- Lewica proponuje powołanie sejmowej Komisji Praw Kobiet. W przyszłej kadencji parlamentu zagwarantujemy powstanie takiej komisji – oświadczył eurodeputowany Robert Biedroń podczas konferencji prasowej w Warszawie. - W polskim Sejmie nie ma przestrzeni, aby mówić o dyskryminacji kobiet – podkreśliła pomysłodawczyni powstania komisji posłanka Wanda Nowicka.
Komisja Praw Kobiet zajmowałaby się problemami związanymi z dyskryminacją kobiet, propagowaniem i dążeniem do równouprawnienia kobiet i mężczyzn; przeglądem działań instytucji publicznych w tym obszarze, posiadałaby inicjatywę ustawodawczą.
Komisja praw kobiet to europejski standard
- Z perspektywy Unii Europejskiej wyglądamy jak skansen. Osobiście przewodniczę takiej komisji w Parlamencie Europejskim, ale także podobne ciała istnieją w większości parlamentów krajowych państw członkowskich – ocenił współprzewodniczący Nowej Lewicy.
- Dzisiaj Polki mają mniej praw, niż kiedy Polska wstępowała do Unii Europejskiej w 2004 r. Do tego doprowadziły nie tylko 8-letnie rządy PiS, ale cały system tworzony po 1998 r. służył temu, aby ograniczać te prawa krok po kroku. Polki zarabiają mniej od mężczyzn, którzy wykonują te same zawody. Nasze matki i babki mają mniejsze emerytury niż nasi ojcowie czy dziadkowie. Ubóstwo znacznie częściej dotyka kobiet niż mężczyzn – mówił Biedroń.
Skandaliczne wypowiedzi polityków PiS
- PiS doprowadziło antykobiecą politykę do kompletnego absurdu. Wyrok TK de facto zakazał w Polsce przerywania ciąży. Pamiętamy też wielokrotne skandaliczne wypowiedzi polityków tej partii na temat kobiet. Więc kiedy dziś słyszymy prezesa Jarosława Kaczyńskiego, który dzisiaj mówi, że panie powinny „dawać prezenty w postaci większej liczby urodzeń dzieci”, to łapiemy się za głowę – podkreślił.
Nigdy nie będziesz szła sama
Jak zapowiedział Biedroń Lewica „zawsze będzie stała po stronie kobiet i będzie broniła ich praw, a także domagała się równouprawnienia kobiet i mężczyzn”.
- PiS toczy wojnę z kobietami od wielu lat. Nie tylko chodzi o zakaz aborcji, ale o niemożność skorzystania z metody in vitro, czy też brak dostępu do nowoczesnej antykoncepcji. Partia rządząca doprowadziła do tego, że Polki nie czują się bezpieczne, ani w szpitalu, ani w domu, ani w przestrzeni publicznej. Policjant może przyjść, kazać się rozebrać i doprowadzić do tego, że godność kobiety i jej zdrowie zostaną złamane – oceniła posłanka Wanda Nowicka.