dla każdego ucznia, miejsce w żłobku dla każdego dziecka, bezpłatne wakacyjne przejazdy transportem publicznym, wycofanie religii z placówek edukacyjnych oraz psycholog w każdej szkole - to konkretne propozycje Lewicy dla wszystkich dzieci.
Z okazji Dnia Dziecka - wszystkiego najlepszego dzieciom, nieważne czy mają 5, 15 czy 35 lat!
- Wszyscy byliśmy dziećmi, duża część z nas ma swoje. Dzień Dziecka powinien zawsze być obchodzony z uśmiechem, ale nie wszystkie dzieci w Polsce się uśmiechają. Zgodnie z raportami z 2022 r. w naszym kraju 330 tysięcy dzieciaków żyje w skrajnej biedzie. Skumulowana inflacja z dwóch ostatnich lat sięgnęła 30 procent. Pomimo tego, że spada to i tak wszystkim żyje się gorzej. To wszystko pokazuje, że rząd PiS nie robi nic, aby polskiej rodzinie i dzieciom było lepiej. Ten rząd zapowiada, opowiada i obiecuje, ale ubóstwo w Polsce wróciło do tego samego poziomu co w 2015 r. Osiem lat rządów PiS nie dały szansy na to, aby dzieciom żyło się lepiej, a rodzice mieli oddech, że rodziny otoczone są opieką. Prawo i Sprawiedliwość odwróciło się do polskiej rodziny plecami i najbardziej cierpią na tym najmłodsi – mówił poseł Krzysztof Gawkowski.
Bezpłatny ciepły posiłek w szkole dla każdego ucznia
- Dlatego potrzebne są rozwiązania na teraz i na już. Lewica proponuje bezpłatny posiłek w szkole dla każdego dziecka. To odpowiedź na blisko 1 mln niedożywionych dzieci. Złożyliśmy w tej sprawie projekt ustawy i wystarczy go przegłosować w wakacje, aby ten program mógł ruszyć od 1 września – poinformował szef KP Lewica.
Mieszkanie prawem, nie towarem
- Chcemy państwa, w którym nie ma podziału na rodziny lepsze czy gorsze i nie trzeba się martwić zasobnością portfela czy miejscem zamieszkania. To bezpieczny dach nad głową, dlatego życzymy wszystkim dzieciom, aby wzięło odpowiedzialność za budową mieszkań na wynajem, z niskim czynszem i o wysokiej jakości. Aby nikt nie musiał się martwić o przestrzeń życiową, czy miejsce do odrabiania lekcji – mówiła posłanka Magdalena Biejat. Jak podkreśliła nowe osiedla powinny być również obudowane żłobkami czy przedszkolami oraz obsługiwane przez transport publiczny.
Państwowy program refundacji in vitro
- Dzisiaj PiS nie umie ująć się za dziećmi i ich rodzinami, a najlepszy dowód to szkalowanie osób, które sięgają po metodę in vitro, aby móc zostać rodzicami. Trend spadkowy liczby urodzeń pogłębia się i dzieje się tak również przez to, że nie programu refundacji zabiegów in vitro. Dziś na takie wsparcie mogą liczyć jedynie rodziny, które mieszkają w miastach rządzonych przez lewicowych polityków, a które finansują samorządowe programy tego typu. Chcemy, aby dzieci było w Polsce więcej i pojawiały się w rodzinach, które tego chcą. Dlatego też pragniemy państwowego programu refundacji in vitro dla wszystkich – oświadczyła Biejat.
Żłobkowe
- Chcemy także, aby każde dziecko mogło spokojnie i bezpiecznie spędzić czas, kiedy jego rodzice pracują. Nie załatwi tego „babciowe”, które spowoduje, że panie, które powinny już być na emeryturze będą świadczyć pracę opiekuńczą, od której nie będą odprowadzane składki na ZUS. W związku z czym ich emerytura nie wzrośnie. Naszą odpowiedzią jest „żłobkowe”, co roku musi powstawać 1000 nowych placówek tego typu. Tata i mama, kiedy są w pracy muszą być spokojni, że ich dziecko jest najedzone, szczęśliwe i bezpieczne – mówiła posłanka Anna-Maria Żukowska.
Darmowe przejazdy wakacyjne
- Dla starszych dzieci mamy propozycje darmowych przejazdów wakacyjnych, co pozwoli na rozwinięcie skrzydeł, jeżeli chodzi o zwiedzanie naszego kraju i swobodnej możliwości odwiedzania rodziny i znajomych. Jest to tym ważniejsze w dobie szalejącej inflacji. Nasz projekt znajduje się w Sejmie i warto uchwalić go jeszcze przed wakacjami – oświadczyła polityczka Lewicy.
Psycholog
Zgodnie z informacjami podanymi przez Fundację GrowSpace przez ostatnie 3 lata o ponad 30 procent wzrosła liczba przypadków depresji oraz zaburzeń lękowych wśród dzieci i młodzieży w Polsce. W 2022 r. 2031 młodych ludzi próbowało popełnić samobójstwo, a 150 z tych prób zakończyło się śmiercią. Padł również rekord prób samobójczych w przedziale wiekowym 7-12 lat. W Polsce jest tylko 1200 łóżek w psychiatrii dziecięcej i wszystkie są zajęte, w wielu szpitalach obłożenie wynosi 150 procent. - Zorganizowaliśmy w sprawie psychiatrii dziecięcej już kilka okrągłych stołów regionalnych oraz jeden w Sejmie, przed nami kolejne. Najbliższy odbędzie się w Radomiu już 5 czerwca. Warto przyjść i posłuchać z jakimi problemami mierzą się młodzi ludzi. Nie jest rozwiązaniem, aby pójść prywatnie do psychologa czy psychiatry, która kosztuje 200 czy 300 zł. Do tego dochodzą leki za 100 czy 150 zł. Dlatego też każdej szkole powinien być dostępny psycholog. Wiem, że w tej chwili nie ma tylu chętnych specjalistów, do takiej pracy, ale należy stworzyć takie warunki, aby zachęcić psychologów do tego – opowiadała Żukowska. Jak zaznaczyła wpływ na pogorszenie się zdrowia psychicznego młodych ludzi miał czas pandemii COVID-19, który zawiesił normalne życie towarzyskie. - Jeżeli czegoś nie zrobimy, to wszyscy będziemy odpowiedzialni za 127 śmierci, które zgodnie z raportem Szlachetnej Paczki miały miejsce w 2021 r. A to nie musiało się wydarzyć, gdyby ktoś na czas podał rękę – dodała.
Szkoła bez lekcji religii
- Rodzinie najbardziej potrzebny jest spokój i przewidywalna edukacja. Nie może być tak, że minister Czarnek stara się na siłę indoktrynować każdą szkołę, która ma wychowywać ludzi myślących w jednolity sposób. Apeluję, aby religia wyszła ze szkół, chyba, że przy zdecydowanej zgodzi rodziców, co jest zgodne z konkordatem, by się tam pojawiła – mówił Waldemar Witkowski, przewodniczący Unii Pracy.